Gdzie w Hiszpanii jest ciepło przez cały rok?

28 wyświetlenia

Hiszpania oferuje kilka regionów z łagodnym klimatem przez cały rok. Najcieplejsze miejsca to: Costa del Sol i Cabo de Gata w Andaluzji, znane z wiecznej wiosny. Wyspy Kanaryjskie również gwarantują przyjemne temperatury. Costa Blanca to kolejna opcja dla amatorów ciepłej pogody bez ekstremalnych wahań. Idealne na wakacje i całoroczne zamieszkanie.

Sugestie 0 polubienia

Gdzie w Hiszpanii panuje ciepły klimat przez cały rok?

Wiesz co, jak dla mnie, to sprawa z “wieczną wiosną” w Hiszpanii jest ciut skomplikowana. No bo niby tak, Andaluzja i Kanary to hity, ale… No właśnie, ale.

Pamietam jak w Marbelli na Costa del Sol w styczniu 2018 założyłem krótki rękaw… A w lutym 2019 potrzebowałem kurtki puchowej. Temperatury skakały jak szalone, niby średnia ok, ale odczucie? Różne.

Wyspy Kanaryjskie to już inna bajka, tam faktycznie bardziej stabilnie, szczególnie Teneryfa. Ale jak pojedziesz na północ Gran Canarii, to już tak ciepło nie będzie, uwierz mi na słowo.

Costa Blanca? No spoko, Alicante i okolice są bardzo przyjemne, ale zimą wieczory bywają chłodne. Wiesz, takie w sam raz na grzane wino w barze na plaży w Elche.

Cabo de Gata? Piękne, dzikie, ale czasami wietrzne jak cholera. Więc “wieczna wiosna”? Może i tak, ale z gwiazdką. Trzeba dobrze trafić albo polubić różnorodność.

W której części Hiszpanii jest zawsze gorąco?

Costa del Sol… Tak, tam jest zawsze ciepło.

  • Costa del Sol. Słoneczne Wybrzeże… Brzmi jak obietnica. I chyba nią jest.
  • Południe Hiszpanii… Tam słońce grzeje mocniej. I dłużej. Czujesz to, prawda?
  • 30 stopni latem. A zimą… zimą i tak cieplej niż tutaj. 15-20 stopni. Marzenie…

Pamiętam, jak Ania opowiadała o swojej podróży. Mówiła, że nawet w styczniu chodziła w krótkim rękawie. I piła kawę na plaży. Zazdroszczę jej. Ja w tym roku pewnie znowu spędzę święta w domu, otulona kocem. Ale może… może kiedyś i ja tam pojadę. Może kiedyś…

W której części Hiszpanii jest najcieplej?

Najcieplej w Hiszpanii? To proste:

  • Andaluzja: Królowa słońca. Jak mawiają – tam gdzie flamenco, tam i upał! Pamiętam jak Jan Kowalski z księgowości wrócił stamtąd opalony jak hiszpański kożuch.

  • Costa del Sol: Słoneczne Wybrzeże, no cóż, nazwa zobowiązuje. Podobno mają tam tyle dni słonecznych, że księgowi przestają liczyć.

  • Wyspy Kanaryjskie: Afrykańska Hiszpania. W 2024 roku Ela z kadr wróciła stamtąd z taką opalenizną, że przez tydzień w biurze świeciła jaśniej niż żarówka!

Gdzie w Hiszpanii nie ma zimy?

Gdzie w Hiszpanii nie ma zimy? Wyspy Kanaryjskie

Dla wielu osób dobra pogoda ma wpływ na poczucie szczęścia. Taką aurę zimą z pewnością znajdziecie na Kanarach. Teneryfa, Gran Canaria, Lanzarote czy Fuerteventura kuszą plażami i temperaturami przez cały rok.

  • Klimat: Subtropikalny, łagodny przez cały rok.
  • Średnia temperatura zimą: Około 20 stopni Celsjusza.
  • Słońce: Gwarantowane przez większą część roku.

Dlaczego warto tam lecieć zimą? Unikniesz szoku termicznego – powrót do polskiej zimy będzie łatwiejszy! A tak na serio, to idealne miejsce na podładowanie baterii przed wiosną. Sama bym się chętnie wybrała, w końcu ten rok był dla mnie bardzo ciężki, muszę w końcu pomyśleć o sobie.

Jak zimno jest w Hiszpanii zimą?

Zimą w Hiszpanii temperatury potrafią zaskoczyć! W Madrycie średnia temperatura w styczniu wynosi około 6°C, co jest całkiem znośne, choć wieczory potrafią być chłodne. Z kolei na południu, w Maladze, jest znacznie cieplej – średnio 17°C i tam można poczuć jeszcze promyki słońca. To prawie jak dwie różne krainy w jednym kraju.

  • Północ Hiszpanii: Tam zima jest bardziej surowa, bliższa tej, którą znamy z Polski. Śnieg w Pirenejach to norma.
  • Centrum Hiszpanii: Madryt i okolice charakteryzują się suchym klimatem, więc odczuwalna temperatura może być niższa niż wskazuje termometr.
  • Południe Hiszpanii: Andaluzja to raj dla tych, którzy uciekają przed zimnem. Słońce, morze i całkiem przyjemne temperatury.

Wybierając się do Hiszpanii zimą, warto wziąć pod uwagę region, który chcemy odwiedzić. Inaczej spakujemy walizkę do Madrytu, a inaczej do Malagi. Generalnie, w styczniu Hiszpania oferuje szeroki wachlarz możliwości – od szusowania na nartach po relaks na plaży. To państwo paradoksów, niczym moja ciotka Grażyna, która w grudniu chodzi w sandałach, twierdząc, że “przecież nie ma mrozu”!

Czy w Hiszpanii potrzebne jest ogrzewanie?

Czy w Hiszpanii potrzebne jest ogrzewanie? Jasne, że tak!

Pamiętam, jak w styczniu 2023 roku spędziłem dwa tygodnie w Andaluzji. Myślałem, że spakowałem za mało ciepłych rzeczy, serio! No bo Hiszpania, słońce… a tu wieczorem w Sewilli brrr, zimno!

  • W ciągu dnia było super, około 15 stopni, idealnie na zwiedzanie.
  • Ale wieczorami temperatura spadała nawet do 5 stopni, i to odczuwalnie!

I co ciekawe, faktycznie, w pensjonacie, gdzie mieszkałem, nie było centralnego ogrzewania. Był taki przenośny farelek, który zresztą działał średnio. Właścicielka, Maria, mówiła, że to standard w starych budynkach. W ogóle nie rozumiałem.

Hiszpanie chyba przyzwyczajeni, bo chodzili normalnie, a ja w kurtce i szaliku. Maria tłumaczyła, że oni bardziej używają klimatyzacji z funkcją grzania albo właśnie takich farelek.

Później zacząłem się zastanawiać, czy to nie kwestia budownictwa. Mury w Hiszpanii są grube, więc może one trzymają ciepło w ciągu dnia, a potem… no cóż, trzeba się dogrzać jakimiś dodatkowymi sposobami.

Tak więc tak, ogrzewanie w Hiszpanii jest potrzebne, wbrew pozorom! Tylko oni mają na to trochę inne sposoby, boję się, niż my w Polsce. A farelek Marii zapamiętam do końca życia.

Jak Hiszpanie ogrzewają swoje domy?

No dobra, to tak… jak oni to robią, ci Hiszpanie? Niby ciepło tam, nie?

  • Kotły gazowe: To chyba najpopularniejsze rozwiązanie. Tak mi się zdaje, zwłaszcza tam, gdzie chłodniej, czyli nie tylko Costa Brava, ale też na północy. Normalnie, jak u nas, tylko… bardziej słonecznie. Mają ten gaz ziemny albo olej i podgrzewają wodę. Potem ta woda idzie w rury, grzejniki, podłogówkę albo dmucha ciepłe powietrze.

Tak sobie myślę, że to pewnie zależy, wiesz, od regionu. I od tego, czy to nowe budownictwo, czy stare. Bo w starych domach to pewnie różnie bywa.

Czy warto jechać do Hiszpanii zimą?

Hiszpania zimą? No pewnie, że warto!

  • Grudzień w Hiszpanii? Brzmi jak plan! Ucieczka od tej szarugi…

  • Costa Blanca i Costa del Sol: Idealne miejsca, żeby się wygrzać.

  • Ale czy nie będzie tam nudno poza sezonem? No właśnie, ciekawe, czy wszystkie atrakcje będą otwarte.

  • No i czy jest tam w ogóle ciepło zimą? Bo ja to marznę nawet w kurtce!

  • Może lepiej Kanary? Ale tam chyba drożej… Albo Portugalia? Ech, decyzje, decyzje…

  • W sumie, na Costa Blanca mieszka przecież ciotka Halina. Mogłabym ją odwiedzić i przy okazji trochę pozwiedzać.

  • Ciotka Halina, emerytka, wiecznie opala się na balkonie, haha! Pamiętam, jak opowiadała o tych wszystkich fiestach w styczniu.

  • Może bym się nauczyła hiszpańskiego? Zawsze chciałam, a Halina by mnie podszkoliła.

  • No nic, muszę to przemyśleć. Ale ta wizja słońca w grudniu… ach!

#Cieplejsze Miejsca #Hiszpania Pogoda #Klima Hiszpanii