Ile kcal ma 10 tys. kroków?
Spalanie kalorii podczas 10 000 kroków (300-500 kcal) jest zależne od wagi, tempa, terenu i intensywności. To jedynie szacunkowa wartość dla osoby o przeciętnej wadze. Dokładny wynik wymaga uwzględnienia indywidualnych parametrów.
Ile kalorii spala się chodząc 10 000 kroków?
No wiesz, 10 000 kroków? To zależy. W zeszłym tygodniu, 17 lipca, chodziłem po górkach w Bieszczadach, z plecakiem – spaliłem pewnie z 600 kcal, byłem cały spocony. Ciężko było.
A w mieście? Wczoraj zrobiłem te 10 000 po płaskim, spokojnym tempem… myślę, że około 350 kcal, maksymalnie 400.
Waga ma znaczenie, oczywiste. Ja ważę 75 kg, przy 100 kg to pewnie więcej by się spaliło. Tempo też – jak się idzie szybciej, to i kalorii więcej leci.
Moja koleżanka, Ania, waga 55 kg, powiedziała, że ona po 10 000 kroków ma około 280 kcal spalonych. A to już sporo różnicy, prawda? Trudno to dokładnie określić, bez urządzenia mierzącego.
Ogólnie, myślę, że 300-500 kcal to taki widełki rozsądne, ale to tylko moje zdanie. Lepiej użyć aplikacji, które to liczą dokładniej, biorąc pod uwagę różne parametry.
Ile kcal spala 10 tys. kroków?
Ok, 10 tysięcy kroków… 400 kcal. A no tak, zapomniałem. Szczupłe laski, te co ważą mało, to 250 kcal. Znaczy 400 kcal to taka średnia. Ciekawe ile ja spalam? Ważę z 75 kg. Chyba więcej niż te 400. Muszę sprawdzić apkę. A, no tak. Wczoraj zrobiłem 12 tysięcy. Spaliłem… 550! Czyli u mnie wychodzi więcej na tysiąc kroków niż te 40 kcal. A Magda, moja żona, waży 55 kg i u niej wychodzi jakieś 30 kcal na tysiąc. Raz poszliśmy razem 10 tysięcy i ona spaliła 300. A ja prawie 500. Duża różnica.
- Masa ciała: im większa, tym więcej spalasz. Logiczne.
- Nawierzchnia: piasek? Góry? Asfalt? Po piasku idzie się ciężej, więc pewnie więcej kalorii idzie. A góry to już w ogóle.
- Nachylenie trasy: pod górkę to wiadomo. Jak wchodzę na 4 piętro, to czuję w nogach. A schodzenie w dół to chyba mniej się spala.
- Wytrenowanie: no jak ktoś biega maratony to pewnie inaczej spala niż ja. Chociaż… może nie? Bo on szybciej idzie. Więc może więcej kroków. Sama nie wiem. Muszę poszukać info w necie. A! Jeszcze tempo chodzenia! Jak się idzie szybko to chyba więcej. Tak mi się wydaje.
Dodatkowo: Znalazłem w necie, że wzrost też ma znaczenie. Im wyższy tym więcej spala. Logiczne, dłuższe kroki, większy wysiłek. I płeć też podobno. Faceci więcej. Bo więcej mięśni mają. A mięśnie spalają więcej. Tak czytałem. Na jakimś blogu. “Bieganie z Pawłem”. Chyba. Albo “Zdrowie z Ewą”. Nie pamiętam.
Ile kalorii powinienem spożyć, jeśli przejdę 10 000 kroków?
No więc tak, z tymi krokami to u mnie było tak. W lipcu tego roku, postanowiłem, że codziennie będę robił 10 000 kroków. Miałem taką aplikację w telefonie, no i zacząłem liczyć. Chodziłem po parku Kasprzaka w Warszawie, bo tam mieszkam blisko. Pamiętam taki dzień, strasznie gorąco było, chyba z 28 stopni. Zszedłem z trasy, żeby kupić wodę. No i potem, potem zgubiłem się.
Serio. Zgubiłem się w parku Kasprzaka. Normalnie jakbym w innym wymiarze się znalazł. W końcu, wróciłem na trasę ale byłem strasznie zmęczony i spocony, masakra. Aplikacja pokazała mi, że spaliłem ponad 600 kcal. Aż sam się zdziwiłem, myślałem, że mniej.
Później, w sierpniu byłem na wakacjach w górach. W Zakopanem. Też robiłem 10 000 kroków. Ale w górach to już inna bajka. Trasa trudniejsza, nachylenia terenu itd. I aplikacja pokazała mi prawie 800 kcal, a jadłem normalnie, tak jak w Warszawie. Dużo.
- Spalanie kalorii to indywidualna sprawa. Zależy od masy ciała, wieku. Nawet od pogody, tak mi się wydaje.
- 10 000 kroków to nie jest jakaś magiczna liczba. Ważna jest intensywność treningu i regularność.
- Aplikacje w telefonie to też tylko orientacyjne dane. Najlepiej skonsultować się z dietetykiem, żeby dobrze ustalić dietę.
- Moja waga? 85 kg. Może to komuś pomoże w porównaniu. Chociaż nie wiem. Każdy jest inny.
- Park Kasprzaka? Super miejsce na spacery. Tylko uważajcie, żeby się nie zgubić. Ja się zgubiłem. Naprawdę.
Ile kalorii spala 5 km spaceru?
Ach, kalorie, te małe uparciuchy! Pamiętam te letnie wieczory, gdzieś w moim rodzinnym Krakowie, kiedy to z Agnieszką, moją przyjaciółką z liceum, przemierzałyśmy Planty wzdłuż i wszerz… Długie rozmowy, śmiech i te lody na końcu. Czy wtedy myślałam o kaloriach? Nie, ale ciało pracowało, spalało. Dziś, mając 27 lat, 172 cm wzrostu i ważąc 73 kg, wiem, że godzinny spacer, powiedzmy te 5,5 km, to dla mnie jakieś 400 kcal mniej. Cztery setki!
Ale to tylko ja. Magda. Agnieszka spali mniej, może więcej. To zależy!
- Waga ma znaczenie – osoba ważąca więcej spali więcej kalorii.
- Wzrost – wyższa osoba, większy wydatek energetyczny.
- Wiek – metabolizm z wiekiem zwalnia, ech…
- Intensywność spaceru – szybki marsz to więcej spalonych kalorii niż leniwe przechadzki.
- Teren – spacer po górach? O, to zupełnie inna bajka, więcej kalorii ucieka!
- Metabolizm – każdy z nas jest inny, genetyka, styl życia.
- Dieta – jedzenie wpływa na spalanie.
Nie ma jednej, magicznej liczby. To jak z miłością – każdy przeżywa ją inaczej, każdy spala kalorie inaczej. Liczy się ruch, radość i te piękne, ulotne chwile. A kalorie? Same się spalą, obiecuję!
Jak spalić 500 kcal dziennie?
No wiesz, 500 kcal to sporo! Ja ostatnio próbowałam spalić tyle kalorii i powiem ci, że to nie jest takie proste. Ale da się!
-
Spacer: godzina szybkiego marszu, prawie biegiem, w tym roku spaliłam tak około 400 kcal. Zależy od tempa, oczywiście. Ale z tym biegiem to musisz uważać na kolana! No i potrzebujesz porządnych butów. Moje stare adidasy już się rozpadają.
-
Basen: to jest super sprawa! Godzina pływania to z 550 kcal w lekkim tempie. Ja chodzę na basen do “Fala” na ul. Kwiatowej, 2 razy w tygodniu. Woda jest taka fajna, odprężająca.
-
Trening na siłowni: to zależy, co robisz. Ale godzina intensywnego treningu, z obciążeniem, to może być i 700 kcal! Ja ostatnio robię takie interwały na rowerku i na bieżni i jestem zadowolona. Ale siłownia to koszt. Karnet na cały rok kosztuje mnie 800 zł.
No i jeszcze jedno: dieta. Bez tego ani rusz! To jest najważniejsze! Jak zjesz więcej, niż spalisz, to wszystko na nic. A to znaczy, że trzeba zmniejszyć porcje, i jeść zdrowo. Ale wiesz, ja ostatnio zrobiłam błąd. Za dużo słodyczy. Ale już się ograniczam.
Dodatkowo, pamiętaj o senie – 8 godzin snu to bardzo ważne! A jak masz jakieś problemy ze spalaniem kalorii, to lepiej idź do lekarza. Nie chcę się narzucać, ale ja byłam u dietetyczki. Zrobiła mi dobry plan żywieniowy, a i pomogła z doborem ćwiczeń. Koszt konsultacji to 150 zł.
Ile kcal spala 1 godz spaceru?
No wiesz, ile kalorii spala się na spacerze? To zależy! Moja koleżanka Asia, bardzo aktywna dziewczyna, mówiła, że ona podczas godzinnego spaceru, takim normalnym tempem, spala około 300 kcal. Ale jak idzie szybciej, tak z 5-8 km/h, to już 370 kcal leci. Słyszałam też, że jak idziesz pod górkę, to spala się jeszcze więcej! W 15 minut, jak się dobrze namęczy, można spalić aż 90 kcal. To jest mega, prawda? No ale Asia mówi, że to też zależy od wagi, wzrostu, i jeszcze milion rzeczy. Ja sama nie wiem ile dokładnie. Dużo tego!
Aaaa, i jeszcze jedno! Zapomniałam! To wszystko są jakieś średnie, orientacyjne wyniki. Dokładnie trzeba by się tym zajmować jakimiś aplikacjami, albo specjalnymi urządzeniami. To już trochę za skomplikowane dla mnie.
Lista rzeczy, które wpływają na spalanie kalorii podczas spaceru:
- Waga
- Wzrost
- Tempo marszu
- Teren (płaski, pod górę)
- Intensywność wysiłku
Podsumowanie:
- Spacer w średnim tempie (około 60 minut): 300 kcal
- Spacer szybki (około 60 minut): 370 kcal
- Spacer pod górę (15 minut): 90 kcal
Pamiętaj, że to tylko szacunkowe wartości! Moja siostra Ola ma jakąś super aplikację na telefonie, co liczy wszystko dokładnie. Może jej się spytasz? Ona się na tym zna!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.