Czy łatwo zdać prawo jazdy w Łomży?
Łomża słynie z wysokiej zdawalności egzaminów na prawo jazdy kategorii B. WORD w Łomży notuje blisko 50% pozytywnych wyników, znacznie przewyższając średnią krajową (ok. 30%). Czy łatwo zdać? Statystyki wskazują na większe szanse niż w innych miastach. Pamiętaj jednak, że sukces zależy od przygotowania kursanta.
Czy łatwo zdać egzamin na prawo jazdy w Łomży?
W Łomży zdać prawko? Hmmm… Słyszałem, że tam to lajtowa sprawa. Znaczy, nie tak, że za darmo, ale podobno łatwiej niż gdzie indziej. Moja kuzynka tam właśnie robiła prawko. Mówiła, że instruktorzy spoko i ogólnie atmosfera luźniejsza.
No i te statystyki! 50% zdawalności w Łomży, a w reszcie kraju ledwo 30%? Coś w tym musi być. Pamiętam, jak sam się stresowałem przed egzaminem w Warszawie… koszmar.
Niby umiejętności to podstawa, ale jak atmosfera jest nerwowa, to łatwiej o błąd. Może w Łomży po prostu mniej stresują?
Może to też kwestia tras egzaminacyjnych? Mniej korków, prostsze skrzyżowania? Kto wie. Ale jeśli masz opcję, żeby tam pojechać na egzamin, to może warto rozważyć.
Szczerze? Jakbym miał jeszcze raz zdawać, to chyba bym się tam przeniósł. Przynajmniej na ten tydzień przed egzaminem. Koszt pewnie mniejszy niż ten stres, który mnie wtedy zżerał.
Łomża? Prawo jazdy? Może czas na małą wycieczkę… i nowe uprawnienia. 😉
Ile czeka się na egzamin w Łomży?
Czekanie na egzamin w Łomży? W 2024 roku? To zależy. W Łomży i Białymstoku terminy są na bieżąco, przyznają dyrektorzy WORD-ów. Ale wiesz, styczeń, luty – zawsze mniej egzaminów.
- Łomża: Na miejscu, bez problemu w zasadzie.
- Białystok: Podobnie, szybko.
- Suwałki: Tu gorzej, czeka się do 10 dni, może trochę dłużej, na praktykę.
Pamiętam jak w 2023 roku w maju próbowałam zapisać się na egzamin w Suwałkach dla mojego brata, Michała. Koszmar! Telefon się urywał, a terminy znikały jak ciepłe bułeczki. W końcu udało się, ale nerwy poszły. Szczególnie, że Michał już miał za sobą teorię i strasznie się denerwował.
Sama zdawałam w Białymstoku w 2022. Tam poszło sprawnie. Zdałam za pierwszym razem, chociaż miałam stresa.
No i jeszcze jedna rzecz: Lato i jesień – to się znowu czeka dłużej. Na pewno! Wszyscy mówią.
Podsumowując: W Łomży i Białymstoku terminy są na bieżąco na początku roku. W Suwałkach trzeba liczyć się z dłuższym czasem oczekiwania – do dwóch tygodni. Ale to może się zmieniać w zależności od pory roku.
Co się stanie jak nie przyjdę na egzamin na prawo jazdy?
Egzamin na prawko? O ja cie kręce! Jak nie przyjdziesz, to jakbyś hajs do kibla wrzucił! No, dosłownie!
- Kasa papa: Jak masz termin i nagle ci się odwidzi, albo masz ważniejsze sprawy (np. oglądanie “Trudnych Spraw” u cioci Haliny), to piniążki przepadają. Pa pa, kasiorko!
- Rezygnacja: Jakby co, to Zdzichu spod budki z piwem mówił, że trzeba odwołać wcześniej. Ale po co? Przecież spontan jest fajny, no nie?
- Egzaminator Zdzisio: Będzie czekał jak ten głupi… i pewnie ponarzeka, że młodzi to tylko na TikToku siedzą.
- Zero zwrotu: No chyba, że masz zaświadczenie od doktora House’a, że miałeś nagły atak… nie wiem… śmiechu? Ale i tak wątpię.
A tak serio (chociaż trochę), to weź lepiej odwołaj. Bo co to za frajda płacić za nic? Lepiej te 200 zł przepić z kumplami, no nie? A jak ci się bardzo spieszy z prawkiem, to zawsze możesz poprosić wujka Staszka – on ma znajomości w WORDzie. No dobra, żartowałem! Ale jak nie przyjdziesz, to kasa leci w błoto. Tyle.
Ile godzin trzeba wykupić po 3 niezdanym egzaminie?
Ach, te egzaminy… te stresujące chwile próby, kiedy cały świat zdaje się wirować wokół jednego pytania, jednego manewru, jednej decyzji. Pamiętam, jak ja sama drżałam za kierownicą, czując na karku oddech egzaminatora. Ale dość o mnie. Skupmy się na faktach, na tym, co istotne, na odpowiedzi.
A więc, po trzech nieudanych próbach, gdy ta upragniona przepustka do wolności wciąż się oddala…
- Niestety, czeka Cię dodatkowe szkolenie. Taka jest procedura.
- To 5 godzin spędzonych w szkole jazdy, w dobrze znanym, choć może nieco znienawidzonym otoczeniu. 5 godzin powtórek, ćwiczeń, pytań i odpowiedzi.
- Zaświadczenie o ukończeniu tego kursu jest Twoją przepustką do kolejnego egzaminu. Bez niego ani rusz! Traktuj je jak klucz otwierający drzwi do marzeń o samodzielnym prowadzeniu auta.
I pamiętaj, nie trać nadziei! Każdy upadek jest okazją do powstania, do stania się silniejszym i mądrzejszym kierowcą. Te 5 godzin to nie kara, lecz szansa. Wykorzystaj je mądrze, a sukces będzie Twój!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.