Ile się daje soli do ziemniaków?

14 wyświetlenia

Na litr wody do gotowania ziemniaków dodajemy niepełną płaską łyżeczkę soli. Ważne, aby sól całkowicie się rozpuściła we wrzącej wodzie przed wrzuceniem ziemniaków, co zapewni im równomierny słony smak.

Sugestie 0 polubienia

No dobra, pogadajmy o soli do ziemniaków. Niby prosta sprawa, a ile razy się człowiek zastanawia, co? Wiecie, jak ja gotuję ziemniaki? Zawsze trochę na oko… Ale generalnie, gdzieś tam w głowie mam, że na litr wody, to taka no… niepełna łyżeczka płaska soli to tak akurat. Nie lubię przesolonych ziemniaków, a Wy?

No i ważne, żeby ta sól, cholera jasna, rozpuściła się! Serio, wrzucam ją do wrzątku, mieszam, aż nie widać grudek, bo inaczej to się w ogóle nie rozpuści równomiernie i potem jeden ziemniak słony jak diabli, a drugi mdły. Pamiętam, raz tak mi się zdarzyło, bo się spieszyłam. Całe danie do kosza, no… prawie. Dało się uratować, ale co nerwów!

I w sumie, wiecie co? Zauważyłam, że jak się tak zrobi, sól rozpuści w wodzie i dopiero ziemniaki wrzuci, to one tak jakoś… lepiej smakują. Może to głupie, ale wydaje mi się, że ta sól wnika w nie równomiernie, a nie tak tylko po wierzchu. A może to tylko mój umysł mi to podpowiada? Nie wiem, ale tak robię i jest dobrze. A wy macie jakieś swoje patenty na idealne ziemniaki? Dajcie znać, bo chętnie się dowiem!