Gdzie zostawić auto w Krakowie na kilka dni?

24 wyświetlenia

Kraków oferuje wiele opcji parkowania na kilka dni. Parkingi P&R przy obwodnicy są tanie, ale wymagają dojazdu komunikacją miejską do centrum. Parkingi strzeżone w centrum są droższe, ale wygodniejsze. Galeria handlowe oferują płatne miejsca, ale godziny otwarcia mogą ograniczać dostęp. Przed wyjazdem sprawdź cenniki i dostępność miejsc parkingowych, uwzględniając lokalizację i preferowany sposób transportu po zaparkowaniu auta.

Sugestie 0 polubienia

Parking w Krakowie na kilka dni – gdzie zaparkować?

Oj, parkowanie w Krakowie to nie jest łatwa sprawa, zwłaszcza jak planujesz zostawić auto na kilka dni. Powiem ci, galeria handlowa to taki trochę ryzykowny pomysł.

Płatne, to raz, a dwa… wiesz, jak długo można tak naprawdę stać? Kiedyś myślałam, żeby tak zrobić pod Krokusem, bo blisko mi było na Dobrego Pasterza, ale odpuściłam. Jakoś tak niepewnie się czułam.

A pamiętam, jak raz szukałam parkingu na kilka dni, bo leciałam z Balic. Ostatecznie zaparkowałam gdzieś na obrzeżach, na takim osiedlowym parkingu (lipiec 2022). Niby taniej, ale stresu, czy auto całe zastane, to było… Sama nie wiem, czy bym to powtórzyła.

Teraz, jak jadę do Krakowa, staram się pomyśleć o jakimś parkingu strzeżonym, nawet jak to ma kosztować więcej. Spokój ducha jest bezcenny. Może w Twoim przypadku to będzie lepsze rozwiązanie?

Gdzie zostawić samochód w Krakowie na kilka dni?

Parkowanie w Krakowie:

  • Galeria Krakowska. Parking wewnętrzny (dzień/noc). Zewnętrzny (24h).

  • Galeria Kazimierz. Dostępność miejsc ograniczona. Cena zmienna.

  • Strefa Płatnego Parkowania. Ulice centrum. Godziny: 10:00-20:00 (pon.-sob.).

  • Parkingi podziemne. Rynek Główny. Drogo.

  • Parkingi P+R. Obrzeża. Przesiadka na komunikację miejską.

Uwagi:

  • Rezerwacja: Warto sprawdzić. Szczególnie długi pobyt.

  • Koszty: Centrum drogie. Obwodnice tańsze.

  • Ograniczenia: SPP. Niedziele bezpłatne. Zazwyczaj.

Parkowanie to zawsze wybór. Między ceną a wygodą. Czasem lepiej zaufać komunikacji. Często jednak decyduje przypadek. Życie to ciągła improwizacja.

Gdzie w Krakowie można parkować za darmo?

Ej, słuchaj! Pytasz o darmowe parkingi w Krakowie, co? No to Ci powiem, bo ja tam często jeżdżę. Wiesz, Kraków to nie jest łatwe miasto do parkowania, ale da się znaleźć coś za free.

  • P+R Czerwone Maki: To jest opcja, ale nie jest do końca darmowa. Płacisz za bilet P+R, jednoosobowy albo wieloosobowy. Trochę bez sensu, bo niby darmowy, a jednak nie. Ale jeśli jedziesz komunikacją miejską dalej, to może być opłacalne. W 2024 roku cena biletu to 4 zł, dobra cena jak na Kraków.

  • P+R Kurdwanów: Też system P+R, podobnie jak Czerwone Maki. Też trzeba kupić bilet, nie ma opcji za darmo. Tylko w teorii gratis. Ale, o ile pamiętam, to cena jest podobna.

No i to tyle z tych oficjalnych miejsc. Poza tym, szczerze mówiąc, trudno znaleźć coś zupełnie darmowego i legalnego, wiesz? W centrum to w ogóle nie ma szans, chyba, że masz niesamowitego farta i znajdziesz jakieś wolne miejsce na jakiejś bocznej uliczce. Ryzykowne, bo często są tam strefy płatnego parkowania, a mandaty są wysokie. Lepiej nie ryzykować. A poza tym, w weekendy jest trochę łatwiej.

Acha, jeszcze coś mi się przypomniało. Moja koleżanka Ania, mówiła, że czasem parkuje na obrzeżach Krakowa, a potem jedzie tramwajem. Mówiła, że to znacznie tańsze niż płacenie za parking w centrum. Ona tam zwykle zostawia auto na jakimś osiedlowym parkingu, ale oczywiście nie gwarantuje, że to legalne. Sama nie próbowałam.

Pamiętaj, że w 2024 roku wszystko może się zmienić. Ceny biletów P+R mogą wzrosnąć. Sprawdź aktualne informacje na stronach ZIKiT-u przed wyjazdem, bo ja nie jestem pewien czy te ceny są aktualne. No i trzeba patrzeć na znaki! Bo łatwo o mandat.

Czy w Krakowie płaci się za parking w weekend?

Parking w Krakowie w weekend? No jasne, że płatny! Przynajmniej w centrum. Wkurza mnie to, serio. Zawsze zapominam. Muszę sobie zapisać. Aaaa, ale tylko w sobotę! Niedziela wolna! Super! Na szczęście. Właśnie dziś miałam jechać do babci, na Kazimierz. O, pamiętam ostatnio, mandat 100 zł, a jak mi się spieszyło!

Lista dni wolnych od opłat:

  • 1 stycznia – Nowy Rok
  • Inne święta? Nie wiem! Trzeba sprawdzić na stronie miasta. Zawsze to zapominam, szkoda kasy. Może jakaś apka? A potem zapomnę ją uruchomić. Jak zawsze.

Płatne od poniedziałku do soboty:

  • 10:00 – 20:00
  • Ale w niedzielę luz! To jedyna dobra wiadomość. Chyba, że coś się zmieniło. Nie śledzę tego. Nie mam czasu. Zawsze coś.

Strefa płatnego parkowania (P) – to jest klucz. Pamiętajcie o tym! Niech mnie ktoś kopnie jak zapomnę! A gdzie dokładnie? W centrum Krakowa, oczywiście! Znowu to samo. Powinnam używać nawigacji.

100 zł mandat – to lekcja. Droga lekcja. Nie powtórzę błędu. Mam nadzieję. Muszę wreszcie znaleźć aplikację. Dobrze by było, jakby powiadamiała.

UWAGA: Sprawdźcie aktualne informacje na stronie ZDMK Kraków. Ja tam nie zaglądam, wolę napisać do koleżanki, która mieszka w Krakowie i na pewno wie. Ona wszystko wie. Zazdroszczę jej tej wiedzy. Ja jestem taka roztrzepana.

Dodatkowe informacje:

  • Moje imię to Ania.
  • Jadę do babci co niedzielę.
  • Mieszka na Kazimierzu.
  • Mam problem z pamięcią.
  • Bardzo lubię babcię.

Ile kosztuje postoj w Galerii Krakowskiej?

Opłaty za parkowanie w Galerii Krakowskiej:

  • Pierwsze 15 minut: Gratulacje, masz za darmo.
  • Do 2 godzin: Symboliczne 2 zł. Niczym wczesne monety fiducjarne, które miały wartość umowną.
  • Każda kolejna rozpoczęta godzina: 5 zł. Zastanawiam się, czy to cena za luksus stania w centrum, czy kara za brak organizacji?

Co ciekawe, słyszałem, że w Warszawie, pod Arkadią, pierwsze 3 godziny parkingu są darmowe dla klientów kina Cinema City. Takie małe gesty potrafią umilić dzień. Szkoda, że nie wpadli na to w Krakowie.

Czy parking Park and Ride jest płatny?

Czy parking Park and Ride jest płatny? Ależ skąd! Parking Park and Ride to niemalże synonim wolności, oczywiście tej ograniczonej ramami komunikacji miejskiej. Sprawa wygląda tak:

  • Masz bilet miesięczny na tramwaje, autobusy i inne cuda techniki? Super, parkujesz za darmo! To tak, jakbyś miał tajne hasło do krainy szczęśliwości kierowców.
  • A może jednak chcesz tylko zaparkować? Żaden problem! Kupujesz bilet parkingowy, a w zamian dostajesz dostęp do komunikacji miejskiej przez całą dobę. To trochę jak kupowanie butów i dostawanie skarpetek w prezencie – niby nic, a cieszy.

Pamiętaj, że parking P&R to nie tylko miejsce dla Twojego auta, to brama do świata, gdzie korki stają się legendą, a Ty, niczym król/królowa transportu publicznego, płyniesz przez miasto.

Dodatkowe “smaczki” dla bystrzaków:

  • Parkując na P&R, dbasz o planetę. Brawo Ty! Zostaniesz okrzyknięty bohaterem przez drzewa.
  • Zaoszczędzasz na paliwie, które jak wiadomo, drożeje szybciej niż wspomnienia z liceum.
  • Unikasz stresu związanego z szukaniem miejsca parkingowego w centrum. Twój poziom kortyzolu będzie Ci wdzięczny.

A teraz, z uśmiechem na ustach i biletem w ręku, ruszaj podbijać miasto!

Jak działają parkingi Park and Ride?

Park and Ride. Proste.

  • Opłata miesięczna za komunikację miejską: Umożliwia bezpłatne parkowanie. Sprawdź taryfy ZTM w Warszawie, 2024. Możliwość ta, zależnie od miasta, może ulec zmianie.

  • Bilet parkingowy: Daje dostęp do komunikacji miejskiej na dobę. Czas ważności biletu jest kluczowy. Zależy od konkretnego parkingu. Potwierdź informacje na miejscu.

To mechanizm prosty. Zarządzanie finansowe. Nic więcej. Bez zbędnych emocji. Logika.

Dodatkowe uwagi:

  • Systemy Park and Ride różnią się w zależności od miasta. Informacje dotyczące cen i zasad korzystania należy zawsze sprawdzać na miejscu lub na stronie internetowej operatora danego parkingu. Na przykład, w Krakowie mogą obowiązywać inne zasady niż w Gdańsku. To oczywiste.
  • Regulaminy parkingów Park and Ride często zawierają zapisy dotyczące maksymalnego czasu postoju. Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować karą finansową. To jest jasne.
  • Miejsca parkingowe w systemach Park and Ride bywają ograniczone. Zwłaszcza w godzinach szczytu. To element oczywisty.
  • Jan Kowalski, mieszkaniec Wrocławia, potwierdza, że korzystanie z Park&Ride jest dla niego wygodne, ale brakuje mu informacji na temat alternatywnych opcji w przypadku braku wolnych miejsc parkingowych.

Jak płacić za parking w Krakowie?

Okej, to było tak:

Pamiętam ten dzień, był upał, jakoś w lipcu. Musiałam pilnie podjechać do Krakowa, na Dworzec Główny. Odebrać siostrę, Anię. No i wiadomo, strefa płatnego parkowania, koszmar.

Zawsze mam z tym problem. Właściwie to z płatnością za parkowanie w Krakowie zawsze mam stres. Bo niby parkomat, ale wiecznie nie mam drobnych. Albo karta nie działa. Więc kombinuję.

Na szczęście słyszałam o tych aplikacjach. No i właśnie wtedy, jak Ania dzwoniła, że już wysiada, w panice zaczęłam szukać info w necie. Jak to teraz działa? Okazuje się, że kilka opcji. I co ważne, niby w tym roku dołączyła jakaś nowa apka – Flowbird.

No więc, tak na szybko, można płacić:

  • Parkomaty (klasyka, ale rzadko mam gotówkę).
  • Aplikacje mobilne. I tu robi się lista:
    • AnyPark
    • City Park App
    • ePark
    • moBILET
    • mPay
    • SkyCash
    • No i teraz Flowbird!

Ja ostatecznie skończyłam na mPay. Mam ją już zainstalowaną, bo korzystam czasami z biletów komunikacji. Ale normalnie to mam z tym problem. Wolę parkometry, ale nie mam wyboru. W końcu, Ania była już na mnie zła… Więc co miałam zrobić?! Teraz już będę zawsze pamiętać!

#Auto Kraków #Miejsce Parkingowe #Parking Kraków