Kiedy się niepokoić, gdy dziecko nie mówi?

7 wyświetlenia

Brak gaworzenia i dźwięków mownych u rocznego dziecka, niepowtarzanie sylab i prostych słów wypowiadanych przez dorosłych, a także brak choćby pojedynczych słów pod koniec pierwszego roku życia, to sygnały, które powinny zaniepokoić rodziców i skłonić do konsultacji ze specjalistą.

Sugestie 0 polubienia

Kiedy milczenie dziecka zaczyna niepokoić? Rozwój mowy a potencjalne problemy

Rozwój mowy u dziecka to fascynujący proces, pełen małych i dużych sukcesów. Od pierwszego krzyku, przez gaworzenie, aż po pierwsze słowa – każdy etap jest kamieniem milowym w drodze do swobodnej komunikacji. Co jednak, gdy dziecko milczy? Kiedy brak słów przestaje być uroczym „późnym gadaniem”, a staje się powodem do niepokoju?

O ile każde dziecko rozwija się we własnym tempie, istnieją pewne ramy czasowe i sygnały alarmowe, których nie powinniśmy ignorować. Choć wspomniany brak gaworzenia, sylab i słów u rocznego dziecka jest istotnym wskaźnikiem, warto przyjrzeć się bliżej innym, mniej oczywistym objawom, mogącym świadczyć o potencjalnych problemach z rozwojem mowy.

Poza brakiem słów, niepokoić powinny:

  • Brak reakcji na dźwięki: Niemowlę już w pierwszych miesiącach życia powinno reagować na dźwięki otoczenia, odwracać główkę w kierunku ich źródła, a nawet zmieniać mimikę twarzy. Brak takiej reakcji może sugerować problemy ze słuchem, które bezpośrednio wpływają na rozwój mowy.
  • Ograniczona gestykulacja: Dzieci, zanim zaczną mówić, komunikują się za pomocą gestów – wskazują palcem, machają na pożegnanie, kiwają głową. Uboga gestykulacja może być sygnałem, że dziecko ma trudności z rozumieniem i wyrażaniem swoich potrzeb.
  • Brak zainteresowania interakcjami społecznymi: Dzieci naturalnie dążą do kontaktu z innymi ludźmi. Jeśli maluch unika kontaktu wzrokowego, nie angażuje się w zabawy z dorosłymi i nie naśladuje ich zachowań, warto skonsultować się ze specjalistą.
  • Trudności z rozumieniem prostych poleceń: Około pierwszego roku życia dziecko powinno rozumieć proste polecenia, np. „daj”, „pokaż”, „papa”. Brak reakcji na znane słowa może wskazywać na problemy z rozumieniem mowy.
  • Koncentracja na jednym dźwięku lub sylabie: Zamiast rozwijać repertuar dźwięków i sylab, dziecko powtarza tylko jeden dźwięk lub sylabę, bez próby naśladowania mowy dorosłych.

Co robić, gdy zauważymy niepokojące sygnały?

Przede wszystkim nie należy panikować, ale też nie bagatelizować problemu. Wczesna interwencja jest kluczowa dla prawidłowego rozwoju mowy. Pierwszym krokiem powinno być skonsultowanie się z pediatrą, który może zlecić dalsze badania, np. badanie słuchu lub skierować do logopedy, neurologopedy lub psychologa dziecięcego.

Pamiętajmy, że obserwacja rozwoju dziecka i reagowanie na niepokojące sygnały to najważniejszy element w profilaktyce problemów z mową. Im wcześniej zostaną podjęte odpowiednie działania, tym większa szansa na pełny rozwój komunikacji malucha.

#Niemówiące Dziecko #Opóźniona Mowa #Rozwój Mowy