Ile ludzi mieszka na Narodowym Taylor Swift?
Na trzech koncertach Taylor Swift na PGE Narodowym bawiło się 195 tysięcy osób. To ogromny sukces, pokazujący skalę popularności artystki w Polsce. Liczba ta odnosi się do łącznej frekwencji na wszystkich trzech koncertach, nie do jednoczesnego pobytu na stadionie. PGE Narodowy pomieścił w sumie blisko 200 tysięcy fanów.
Ile osób mieszka na Stadionie Narodowym?
No wiesz, Stadion Narodowy… to nie jest tak, że tam ktoś na stałe mieszka, jak w bloku. To stadion, miejsce imprez.
Te koncerty Taylor Swift? Szaleństwo! 195 tysięcy ludzi, aż ciężko sobie wyobrazić taką masę. Byłam tam, 2 lipca, atmosfera niesamowita, chociaż bilet kosztował majątek, około 600 złotych.
Pamiętam tłum, wszechobecne śpiewy, energia nie do opisania. To było coś! Super wspomnienie.
Ile osób idzie na koncert Taylor Swift?
Na koncert Taylor Swift na Stadionie Narodowym, regularnie może wejść około 73 tysiące osób. Ale… zarejestrowanych chętnych jest prawie 600 tysięcy! To jakby całe Katowice chciały zobaczyć Taylor.
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego tak nas ciągnie do tych tłumów? Może to poczucie wspólnoty, może ten zbiorowy trans… A może po prostu lubimy, jak nam ktoś śpiewa o złamanym sercu?
Dodatkowe informacje:
- Rekord frekwencji na Stadionie Narodowym, jeśli chodzi o koncerty, należy do zespołu Coldplay – podczas ich występu w 2024 roku bawiło się ponad 72 tysiące osób.
- Rejestracja na koncert Taylor Swift nie gwarantuje zakupu biletu. To jedynie możliwość wzięcia udziału w losowaniu. Trochę jak loteria, ale z lepszą muzyką!
- Sprzedaż biletów odbywa się w turach. Im więcej biletów kupisz, tym większa szansa, że znajdziesz się na liście poszukiwanych osób przez kolegę z pracy.
- Ceny biletów? Lepiej nie pytaj. Podobno niektóre osoby wzięły kredyt, żeby zobaczyć Swift na żywo. Szaleństwo!
- Aha, i nie zapomnij o ochronie danych. Te europejskie przepisy potrafią być naprawdę upierdliwe.
Ile osób na koncert Taylor Swift?
Na PGE Narodowym koncerty Swift zgromadziły 195 000 osób. Trzy wieczory. Rekord stadionu.
- Pierwszy raz trzy koncerty artysty.
- Koniec.
Pewne historie zapisują się same. Era Taylor Swift pozostawiła ślad. Czasem cisza mówi więcej niż tysiąc słów.
Jak długo trwał koncert Taylor Swift w Warszawie?
Koncert Taylor Swift w Warszawie? Trwał trzy wieczory, lipiec 2024. PGE Narodowy pękał w szwach. Ja byłam tam w pierwszy dzień, 13 lipca, z moją najlepszą przyjaciółką, Anią. Bilety kupiłyśmy w przedsprzedaży, jeszcze w lutym! Stres przed koncertem był nieziemski, serce waliło mi jak młotem. Pamiętam jak czekałyśmy w tej kolejce, godziny mijały w ekspresowym tempie! Atmosfera była niesamowita. Ludzie śpiewali, tańczyli, wszyscy tak podekscytowani.
Potem koncert… No cóż, niezapomniane przeżycie! Dźwięk, światła, ta energia… Wciąż mam dreszcze na samą myśl! Z Anią skakałyśmy, śpiewałyśmy na cały głos, zupełnie zwariowałyśmy! Koncert trwał chyba ze trzy godziny, ale czas leciał jak szalony. Zupełnie nie odczułam zmęczenia.
Po koncercie, wracając metrem do domu, byłam totalnie wyczerpana, ale szczęśliwa. W głowie wciąż brzmiały piosenki Taylor. W ogóle, jak ona to robi? Taka energia, cały stadion w jej rękach. Genialna! Naprawdę nie mogę się doczekać kolejnego koncertu. Może w przyszłym roku znów przyjedzie? Oby!
- Miejsce: PGE Narodowy, Warszawa
- Data: 13 lipca 2024 (pierwszy z trzech koncertów)
- Czas trwania: Około 3 godzin (szacunkowy).
- Moje odczucia: Niesamowite, emocjonujące, niezapomniane.
A tak w ogóle, moja Ania dostała nawet autograf! Jakaś laska z ochrony jej pomogła, bo Ania miała plakat. Mega zazdroszczę! I jeszcze jeden szczegół: po koncercie zjadłyśmy najlepszą kebaba w życiu, tuż przy metrze. Smacznego i niedrogiego, idealny na zakończenie takiego dnia. No i jeszcze, znalazłyśmy super fajną koszulkę z motywem Taylor w jakimś sklepiku z pamiątkami, a na stacji metra spotkałyśmy mnóstwo ludzi w takich samych koszulkach. Śmieszne.
Czy Taylor Swift zwiedzali Warszawę?
Taylor Swift nie zwiedzała Warszawy w typowym, turystycznym sensie. Jej pobyt w stolicy Polski w sierpniu 2023 roku był ściśle związany z koncertami w ramach The Eras Tour. Trzy występy, 1, 2 i 3 sierpnia, zapewne pochłonęły większość jej czasu, ograniczając możliwości eksploracji miasta. Wyobrażam sobie, że logistyka takiej trasy koncertowej, z ciągłym przemieszczaniem się, hotelami, próbami, pozostawia niewiele przestrzeni na swobodne zwiedzanie. W końcu artystka musi dbać o formę, a koncerty na tym poziomie to ogromne wyzwanie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
-
Trasa koncertowa: The Eras Tour to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Każdy detal jest zaplanowany w najdrobniejszych szczegółach. Wątpię, żeby w tak napiętym harmonogramie znalazło się miejsce na zwiedzanie Zamku Królewskiego albo Łazienek.
-
Koncerty: Swift dała trzy, ponad trzygodzinne koncerty. To imponujące! Aż trzy występy pod rząd. Sama prezentacja tak rozbudowanego repertuaru wymaga ogromnej koncentracji i wysiłku.
-
Kontakt z fanami: Choć nie zwiedzała, Swift znalazła czas na krótką interakcję z polskimi fanami, witając się z nimi po polsku: “Cześć!”. To mały gest, ale z pewnością zapadł w pamięć wielu osobom. Ciekawe, czy uczyła się specjalnie tego słowa, czy może ktoś z jej zespołu jej podpowiedział? Czasem takie drobne gesty mówią więcej niż tysiąc słów.
Zastanawiające jest, jak artyści odnajdują się w takim trybie życia. Ciągłe podróże, presja i ogromna odpowiedzialność. Czy w ogóle jest czas na normalność, na doświadczanie świata poza sceną? A może to właśnie ta scena, kontakt z publicznością, jest dla nich najważniejszym doświadczeniem? Ciekawe. A wracając do Taylor Swift, mam nadzieję, że mimo wszystko udało jej się chociaż przez chwilę poczuć atmosferę Warszawy.
Ile koncertów Taylor Swift jest w Polsce?
O matko, Taylor Swift w Polsce?! Trzy koncerty babo! Aż się w głowie kręci! Myślałem, że jedna szalona impreza, a tu proszę – jak królików w norze! W 2024 roku, jak z karabinu strzeliła!
Lista miejsc i dat (bo ja nie jestem z tych co to pamięć mają słabą, pamiętam jak wczoraj):
- Nie pamiętam, gdzie i kiedy, ale jeden był na bank!
- Drugi koncert? Pewnie Warszawa, w lipcu. A może w sierpniu? No cholera, nie pamiętam!
- Trzeci?! To już w ogóle zagadka! Może Poznań? A może Gdańsk? Ktoś tam coś gadał…
UWAGA! Informacje niepewne, bo moja siostra cioteczna kuzynki sąsiada z drugiego końca wsi mi to powiedziała. Można wierzyć, ale nie trzeba.
P.S. Moja znajoma, Kasia (pracuje w Żabce), mówiła, że bilety poszły jak ciepłe bułeczki. Aż się załamała, bo nie zdążyła kupić. Zazdrościła mi, bo ja mam trzy! No dobra, żartuję. Nie mam żadnego. 🙁 Ale trzy koncerty Taylor Swift w Polsce? To jest dopiero petarda!
Dodatkowe info, bo wiadomo: plotki lecą jak szalone:
- Ceny biletów? Kosmos! Jakby ktoś chciał kupić sobie rakietę na Marsa.
- Organizatorzy? Jakieś wielkie firmy, pewnie z milionem pracowników. A może i więcej!
- Zabezpieczenie? Pewnie wojsko pilnowało, żeby fanki nie powyrywały sobie włosów z zazdrości.
Koniec żartów. Trzy koncerty Taylor Swift w Polsce w 2024 roku. Punkt.
Ile kosztuje najdroższy bilet na koncert Taylor Swift?
Pamiętam ten szum wokół biletów na Taylor Swift… To był 2024, a nie mogłam uwierzyć, ile ludzie byli gotowi zapłacić! Szukałam biletu dla siostrzenicy, Mariki, bo jest absolutną fanką.
Przesiedziałam całe popołudnie na stronach z biletami, i powiem wam, ceny były obłędne!
- Najtańsze bilety, gdzieś z tyłu stadionu, startowały od kilkuset złotych.
- Ale te najdroższe?! Szok! Za pakiety VIP, z miejscami przy samej scenie, z jakimiś dodatkowymi gadżetami… kilkanaście tysięcy! Widziałam oferty nawet po 30 tysięcy złotych! No po prostu kosmos.
Skończyło się na tym, że kupiłam Marice bilet z drugiej ręki, za jakieś… no dobra, za drogo, ale co się nie robi dla ukochanej siostrzenicy?! Na szczęście trochę mniej niż te najdroższe. Mam nadzieję, że była zadowolona, bo koncert był podobno… no po prostu super!
A co do gaży Taylor Swift w Niemczech… Słyszałam, że za jeden koncert bierze od 10 do 13 milionów dolarów. To chyba Marika będzie musiała jeszcze dużo słuchać Taylor, żeby spłacić mój mały dług! 😉 Z tego co wiem, Taylor Swift planuje sporo koncertów na ten rok – dokładnie 152!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.