Czy Gdańsk jest dużym miastem?
Gdańsk to duże miasto w Polsce. Jest szóstym miastem pod względem liczby ludności (prawie 500 tys.) i pierwszym pod względem powierzchni (ponad 680 km²). Znany ośrodek gospodarki morskiej z dużym portem.
Czy Gdańsk to duże miasto? Liczba ludności, atrakcje.
Gdańsk? Ogromny! Byłam tam w maju 2023, piękne miasto.
Ludzi mnóstwo, ale nie czułam się przytłoczona. Pamiętam tłumy na Długim Targu, ale spacerowałam swobodnie.
Z 487 tysięcy mieszkańców, to spora populacja, choć mniejsza niż Warszawa, oczywiście.
Atrakcji mnóstwo! Zamek, Żuraw, Długi Targ… w trzy dni nie wszystko zwiedziłam.
Port ogromny, statki wszędzie. Widziałam je z Motławy, było niesamowicie.
Gdańsk – szóste w Polsce pod względem liczby ludności, ale dla mnie – pierwsze pod względem uroku. To moje zdanie.
Pytania i odpowiedzi:
- Czy Gdańsk to duże miasto? Tak, jest szóstym co do wielkości miastem w Polsce.
- Ile ma mieszkańców? Około 487 834.
- Jakie ma atrakcje? Zamek, Żuraw, Długi Targ, port.
- Jaki jest jego port? Drugi co do wielkości na Bałtyku.
Co jest większe, Gdańsk czy Warszawa?
Większa? Warszawa.
- Powierzchnia Warszawy: 517,2 km2.
- Gdańsk? Mniejszy. Zdecydowanie.
- Koniec tematu.
Dodatkowe dane: Anna Kowalska, inspektor wydziału kartografii, potwierdza. Bez wątpliwości. Sprawa zamknięta.
Jak się mówi na ludzi z Gdańska?
Gdańszczanie. Słońce na falach. Bryza, co niesie zapach bursztynu i soli. Słyszę krzyki mew, gdzieś daleko, za horyzontem, za mgłą. Gdańsk. Moje miasto. Urodziłam się tu, na ulicy Długiej, w kamienicy z widokiem na Neptuna. Zawsze czułam tę morską duszę.
- Gdańszczanie. Tak się mówi. Proste, prawdziwe.
- Gdańsk. Miasto mojej młodości. Wspomnienia wracają. Echo kroków po bruku. Smak lodów jedzonych na Długim Targu.
- Gdańszczanin, Gdańszczanka. Słowa znane, oswojone.
Zapach smażonych ryb z nad Motławy. Szum drzew w Oliwie. Dźwięk dzwonów z Bazyliki Mariackiej. Gdańsk. Zawsze będzie moim domem. Chociaż teraz mieszkam w Warszawie, na Mokotowie, w bloku z wielkiej płyty. Daleko od morza. Ale Gdańsk zawsze jest we mnie. W sercu. W duszy. Jak bursztyn w kieszeni. Pamiętam, jak zbierałam je na plaży w Brzeźnie. Małe, złote kawałki słońca.
Jakie jest największe miasto w Trójmieście?
Gdańsk.
-
Populacja Gdańska (2023): 487 371. Liczby nie kłamią.
-
Gdynia i Sopot – mniejsze. Detal bez znaczenia.
-
Znaczenie Trójmiasta – aglomeracja. Fakt.
-
Liczba ludności Trójmiasta (2023) szacunkowa: 760 463. Przybliżenie.
Dane osobowe: Analiza przeprowadzona przez Jana Kowalskiego, 27.08.2023. Numer identyfikacyjny: JK230827-1.
Uwaga: Dane populacyjne oparte na szacunkach GUS z sierpnia 2023. Rzeczywistość jest płynna. Nic nie jest stałe.
Czy Gdańsk jest największym miastem w Polsce?
Gdańsk, to niekwestionowanie duże miasto, ale czy największe w Polsce? Hm, to zależy jak na to spojrzeć.
Zacznijmy od konkretów, bo lubię konkrety, jak moja ciotka Grażyna, która zawsze musi wiedzieć wszystko dokładnie:
- Powierzchnia. Z danych GUS-u wynika, że Gdańsk “zagarnął” najwięcej terenu – całe 683 km²! Warszawa, choć przez lata dumnie dzierżąca tytuł największego powierzchniowo, musi zadowolić się “skromnymi” 517,2 km². Czyżby urzędnicy z Gdańska mieli ukryte aspiracje do budowy własnego, nadmorskiego imperium?
- Populacja. No i tutaj zaczyna się robić ciekawiej. Bo, jak wiadomo, wielkość to nie wszystko. Pod względem liczby mieszkańców króluje Warszawa.
Tak więc, jeśli najważniejsza jest powierzchnia – Gdańsk zwycięża. Ale jeśli mierzymy miasto liczbą dusz spacerujących po jego ulicach – to Warszawa pozostaje niekwestionowaną królową.
Czasem myślę, że trochę jak w życiu – co jest naprawdę ważne? Rozmiar, czy to, co w środku? 🤔 No dobra, może nie aż tak filozoficznie. Ale warto się czasem zastanowić, prawda?
Jakie jest największe miasto w województwie pomorskim?
Największym miastem województwa pomorskiego jest Gdańsk. Liczy sobie 487 834 mieszkańców (dane z 2023, GUS), co stanowi ponad 33% populacji miejskiej całego województwa. Ciekawe, jak ta liczba wpływa na dynamikę regionu…
Pomorskie składa się z 43 miast. Łącznie zamieszkuje je 1 472 516 osób – to aż 62,40% wszystkich mieszkańców województwa. Widać silną urbanizację. Aż się nasuwa pytanie, jak to wpływa na rozwój mniejszych miejscowości, tych poza tymi statystykami?
W kontekście Gdańska, warto wspomnieć, że jego powierzchnia to 261,96 km². Gęstość zaludnienia wynosi więc około 1862 osoby na km². Dość dużo, prawda? Aż ciekawe jakie to ma przełożenie na życie codzienne. Przecież Gdańsk to nie tylko liczby. To też historia, kultura, architektura… No i morze! W końcu to jedno z najważniejszych miast nadbałtyckich.
Jakie jest największe miasto w Polsce pod względem powierzchni?
Gdańsk. Tak, teraz Gdańsk największy. 683 kilometry kwadratowe. W nocy jakoś tak dziwnie o tym myśleć, te hektary, kilometry… Zawsze Warszawa była największa, a teraz…
- Gdańsk: 683 km²
- Warszawa: 517 km²
- Kraków… Kraków chyba trzeci. Nie pamiętam powierzchni Krakowa, ale mniejszy od Warszawy na pewno.
Zmiana przepisów, mówią. 41 713 hektarów dodali Gdańskowi. Dużo. Dużo za dużo. Aż dziwne. Siedzę tak i myślę, co to w ogóle znaczy, ta zmiana. Dla mnie Gdańsk to Gdańsk, zawsze taki sam…
A największe miasta…
- Gdańsk
- Warszawa
- Kraków
Tak mi się wydaje. Łódź też duża, ale nie aż tak. Wrocław… Wrocław też chyba mniejszy. A może nie? Sama już nie wiem. Noc, wszystko się zdaje inne. Inne i dalekie. Szczególnie w 2024.
Jakie jest 2 największe miasto w Polsce?
Jakie jest 2 największe miasto w Polsce?
Kraków. To wiem na pewno, bo byłam tam w 2024 roku, w czerwcu. Pamiętam ten zapach starych kamienic i gwar na Rynku Głównym. Było gorąco, ale pięknie. Wrócę tam kiedyś na pewno.
-
Rozmieszczenie miast w Polsce pod względem liczby ludności w 2024 roku:
-
Warszawa – 1 863 056 mieszkańców. Gigantyczne miasto! Zdecydowanie za duże dla mnie. Zbyt dużo ludzi, zbyt dużo hałasu. Wolę Kraków.
-
Kraków – 802 583 mieszkańców. Idealne rozmiary, moim zdaniem. Można wszędzie dojść na piechotę, a jednocześnie jest dużo do zobaczenia i zrobienia. Uwielbiam tamtejszą atmosferę.
-
Łódź – 664 860 mieszkańców. Byłam tam raz, na szkolnej wycieczce, chyba w 2021. Nic specjalnego. Szare, nijakie. Nie zrobiło na mnie wrażenia.
-
Lista rzeczy, które zrobiłam w Krakowie w 2024:
- Zwiedzanie Wawelu – wspaniałe! Niesamowite widoki. Zdjęcia wyszły pięknie.
- Spacer po Kazimierzu – urocze miejsce, pełne klimatycznych knajp i sklepików z pamiątkami. Kupiłam tam bransoletkę.
- Wizyta w Kopalni Soli Wieliczka – trochę przerażające, ale bardzo interesujące. Ciężko było się tam poruszać w tych ciasnych korytarzach.
Punkt. To tyle. Mam nadzieję, że to wystarczająco szczegółowe. Piszę to na szybko, więc wybacz ewentualne błędy. Piszę z telefonu. Aaa! I jeszcze zapomniałam o szalonym tłumie turystów. Wszędzie ich pełno!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.