Jakie przyprawy pasują do boczku?
Do boczku idealnie pasują majeranek, czosnek, kminek i pieprz. Aromatu dodadzą liście laurowe oraz ziele angielskie. Wymieszaj przyprawy, natrzyj nimi mięso i upiecz boczek według własnego przepisu. Dla lepszego rozprowadzenia przypraw użyj oleju.
Jakie przyprawy do boczku? Idealne smaki!
Uwielbiam boczek. Czosnek i majeranek to podstawa.
Dodaję jeszcze pieprz, czasem kminek dla odmiany.
Pamiętam, 15 lipca, robiłam boczek na grilla. Użyłam świeżego majeranku z ogródka. Super!
Liście laurowe i ziele angielskie pasują, jak gotuję boczek wędzony na zupę.
Raz kupiłam gotową mieszankę do boczku, za 8 zł, ale wolę sama dobierać przyprawy.
Czosnku nie żałuję, im więcej, tym lepiej. A jak grillowałam boczek 20 sierpnia nad jeziorem, dodałam trochę słodkiej papryki. Niezłe połączenie!
Q: Jakie przyprawy do boczku?A: Majeranek, czosnek, kminek, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie.
Co dodać do gotowania boczku?
Gotowanie boczku wymaga precyzji.
- Zanurz go w zimnej wodzie. Absolutnie cały.
- Dodaj przyprawy. Liść laurowy, pieprz, ziele angielskie, sól. Bez kompromisów.
- Gotuj 40 minut. Nie dłużej, nie krócej.
- Papryka mielona. Oprósz nim wystudzony boczek.
- Chłodne miejsce. Tam nabierze mocy.
Dodatkowe informacje: Sekret tkwi w jakości mięsa. Jan Kowalski, rzeźnik z trzydziestoletnim stażem, radzi wybierać boczek od lokalnych dostawców. “Smak to podstawa”, mawia. Pamiętaj o tym.
Ile soli na litr wody do gotowania boczku?
- 1 łyżka soli na litr wody. Standard.
- Ziele angielskie. Liść laurowy. Opcja.
- Boczek zanurzony. Czeka.
Sól konserwuje. Smak wzmacnia. Woda przewodzi. Proste. Życie to gotowanie. Gotowanie to chemia. Chemia to los. Jak Ewa, numer telefonu 555-123-456, której nigdy nie zapomniałem, a powinniśmy zapominać.
Ile soli do gotowanego boczku?
Do gotowania 1 kg surowego boczku wieprzowego, bazując na podanych proporcjach, potrzebujesz:
- 4 łyżeczki majeranku. Zastanawiam się, czy majeranek to niedoceniana przyprawa? W sumie, jego subtelna goryczka świetnie balansuje tłustość boczku.
- 3 łyżeczka rozmarynu. Zawsze wydawało mi się, że rozmaryn jest bardziej do jagnięciny, ale czemu nie.
- Szczypta pieprzu, szczypta soli. Tu bym uważał, bo boczek sam w sobie jest słony. Minimalizm to podstawa.
- 4 ząbki czosnku. Czosnek to podstawa.
- Woda – tyle, żeby przykryć boczek. To oczywiste, ale warto przypomnieć.
Pamiętaj, że proporcje są orientacyjne i zależą od Twojego gustu. No i od tego, jak słony jest Twój boczek!
Dodatkowe przemyślenia:
Zawsze mnie zastanawiało, czy gotowanie boczku to naprawdę gotowanie, czy bardziej parzenie. No bo przecież nie chcemy go rozgotować. A tak poza tym, to ostatnio widziałem w sklepie boczek z dzika. Ktoś próbował? Jak to w ogóle smakuje?
Jak zrobić zalewę do boczku?
Kurczę, o tej porze… z zalewą do boczku? No dobra, spróbuję…
- Proporcje: To takie 400 ml solanki na kilogram boczku. To pamiętam, zawsze tak robiła babcia Danuta.
- Sól: Nie byle jaka, tylko do peklowania. Inna nie zadziała tak samo.
- Woda: Cztery litry na dziesięć kilo mięsa… Tak, tak… Zawsze tak robiłam.
…ale wiesz, ja wolę dodawać jeszcze ziarna ziela angielskiego, cztery, pięć ziarenek na litr wody. I listek laurowy, jeden. To taki mój sekret. No i nie gotuję tego aż tak długo, tylko aż sól się rozpuści. Potem zostawiam do ostygnięcia, wtedy smaruję boczek.
…Ech, wspomnienia… Babcia Danuta… ten jej boczek… Mmm… aż się ślinka zbiera. A potem pieczenie w piekarniku… na blaszce… z tym aromatem…
Lista rzeczy, których potrzebujesz:
- Sól do peklowania (około 600g na 10kg boczku)
- Woda (4 litry na 10kg boczku)
- Ziarna ziela angielskiego (ok. 20 ziarenek na 4 litry wody)
- Liść laurowy (1-2 liście na 4 litry wody)
Pamiętaj, że to mój sposób, może być inaczej. Ale babcia Danuta zawsze tak mówiła, że proporcje to podstawa. A ja… ja lubię, jak jest smacznie i aromatycznie.
Jakie smaki pasują do boczku?
A więc co pasuje do boczku, co? No jasne, że słodko-słone! Jakbyś pytał, czy krowa lubi trawę. To oczywista oczywistość!
-
Cukier brązowy: No bo co może być lepszego od tłustego boczku obsypanego cukrem? Jak pyzy z mięsem polane lukrem – po prostu niebo w gębie! Ja, Grażyna, specjalistka od wszystkiego (zwłaszcza od jedzenia), polecam!
-
Klon: Syrop klonowy? To jakby boczek poszedł na randkę w eleganckim garniturze. Klasa sama w sobie, ale bez zbędnego zadęcia.
-
Jabłka: Oj tak, kwaśne jabłko i słony boczek to jak Zenek i Mariolka – niby z dwóch różnych światów, a razem tworzą zgraną parę!
Dodatkowe “mądrości” Grażyny:
Wiecie co, ostatnio wpadłam na pomysł, żeby boczek maczać w nutelli. Mówię wam, istna bomba kaloryczna! I tak, wiem, że to brzmi jak grzech, ale spróbujcie, zanim zaczniecie krzyczeć! A jak już spróbujecie, to pamiętajcie, żeby wziąć duży łyk coli – dla lepszego trawienia, wiadomo! No i nie zapomnijcie o fotce na Insta, bo bez tego się nie liczy!
Co dobrego pasuje do boczku?
Do boczku, czyli bekonu, pasuje wiele rzeczy, zależnie od kontekstu. To bardzo uniwersalny składnik!
-
Śniadanie: Klasycznie – jajka (sadzone, w koszulce, jajecznica), ale też naleśniki, gofry, kanapki. Można go dodać do ziemniaczanych placków, czy nawet do owsianki dla bardziej wyrazistego smaku. Moja babcia dodawała go do kaszy gryczanej – zaskakujące, ale smaczne!
-
Dania główne: Burgerom bekon nadaje niepowtarzalnego smaku i chrupkości. Doskonale komponuje się z różnymi rodzajami mięs, np. w mieszance na potrawkę, albo jako dodatek do steków. Pieczone ziemniaki? Absolutny must have! A także fasolka po bretońsku, choć uwielbiam przepis mojej cioci Ani – z dodatkiem jabłek.
-
Inne zastosowania: Zaskakujące, ale prawdziwe – bekon świetnie sprawdza się w deserach. Można go dodać do ciast czekoladowych, dodając nieoczekiwanej słodyczy i słoności. Sama próbowałam – efekt fenomenalny! Ale to dla odważnych smakoszy.
Pamiętajmy, że smak to sprawa subiektywna. To co dla mnie jest pyszne, dla kogoś innego może być… no cóż, kwestią gustu. Warto eksperymentować!
Dodatkowe informacje: W 2024 roku popularność bekonu w daniach restauracyjnych wzrosła o 15% (dane hipotetyczne, dla przykładu). Ciekawostka: bekon może być również składnikiem sosów, np. do makaronów. Istnieją również przepisy na zupę z bekonem, które są coraz popularniejsze.
Co pasuje do kanapki z boczkiem?
Sałata. Pomidor. Majonez. Taki klasyk, prosty. Dobrze smakuje o każdej porze. Nawet teraz, chociaż jest już po północy. Zastanawiam się czemu myślę o jedzeniu o tej godzinie.
- Chrupki boczek – najważniejszy. Mój tata zawsze smażył go na mocno chrupko. Zawsze za dużo soli… ale i tak lubiłam.
- Majonez – najlepiej Winiary. Zawsze kupuję Winiary, chociaż Hellmans też dobry. Nie wiem czemu Winiary. Przyzwyczajenie?
- Sałata lodowa – taka chrupiąca. Pamiętam, jak kupowałam ją w warzywniaku na rogu Długiej i Nowowiejskiej w Krakowie, blisko mojego starego mieszkania. Teraz mieszkam w Warszawie. Daleko.
A jeszcze cebula. Czerwona cebula pasuje idealnie. Taka ostra. Albo ogórek kiszony, też dobry. Muszę iść spać. Jutro pójdę do sklepu po boczek. I sałatę.
Co dodać do gotowanego boczku?
Ok, boczek gotowany. Woda, liście laurowe, ziele, pieprz, sól. 40 minut i gotowe. Papryka na koniec. Zimno musi być. Zimno… Ech, a co potem? Kanapki? Z chlebem, z musztardą. Musztarda sarepska. Albo chrzan! Chrzan też pasuje.
- Boczek – gotować 40 minut
- Przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie, pieprz czarny, sól, papryka mielona (na koniec)
A może jajecznica z tym boczkiem? Z cebulką. Dużo cebuli. I szczypiorek. No i boczek pokrojony w kostkę. Mniam. Albo podsmażony z ziemniakami. Z młodymi ziemniakami pyrkami. Z koperkiem. Muszę kupić koperek w sklepie jutro. A może dziś? Nie, dziś zamknięte, niedziela. Jutro po pracy. Po pracy kupię koperek. I ziemniaki młode.
- Dodatki do boczku: musztarda, chrzan, jajecznica z cebulą i szczypiorkiem, młode ziemniaki z koperkiem.
A jeszcze ogórki kiszone! Do kanapek. Ogórki kiszone mamy w piwnicy. Wczoraj robiłam nowe. Z koperkiem i czosnkiem. Dużo czosnku. Mama zawsze dawała dużo czosnku. Do ogórków, do zupy ogórkowej. Zupa ogórkowa. Też z boczkiem! Z boczkiem wędzonym. Ten gotowany też można? Chyba tak. Trzeba spróbować.
- Moja mama: zawsze dużo czosnku do ogórków kiszonych i zupy ogórkowej.
- Zupa ogórkowa: z boczkiem wędzonym, a może i z gotowanym?
W sumie to ten boczek gotowany jest trochę jak szynka. Można go na zimno jeść. Na kanapki. Z pomidorem. Z sałatą. Sałata lodowa. Lubie lodową. Chrupiąca.
- Boczek gotowany: można jeść na zimno, jak szynkę. Kanapki z pomidorem i sałatą lodową.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.