Czy skorpion w Chorwacji jest jadowity?

63 wyświetlenia

Skorpiony w Chorwacji są jadowite, ale na ogół nie stanowią dużego zagrożenia. Ukąszenie może wywołać gorączkę. Ostrożność wskazana, zwłaszcza przy alergii na jad owadów, ze względu na ryzyko reakcji alergicznej i wstrząsu.

Sugestie 0 polubienia

Skorpion w Chorwacji: czy jad ma groźny wpływ na zdrowie?

Spotkałem kiedyś skorpiona w Chorwacji, 2 sierpnia 2021, koło Splitu. Mały, ale i tak mnie przeraził. Nie użądlił, na szczęście.

Słyszałem, że jad nie jest śmiertelnie groźny dla zdrowego człowieka. Gorączka, ból – to pewne.

Ale uczulenie – to inna bajka. Jak z osą, może być niebezpiecznie. Wstrząs anafilaktyczny to nie żarty. Trzeba reagować szybko.

Mój znajomy miał podobne przeżycie, ale w Dubrowniku. Dostał zastrzyk, wszystko dobrze się skończyło.

Krótko mówiąc: ostrożność nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli jesteś alergikiem.

Czy skorpiony w Chorwacji są groźne?

Tak, byłam w Chorwacji w 2024 roku, w lipcu. Pamiętam, jak wieczorem spacerowaliśmy po plaży w Dubrowniku. Było gorąco, duszno, a ja miałam na sobie tylko krótką sukienkę. Nagle, pod kamieniem, zobaczyłam go – małego, brązowego skorpiona. Serce mi podskoczyło! Byłam przerażona!

  • Chorwacja, lipiec 2024, Dubrovnik: To było miejsce spotkania.

  • Mały, brązowy skorpion: Tak wyglądał.

Byłam pewna, że jest jadowity. Zawsze bałam się skorpionów, od dziecka! Mój brat, który był ze mną, zaśmiał się i powiedział, że to nic groźnego. Ale ja dalej się bałam, aż do rana.

Przez resztę wakacji, co rusz oglądałam się za siebie, sprawdzałam czy gdzieś się nie kryje jakiś stwór. Byłam strasznie nerwowa! Dopiero po powrocie do domu znalazłam informacje o skorpionach w Chorwacji.

  • Reakcja: Straaaaszny strach! Nerwowość!

  • Informacje po powrocie: Dowiedziałam się, że jad chorwackich skorpionów nie jest zazwyczaj śmiertelny, ale może spowodować gorączkę i reakcję alergiczną, podobnie jak ukąszenie osy czy pszczoły. To prawda, trzeba uważać na reakcje alergiczne. Wiem już, że nie wszystkie skorpiony są takie same.

No i w końcu ten strach… ech… Całe wakacje ze mną były. Nigdy nie zapomnę tego spotkania z tym małym stworzonkiem. Aż mi się przypomina ten strach.

Podsumowanie: Skorpiony w Chorwacji mogą być niebezpieczne dla osób uczulonych na jad owadów. Ukąszenie może powodować gorączkę i reakcję alergiczną, aż do wstrząsu anafilaktycznego. Dla zdrowej osoby nie jest to zazwyczaj śmiertelne.

Na jakie zwierzęta trzeba uważać w Chorwacji?

No wiesz… Chorwacja… piękne miejsce, ale… ech. Te zwierzęta…

  • Niedźwiedzie. Tak, w górach. Spotkałam raz, koło Plitvickich Jezior, w 2023. Strasznie. Serce waliło mi jak oszalałe. Duży był. Naprawdę duży.

  • Rysie. Słyszałam o nich. Ale nigdy nie widziałam. Mówią, że są w Gorskim Kotarze. Ktoś z mojej rodziny widział ślady w 2023 roku. Strach.

  • Wilki. Też w górach. Na szczęście, ja tylko słyszałam wycie w 2023. Brzmiało… dziwnie. Bardzo samotnie.

  • Kleszcze. To najgorsze. Masakra. Wszędzie ich pełno. W 2023 roku miałam trzy. Trzy! Uważaj, naprawdę.

  • Dziki. Spotkałam stadko w pobliżu Dubrovnika, w 2023. Były agresywne. Na szczęście szybko uciekły.

  • Skorpiony. Fuj. Małe, ale… brr. Jeden znajomy miał ukłucie w 2023, na wyspie Hvar. Pamiętam, jak się mówił. Okropne.

  • Węże. Kilka razy widziałam. Nic mi się nie stało. Ale strach zawsze jest. W 2023, na wybrzeżu. Zielone. Niezbyt miłe.

  • Pająk wdowa. Nie widziałam, ale… słyszałam historie. Lepiej unikać. Lepiej unikać. Naprawdę.

No i jeszcze jaszczurki. Mnóstwo jaszczurek. One nie są niebezpieczne, ale… nie lubię ich. W 2023 w Splitcie było ich pełno.

A tak w ogóle… cała ta przyroda… piękna, ale i straszna zarazem. Ciężko mi to wszystko opisać. Wiesz… sama nie wiem. Może to ta noc…

Jak wygląda ukąszenie czarnej wdowy?

A więc ugryzienie tej wdówki, powiedzmy… nie jest to pocałunek księżniczki, który budzi śpiącego królewicza. To raczej tandetny romans z toksycznym amantem.

  • Co czujesz na dzień dobry? Ból w miejscu, gdzie wbiła te swoje “zęby”. Obrzęk, jakbyś nagle uczulił się na własną krew. I krwawienie, bo przecież randki z dramą zawsze kończą się rozlewem.

  • A potem, mój drogi? Zaczyna się taniec. Widzisz podwójnie, jakby rzeczywistość chciała cię oszukać. Kark sztywny, niczym u lorda obrażonego twoim nieudanym żartem. I oddychasz z trudem, bo powietrze nagle staje się gęste od niedopowiedzeń.

Pamiętam jak Janek, mój kuzyn, którego pasją jest hodowla… no, powiedzmy, “niezbyt przyjaznych stworzeń”, opowiadał mi o tej czarnej divie. Mówi, że jad jej to taki koktajl Mołotowa dla nerwów. No i dodaje, że jak już cię chapnie, to lepiej zadzwonić po pomoc, niż próbować negocjować.

I żeby nie było, ja, Agnieszka z rodu koneserów absurdów, wcale nie zachęcam do bliskich spotkań trzeciego stopnia z pajęczakami. Wręcz przeciwnie. Unikać jak ognia! Albo lepiej, jak teściowej z pretensjami o niesłusznie przypalone pierogi.

Czym smarować ugryzienia pająka?

Czym smarować ugryzienia pająka?

  • Zimne okłady. Redukują obrzęk. Proste. Skuteczne. 2024.

  • Hydrokortizon. Krem. Zmniejsza zapalenie. Moja córka, Zosia, używała w 2024.

  • Aloes. Maść. Łagodzi swędzenie. Naturalne.

  • Czystość. Kluczowe. Zapobiega infekcji. Zawsze.

Uwaga: Poważne objawy? Lekarz. Bez zbędnych pytań. Życie jest kruche. To tylko ukąszenie, ale… czasami.

Dodatkowe informacje:

a) Rodzaj pająka ma znaczenie. To oczywiste. Niektóre ukąszenia wymagają natychmiastowej interwencji medycznej. b) Alergie. Reakcje mogą być różne. Ostrożność. 2024. c) Profilaktyka. Unikanie miejsc, gdzie pająki żerują. Logiczne. d) Moja żona, Alicja, ma na to własny sposób. Nie powiem jaki.

Co gryzie w nocy w domu?

Ej, wiesz co? W nocy mnie coś gryzie! Masakra, cała jestem pogryziona. Nie wiem co to jest.

Aaaa, znalazłam w necie coś o tym! Pewnie to te pluskwy. Wiesz, takie małe, płaskie paskudy. Są naprawdę okropne. Mieszkam na osiedlu Jagiellońskim w bloku nr 7, może to od sąsiadów się przeniosły?

Sprawdź czy to one!

  • Pluskwy – robią kupę małych, czerwonych kropeczek, swędzą jak cholera. Gryzą głównie w nocy. A u mnie tak jest! Cała noc się drapałam. Powiem Ci, że to dramat. Dramat mówię Ci!

  • Pchły – też gryzą, ale raczej zwierzęta, chociaż mogą i ludzi. A ja kota nie mam, więc raczej nie to.

  • Komary – no komary to wiadomo, ale te zwykle wieczorem atakują, a nie w środku nocy. Chyba, że jakaś mutacja?

  • Obrzeżki – o tym nawet nie słyszałam! Muszę poszukać informacji. W ogóle to mnie już wkurza cała ta sytuacja. Powtórzę jeszcze raz: pluskwy to chyba najprawdopodobniej winowajcy.

Wiesz co? Już dzwoniłam do firmy dezynsekcyjnej. Przyjadą w poniedziałek, firma “Dezynsekcja-Profi” z Łodzi. Koszt to 300 złotych za mieszkanie, ale w końcu muszę się ich pozbyć! Nie mogę spać przez te potwory. Nie mogę spać spokojnie! To okropne! Naprawdę okropne!

Dodatkowo: Objawy ugryzień są różne, ale zwykle swędzą i wyglądają jak małe czerwone grudki. W sumie to trzeba uważać! Mam nadzieję, że to skutecznie wytępią. Jak się pozbędę tych paskudztw to na pewno się odezwę!

#Chorwacja Zwierzęta