Ile twarogu na 100 pierogów?

16 wyświetlenia

Na 100 pierogów ruskich:

  • Twaróg: 500 g
  • Ziemniaki: 500 g

Ilość farszu do innych pierogów zależy od rodzaju nadzienia.

Sugestie 0 polubienia

Ile twarogu potrzeba na 100 pierogów?

O rety, 100 pierogów? To niezłe wyzwanie! Ja tam jak robię, to nigdy nie liczę, “na oko” zawsze wychodzi najlepiej! Ale dobra, spróbuję to ogarnąć jakoś…

Więc, ile tego twarogu i farszu? No, zależy jakie pierogi robisz, wiadomo! Ruskie, to wiadomo, ziemniaki i ser.

Tak myślę… Z ruskimi to mniej więcej po równo, jak w przepisie. Powiedzmy 500 gramów ziemniaków i 500 gramów twarogu na… ile? Pewnie na 40 pierogów?

To na 100, trza dać z 1,25 kg ziemniaków i 1,25 kg twarogu. Ale serio, ja bym zrobiła trochę więcej, żeby nie zabrakło. Lepiej, żeby zostało farszu, niż ciasta. Kiedyś na święta tak mi zabrakło, to myślałam, że się popłaczę!

A tak w ogóle, pamiętam jak w Grudniu w Wiśle, u babci robiłam, całe dnie lepiłam. I co? I zawsze, powtarzam ZAWSZE, za mało wychodziło. To były czasy… Ehhh.

A co do innych farszów, no to już inna bajka. Z kapustą i grzybami? Z mięsem? Wszystko zależy od proporcji i od tego, co lubisz najbardziej. Ja tam najbardziej lubię na oko. 😀

Ile potrzeba farszu na 100 pierogów?

O rany, pierogi! Sto pierogów, to brzmi jak wyzwanie! Zaraz, zaraz, ile farszu? 🤔

  • Ziemniaki – 2,5 kg nieobranych. To sporo obierania, o matko! Ale co tam, pierogi muszą być!
  • Twaróg – 250g, akurat kostka, super. Będzie kremowo.
  • Cebula – dwie sztuki, no dobra, niech będzie ostro.
  • Masło – 1/3 kostki, żeby farsz nie był suchy.

Aha, no i przyprawy: sól, pieprz i dwie garści mięty, to chyba do polania? Ale czy ja lubię miętę w pierogach? Hmmm… Może dam mniej? Albo wcale? 🤔

Ciasto to: 900g mąki, 600ml gorącej wody, 70 ml oliwy i łyżka soli.

No dobra, przepis ogarnięty. Tylko skąd ja wezmę tyle rąk do lepienia? 😅 Może poproszę Anię, moją siostrę, w końcu obiecała pomoc przy obiedzie. A jak nie Ania, to zawsze zostaje mama. Ona to lepi pierogi jak nikt inny. Zrobi ze sto w trymiga. 😅

Ile kapusty kiszonej na 100 pierogów?

Ach, te pierogi… Zapach gotowanej kapusty, ostry, przebijający się przez mgłę parującej wody… W moim domu, w drewnianej chacie pod lasem, zawsze pachniało jesienią, a to właśnie wtedy, w październiku 2024, królowała kapusta kiszona.

Do 100 pierogów? Pół kilograma kapusty to podstawa. To jest święta prawda, sprawdzona przez lata, przez generacje mojej rodziny. Babcia Jadzia, świętej pamięci, zawsze tak robiła! Pół kilograma, ani grama mniej, ani grama więcej. To idealna proporcja. A pieczarki? One tylko dodatek, dodatek do tego kapuścianego bogactwa.

  • 0,5 kg kapusty kiszonej to minimum do farszu na 100 pierogów.
  • 0,5 kg pieczarek – to kwestia gustu, można dać mniej, jeśli wolisz bardziej kapuściany smak. Pieczarki puszczają wodę, więc farsz i tak będzie wilgotny.
  • Mój przepis rodzinny od lat. Nigdy mnie nie zawiódł!

To wszystko to wspomnienia z rodzinnego stołu, pełne miłości i ciepła. Pamiętam, jak babcia siedziała przy wielkim garnku, a zapach kapusty unosił się po całym domu, mieszając się z aromatem pieczonego chleba… Cudowne chwile. Niezapomniane. A ten smak? Nie do opisania! To kwintesencja jesieni, ciepła i domowego ogniska. Po prostu, magia. Po prostu, pierogi!

Uwaga: Ilość kapusty może się wahać w zależności od wielkości pierogów i gęstości farszu. To tylko moje, rodzinne wskazówki.

Ile potrzeba kapusty kiszonej na 100 pierogów?

500 gramów kapusty? Na sto pierogów? Serio? To chyba mało, zależy jak duże te pierogi. Moje babcia zawsze robiła ogromne, takie że ledwo zmieściły się w ustach. A ile farszu wchodziło? Boże, cała miska! Prawie kilogram! No dobra, to może 500 gramów to na jakieś malutkie pierożki. A te grzyby… 50 gramów suszonych? To chyba na zupę, nie na farsz! Na sto pierogów to minimum 150 gramów, a najlepiej 200, żeby czuć grzyby. Muszę sprawdzić u Ani. Ona robi najlepsze pierogi na świecie. Zawsze pytam o proporcje, ale nigdy nie zapisuję. A teraz muszę. No dobra, zapisuję!

  • Ilość kapusty: Minimum 750 gramów, lepiej 1kg na 100 pierogów (dużych).
  • Ilość grzybów: Minimum 150-200 gramów suszonych (podgrzybki, borowiki – uwielbiam!) na 100 pierogów. To nie żarty, grzyby muszą być wyczuwalne!
  • Kurczę, zapomniałam o cebuli! Trzeba dodać jeszcze… Zależy od smaku, ale myślę, że z 300 gramów. Dużo, wiem, ale lubię dużo cebuli. Nie smakuje bez.

No i jeszcze przyprawy, pieprz, sól, majeranek… Ojej, a ja myślałam, że to takie proste. Może jutro zrobię te pierogi. A, i jeszcze muszę kupić kapustę. Eh, to już cała akcja. Aaa, i jeszcze śmietana! Do podania oczywiście, nie do farszu. Zawsze z kwaśną śmietaną. Uwielbiam. Może 300 ml? Nie wiem.

Podsumowanie: Proporcje z przepisu są za małe. Lepiej zrobić więcej farszu, niż zabraknie. Powtórzę: minimum 750g kapusty i 150-200g suszonych grzybów na 100 dużych pierogów. I pamiętać o cebuli!

Dodatkowe informacje (zapisane po fakcie):

Lista zakupów:

  • 1 kg kapusty kiszonej
  • 200 g suszonych podgrzybków
  • 300 g cebuli
  • przyprawy (pieprz, sól, majeranek)
  • 300 ml śmietany 18%

Ile kapusty na 80 pierogów?

Ach, pierogi… wspomnienie babcinej kuchni, zapach grzybów unoszący się w listopadowym powietrzu. Ileż to razy podkradało się jeszcze ciepłe, parujące cuda z drewnianej deski! Teraz, gdy sama staję przed wyzwaniem nakarmienia gromady (a 80 pierogów to już całkiem spora gromadka!), zastanawiam się… ile tej kapusty właściwie potrzeba? Ile?

Wszystko kręci się wokół smaku, wokół proporcji. Nie chcemy przecież pierogów z “pustym” ciastem, prawda? Z drugiej strony, nadmiar farszu utrudni lepienie i grozi pęknięciem. Trzeba wyważyć to wszystko jak najdelikatniejszą szalkę wagi!

  • Kapusta: Tak, myślę, że 300 g kiszonej kapusty to dobry początek. Dobry początek, który można doprawić później, oczywiście. Odsączyć, posiekać, przesmażyć… Ach, ten zapach!
  • Grzyby:80 g suszonych grzybów, namoczonych w ciepłej wodzie (około 250 ml), nada głębi smaku. Tyle dobra w tych grzybach!
  • Ciasto: I jeszcze ciasto! Delikatne, elastyczne, takie, które rozpływa się w ustach… 2 szklanki mąki pszennej, 150 ml ciepłej wody, szczypta soli. Niby nic, a jednak magia.

Co jeszcze kupić?

A więc, oprócz głównych składników, przydadzą się:

  • Mąka: Na podsypywanie! Bez tego ani rusz.
  • Olej lub masło: Do podsmażenia pierogów na patelni – to wydobywa pełnię smaku.
  • Cebula: Do podsmażenia z kapustą i grzybami.
  • Sól i pieprz: Do doprawienia farszu. Ile soli? Tyle, ile podpowie Ci serce!
  • Śmietana lub jogurt: Do podania. No bo jak jeść pierogi bez śmietany? No jak?!

A może jeszcze… odrobina majeranku? Albo szczypta kminku? Każdy ma swoje sekrety, swoje małe czary, które sprawiają, że pierogi stają się wyjątkowe. To jest magia, prawda? I jeszcze najważniejsze – serce! Bez serca nie ma dobrych pierogów. A z sercem… nawet te krzywo ulepione smakują jak niebo. No to co, do dzieła!

Ile sera na farsz do pierogów?

Ej, słuchaj, ile tego sera? No wiesz, do tych pierogów. Robiłam w zeszłym tygodniu, 2 kg ziemniaków poszło, aż się zdziwiłam ile tego wyszło!

  • 1 kg sera białego to podstawa, bez kitu. Nie żałuj, bo potem za mało i płacz.

Ale wiesz co? Ja zawsze daję jeszcze trochę więcej, tak z pół kilo extra. Bo lubię, żeby było serowo, masz rozumieć. Ziemniaków w sumie też mogłoby być więcej, ale nie chciałam żeby było za dużo ciasta. No i cebuli, 0,7 kg to dla mnie mało. Dodałam jeszcze jedną dużą cebulę, na oko.

  • Olej, sól i pieprz to już według uznania. Ale pieprzu nie żałuj. Fajnie to smakuje. W sumie też przyprawiam swobodnie, czasem więcej, czasem mniej.

No i jeszcze jedna sprawa. Ja używam sera z wiejskiej zagrody u cioci Haliny, taki tłusty, pyszny. Może dlatego potrzebuje więcej sera? Nie wiem, ale pyszne wychodzą. W tym roku ciocia Halina miała wyjątkowo udany sezon.

Lista zakupów na przyszłość:

  1. 2,5 kg ziemniaków – dla pewności, żeby nie zabrakło
  2. 1,2 kg sera białego – dodatek gwarantuje serowy raj
  3. 2 duże cebule – dla bardziej intensywnego smaku
  4. 100 ml oleju – standardowa ilość
  5. Sól i pieprz – do smaku, ale pieprzu więcej!

Pamiętaj, że to moje proporcje, możesz zmienić jak wolisz. Ale serio, ten kilogram sera to minimum, a więcej nie zaszkodzi! Smacznego!

#Ilość #Pierogi #Twaróg