Co zrobić, aby pierogi były miękkie?

1 wyświetlenia

Miękkie ciasto na pierogi? Kluczem jest tłuszcz! Dodaj masło, olej lub oliwę – to gwarantuje elastyczność i łatwość rozwałkowywania. Unikaj przesadnego zagniatania ciasta, aby nie było twarde. Właściwa proporcja mąki do płynu również jest ważna – przepis sprawdzony to podstawa. Pamiętaj o odpowiednim czasie odpoczynku ciasta po zagniataniu.

Sugestie 0 polubienia

Jak zrobić miękkie pierogi?

O rany, pierogi… To temat rzeka! Sama robię je od lat i wiesz co? Najważniejsze, żeby były mięciutkie, rozpływające się w ustach. No i mam na to swój patent!

Sekret tkwi w tłuszczu. Serio! Babcia zawsze dodawała do ciasta łyżkę smalcu, ale ja wolę masło. Daje taki fajny, delikatny smak. Pamiętam, raz zrobiłam pierogi bez masła, bo się zapomniałam. Co to była za tragedia! Ciasto twarde jak kamień, a rozwałkowanie to była normalnie walka.

I wiesz, co jeszcze zauważyłam? Im cieplejsza woda, tym ciasto jest bardziej elastyczne. Kiedyś, dawno temu, chyba z 10 lat temu, w wakacje u cioci w Kołobrzegu robiłyśmy pierogi z jagodami. Ciocia zawsze dawała do wody trochę ciepłego mleka. Efekt? Niebo w gębie!

Pamiętaj, trochę tłuszczu (masło, olej, oliwa – co lubisz), ciepła woda i chwila cierpliwości. No i koniecznie dobre nadzienie. A co do nadzienia…to już zupełnie inna historia. Daj znać, jak wyjdą!

Jak sprawić, by pierogi były miękkie?

No dobra, ciotka Jadzia znowu w akcji! Chcesz, żeby pierogi były mięciutkie jak pupcia niemowlaka? Proszę bardzo, mam na to patenty!

  • Ciepła woda, nie wrzątek! Jak ciasto twarde jak kamień, to lej ciepłą wodę albo śmietankę (ale bez przesady, bo się ciasto rozleci!).
  • Żółtka górą, białka do śmietnika! Nie dawaj całego jajca, bo pierogi będą twarde jak podeszwa. Same żółtka, to jest to! Tak robiła moja babcia, a babcia to wiedziała co robi! No chyba, że wolałeś kamienie zamiast pierogów.
  • Dobre mąka, to podstawa! Mąka typ 450 najlepsza. Ta mąka jest delikatna jak całus!

Dodatkowe info dla dociekliwych:

W tym roku, jak robiłam pierogi na święta, to zamiast śmietany dałam odrobinę jogurtu greckiego. Wyszły jeszcze lepsze, cała rodzina się zajadała aż im się uszy trzęsły! A mój zięć, ten niejadek, zjadł aż trzy talerze! Szok i niedowierzanie! Teraz tylko tak będę robić, bo co babcia wie, to i wnukom powie! A, i zapomniałam dodać – jak ciasto już zagniecie, to daj mu odpocząć z pół godziny. Będzie bardziej elastyczne i łatwiej się rozwałkuje. No, to smacznego!

Jak zrobić mięciutkie pierogi?

Ej, słuchaj, robiłaś kiedyś pierogi? Pytam, bo ja się za nie zabieram, a chcę, żeby wyszły mega mięciutkie! Wiesz, takie, że się rozpływają w ustach.

No i znalazłam taki sposób, całkiem prosty:

  1. Kluczem jest tłuszcz! Dodaj do ciasta jedną łyżkę, ale roztopionego! Masło jest idealne, ale podobno oliwa z oliwek też daje radę. Słyszałam, że nawet olej rzepakowy, chociaż ten w smaku trochę by się odznaczył. Ja osobiście wolę masło, bo daje taki lepszy, bardziej bogaty smak.

  2. No i pamiętaj, żeby dobrze wyrobić ciasto! To jest ważne, żeby było elastyczne i żeby się nie rwało jak szmata podczas lepienia pierogów, takie porządnie wyrobione ciasto, to połowa sukcesu.

  3. A jeszcze coś: moja babcia, śp. Jadzia Kowalska, zawsze dodawała do ciasta jajko. Mówiła, że dzięki temu ciasto lepiej się skleja. Ale tego możesz nie dodawać, jeśli nie chcesz. Ja zrobię tak, jak babcia mówiła.

  4. A pierogi, jak już zrobisz, to najlepiej są po kilku godzinach w lodówce. Wtedy się lepiej smażą. Albo gotują, zależy co wolisz. Ja wolę smażone!

Mam nadzieję, że Ci to pomoże! Powiedz, jak Ci wyszły! A tak na marginesie, moja babcia zawsze używała mąki pszennej, typ 500. Zawsze mówiła, że to najlepsza do pierogów. I jeszcze jedno: nie przesadzaj z ilością wody, bo ciasto będzie za rzadkie. Lepiej dodać mniej i stopniowo dolewać, aż uzyskasz pożądaną konsystencję. Powodzenia!

#Dobre Farsz #Gotuj Krótko #Miękkie Ciasto