Jaki jest najszczęśliwszy kraj w Europie?

1 wyświetlenia

Według raportu World Happiness Report 2025, Finlandia jest najszczęśliwszym krajem w Europie! To już ósmy rok z rzędu, gdy ten skandynawski kraj zajmuje pierwsze miejsce w rankingu.

Sugestie 0 polubienia

Najszczęśliwszy kraj w Europie 2023? Ranking szczęścia

Finlandia, znowu na topie! Słyszałam o tym raporcie, coś tam o szczęściu. Wiesz, byłam w Helsinkach w maju 2023, piękne miasto, klimat spokojny, ludzie mili. Ale czy szczęśliwsi niż np. Włosi? Nie wiem.

Te rankingi to trochę loteria. Znam dziewczynę z Norwegii, przeżywała trudny rozwód. Szczęście to względne, nie da się go zmierzyć liczbami. Moim zdaniem, to bardziej o dobrej opiece społecznej w Finlandii.

Pamiętam jak w Danii, w Kopenhadze w zeszłym roku, atmosfera była też świetna. Ceny w restauracjach kosztowały majątek, ale krótkie dni i długie wieczory w lipcu? Niezapomniane.

To kwestia perspektywy. Ja tam wolę ciepło Hiszpanii, ale kto wie, może Finowie mają jakąś tajną receptę na szczęście? Może sauna?

W każdym razie, Finlandia ma wysokie miejsca w rankingach. Ciekawe, co zrobią za rok. Czy utrzymają pozycję? To dopiero będzie ciekawe.

Czy Polska jest najszczęśliwszym krajem świata?

Nie, Polska nie jest najszczęśliwszym krajem świata. To bolesna prawda, którą czuję w kościach, w tym chłodnym, jesiennym wietrze, który smaga moje policzki w Warszawie. Czwarta dziesiątka… to brzmi jak wyrok, zimny, jak styczniowy poranek.

Myśl o Finlandii, o tym wiecznym, spokojnym szczęściu, leży na mnie jak ciężki, mokry koc. Zazdrość? Pewnie. A może smutek, tęsknota za czymś, czego nie da się złapać, czego nie da się kupić za żadne pieniądze, za żadne statystyki. To uczucie jest jak mgła, gęsta, rozpływająca się powoli, dusząca…

  • Urugwaj, Kosowo, Rumunia… Słowa te brzmią obco, jak melodia z odległego kraju, melodia smutna, ale i lekka, jak wiatr niesiony nad morzem. A my? Gdzie my jesteśmy w tym wielkim, światowym tańcu szczęścia?

  • Włochy, Grecja, Argentyna… Wyprzedziliśmy je. Czy to ma jakieś znaczenie? Czy to pocieszenie? Ten blady cień zwycięstwa w niczym nie zaspokaja pragnienia prawdziwej radości, prawdziwej pełni.

To wszystko jest takie…puste. Puste jak ulica nocą, pusta jak moja szklanka po kawie. Finlandia, Finlandia… ten blask szczęścia pozostaje nieosiągalny, tak daleki, tak zimny. Po raz kolejny ta sama myśl: czy my Polacy potrafimy być szczęśliwi? Czy to w ogóle możliwe w tym naszym kraju?

Finlandia liderem od siedmiu lat – to fakt niepodważalny, kamień milowy w tym morzu statystyk. A ja? Ja patrzę przez okno, na deszcz padający na ulice Warszawy, i myślę o tym.

Dodatkowe informacje: Ranking najszczęśliwszych krajów świata w 2024 roku opiera się na wielu czynnikach, w tym PKB per capita, wsparciu społecznym, zdrowiu, wolności, hojności, braku korupcji. Wyniki te są jednak tylko uśrednieniem, i nie oddają pełnej złożoności ludzkiego szczęścia. Moje imię to Anna, mam 32 lata i mieszkam w Warszawie.

Jaki jest najszczęśliwszy kraj do życia?

Finlandia, po raz siódmy z rzędu, zajęła pierwsze miejsce w Światowym Raporcie Szczęścia ONZ (2023). To zdumiewające, prawda? Kluczem do sukcesu Finów jest prawdopodobnie połączenie kilku czynników, a nie tylko wysokie PKB per capita, choć to z pewnością ma znaczenie.

Lista czynników, które moim zdaniem wpływają na wysokie wyniki Finlandii:

a) Wysoki poziom zaufania społecznego: Fakt, że obywatele ufają sobie nawzajem i instytucjom państwa, tworzy silne i spójne społeczeństwo. To podstawa. Mówi się, że to sprzyja poczuciu bezpieczeństwa i stabilizacji.

b) Doskonały system opieki zdrowotnej i edukacji: Dostęp do wysokiej jakości usług medycznych i edukacyjnych to podstawa dobrostanu. Nie bez powodu jest to powtarzane przez wielu ekspertów. To nie tylko liczby, ale i jakość życia.

c) Silne poczucie wspólnoty i równości: Finlandia od lat stawia na równość społeczno-gospodarczą. Można dyskutować, czy jest to w pełni osiągalne, ale jej działania idą w tym kierunku. Widać to w niższej różnicy w dochodach między najbogatszymi a najbiedniejszymi. Ciekawe, czy to ma związek z ich szczęściem?

d) Wspaniała natura i styl życia: Duża ilość terenów zielonych i aktywny styl życia. Mój znajomy, Jacek Kowalski, mieszkał tam przez rok i wspominał o tym z wielkim sentymentem. Zauważył też, że Finowie bardzo cenią sobie czas wolny i kontakt z naturą. Ciekawa korelacja, prawda?

Dodatkowe informacje: Raport uwzględnia różne wskaźniki, takie jak: oczekiwana długość życia w zdrowiu, PKB per capita, wsparcie społeczne, wolność w podejmowaniu decyzji, hojność, postrzeganie korupcji. W 2023 roku Dania, Islandia, Norwegia i Szwecja również zajęły wysokie pozycje w rankingu. Zastanawiające jest, jak dużo ma wspólnego klimat z tym wszystkim. Czy to tylko przypadek, że kraje skandynawskie dominują w zestawieniu? Może warto zgłębić ten temat. A może to tylko statystyki, które niczego nie dowodzą?

Gdzie w Europie ludzie są najszczęśliwsi?

Najszczęśliwsi ludzie w Europie mieszkają w Finlandii. To prawdziwy fenomen, bo Finowie, choć może wydają się powściągliwi, w głębi duszy kwitną!

A jeśli spojrzeć na kraje UE, to w czołówce, zaraz za Finlandią (7,8), mamy prawdziwy remis! Belgia, Austria, Rumunia i Słowenia – wszystkie te kraje mogą pochwalić się wynikiem 7,7 w rankingach szczęścia. To ciekawe, jak różnorodne kultury potrafią osiągać podobny poziom dobrostanu.

Czynniki, które wpływają na poczucie szczęścia to:

  • Dostęp do opieki zdrowotnej. Dobre zdrowie to podstawa.
  • Stabilność finansowa. Bez stresu o jutro łatwiej cieszyć się życiem.
  • Silne więzi społeczne. Relacje z bliskimi są bezcenne.

W sumie, ta cała pogoń za szczęściem to trochę jak szukanie Świętego Graala. Każdy ma swoją definicję, każdy ma swoją drogę. Ważne, żeby po prostu nie zgubić się w tym wszystkim. Ja, na przykład, lubię po prostu poczytać dobrą książkę z kubkiem ciepłej herbaty. I wiesz co? To też jest szczęście!

Jakie są 10 najszczęśliwszych krajów świata?

A więc, najszczęśliwsze kraje świata, co? Zawsze mnie to intrygowało, bo szczęście, to jak Yeti – wszyscy o nim mówią, ale nikt go na oczy nie widział. No, może poza mieszkańcami tych krajów:

  • Finlandia: Chyba przez te sauny. Rozgrzewają nie tylko ciało, ale i duszę. Albo przez Muminki. Ja tam zazdroszczę im zim, bo sam uwielbiam jeździć na nartach. Byłem w Lahti w 2023, pięknie tam!

  • Dania: Lego i hygge. Połączenie idealne. Budować klocki i cieszyć się drobiazgami. Chociaż, przyznam, raz zbudowałem Sokoła Millennium i nie był to szczyt mojego szczęścia… Te 7541 elementów dało mi w kość!

  • Islandia: Elfy, wulkany i zorze polarne. Coś jak fantasy, tylko na serio. Trochę im zazdroszczę tych widoków. Ja mam widok na biurowiec sąsiada. Też magicznie, ale inaczej.

  • Szwecja: No dobra, meble z Ikei. Są powody do radości. Choć instrukcja montażu potrafi odebrać chęć do życia. Za to klopsiki w ich restauracji – poezja! Jadłem w tym roku, pycha!

  • Holandia: Rowerzyści rządzą. I tulipany. Raj dla oka i nóg. Gorzej, jak deszcz pada. Ale wtedy pewnie jedzą sery i popijają piwem. Też opcja.

  • Kostaryka: Ciepło, plaże, małpy. Jak w reklamie Bounty, tylko bez kokosa. Albo z kokosem. Nie byłem, więc nie wiem. Ale na zdjęciach wygląda kusząco.

  • Norwegia: Fiordy, łosoś i Wikingowie (choć ci ostatni już raczej nie żyją). W sumie to brzmi jak przepis na udane wakacje. Może w przyszłym roku?

  • Izrael: Falafel, hummus i Morze Martwe. Dla ciała i duszy. Pływać nie umiem, ale podobno tam to nie problem. Można leżeć i czytać gazetę. Kuszące.

Co ciekawe, Szwajcaria i Nowa Zelandia wypadły z pierwszej dziesiątki w 2023 roku. Widocznie skończyła im się czekolada i owce. A tak serio, to metodologia badania World Happiness Report jest skomplikowana i uwzględnia wiele czynników, jak PKB per capita, wsparcie społeczne, oczekiwana długość życia, wolność wyboru, hojność i postrzeganie korupcji. Ot, taka ciekawostka.

Jakie są najszczęśliwsze kraje świata?

Pamiętam, jak w zeszłym roku przeglądałam ranking najszczęśliwszych krajów. Siedziałam w kawiarni “U Barbary” na Długiej w Gdańsku, popijałam latte i scrollowałam artykuł. Zastanawiałam się, co takiego mają te kraje, że ludzie tam są tacy szczęśliwi?

Zawsze mnie to fascynowało. Lista wyglądała mniej więcej tak, z pamięci:

  • Finlandia – zawsze na pierwszym miejscu, to już chyba tradycja. Co oni tam robią? Sauna 24/7?
  • Dania – pewnie te ich “hygge” robi swoje. Przytulnie i ciepło, nawet jak na dworze zimno.
  • Islandia – natura, widoki, wulkany. Tylko czy to wystarczy do szczęścia? Nie wiem no.
  • Szwecja – IKEA, meble do samodzielnego montażu i te ich “fika”, czyli przerwa na kawę. Brzmi fajnie!
  • Izrael – tu mnie zaskoczyło! Ale może te słońce i ciepło robią swoje?
  • Holandia – rowery, tulipany i legalna marihuana. Okej, rozumiem.
  • Norwegia – fiordy i spokój. Tylko czy tam nie jest za cicho?
  • Luksemburg – małe, ale bogate. Pieniądze szczęścia nie dają, ale pomagają, nie?

Pamiętam, że potem zaczęłam czytać komentarze pod artykułem. Ludzie pisali, że to tylko statystyki i że szczęście to pojęcie względne. No i pewnie mają rację. Ale i tak chciałabym kiedyś odwiedzić tą całą Finlandię i sprawdzić, co tam takiego mają! Może tam wcale nie są tacy szczęśliwi, tylko dobrze udają… albo ja po prostu jestem za bardzo pesymistyczna, haha.

#Europa Szczęście #Ranking Szczęścia #Szczęśliwe Kraje