Co daje moczenie mięsa w wodzie z soda?

32 wyświetlenia

Moczenie mięsa w wodzie z sodą oczyszczoną (1 łyżeczka na 2 litry wody) zmiękcza je i redukuje specyficzny zapach, szczególnie w przypadku jagnięciny oraz dziczyzny. Mięso mocz noc, osusz przed gotowaniem.

Sugestie 0 polubienia

Czy moczenie mięsa w wodzie z sodą wpływa na jego smak i konsystencję?

Okej, to brzmi jak wyzwanie, ale dobra, spróbujmy. Soda i mięso? Hmmm…

Powiem tak, moja babcia (świętej pamięci, kochała gotować!), zawsze dawała szczyptę sody do marynaty do baraniny. I wiesz co? Mięso było mięciutkie, a ten taki charakterystyczny zapach baraniny, no wiesz, ten specyficzny, jakby mniej intensywny. Nie wiem, czy to faktycznie soda, czy babcine czary, ale działało.

Ja sam raz spróbowałem zamoczyć kawałek wołowiny w wodzie z sodą na jakieś 30 minut, bo gdzieś wyczytałem, że tak robią na steki, żeby były bardziej kruche. Efekt? Nooo, może minimalnie bardziej miękkie, ale smak… taki jakiś… dziwny. Jakby trochę mydlany. Nie wiem, może dałem za dużo sody, może za długo moczyłem? Cena wołowiny wtedy to było jakieś 35zł/kg w Lidlu, więc szkoda było zmarnować.

Dlatego ja bym radził ostrożnie z tą sodą. Do baraniny – spoko, babcia wie co robi. Ale do innych mięs… eksperymentuj na małych kawałkach, żeby nie zepsuć całego obiadu. I zawsze, ale to zawsze, dokładnie opłucz mięso po takiej kąpieli w sodzie. Inaczej będzie tak, jak mówiłem – mydlany posmak. Brrr… fuj.

Co daje moczenie mięsa w sodzie oczyszczonej?

No dobra, to było tak. Robiłam schabowe. Zawsze mi wychodziły jakieś takie suche, twarde. Tragedia po prostu. No i szukałam, szukałam w necie. I trafiłam na ten trik z sodą.

Myślę sobie, spróbuję. Co mi szkodzi. Wzięłam płaską łyżeczkę sody. Rozpuściłam w wodzie. Nie pamiętam ile tej wody. No tak z pół szklanki? A może więcej… W każdym razie. Wsadziłam te kotlety do tej sody.

I wiecie co? Zapomniałam o nich! Zupełnie. Poszłam oglądać serial, “Wednesday” akurat leciał. No i jakieś dwie, trzy godziny mi to mięso leżało w tej sodzie.

Wyjęłam je w końcu. Osuszyłam. Panierka, smażenie. No i jak ugryzłam. Niebo w gębie! Naprawdę. Takie miękkie, soczyste, rozpływające się w ustach. Mąż też zadowolony. Mówi, że najlepsze schabowe jakie jadł. I tak od tamtej pory robię.

  • Soda oczyszczona zmiękcza mięso.
  • Moczenie 2-3 godziny daje najlepszy efekt.
  • Pamiętaj o osuszeniu przed panierowaniem.
  • Schabowe wychodzą soczyste i delikatne.
  • Przepis sprawdziłam 12 maja 2024.

Acha, jeszcze jedno. Teraz daję mniej sody. Pół łyżeczki. I moczę krócej, z godzinę. Też działa. Bo jak za długo to może mieć taki lekko mydlany posmak. U mnie tak było przynajmniej. No ale eksperymentujcie! Każdy inaczej lubi. Ja tam wolę na pewno. Mniej sody, krócej.

Jak długo moczyć mięso w wodzie z soda?

A tak w ogóle… to po co moczyć w wodzie z sodą? Zawsze robiłam inaczej. Marynata z oliwy, czosnku, ziół… i zostawić na noc. Albo chociaż na kilka godzin. Dużo lepiej.

  • Oliwa, czosnek, zioła – moja marynata. I tak zostawiam na noc w lodówce.
  • Pół szklanki wody i łyżeczka sody… Nie wiem, brzmi dziwnie. Może na jakieś twarde mięso? Nigdy nie próbowałam.
  • Wołowina… ta od cioci Krysi z zeszłego roku, ta była twarda. Może wtedy by się przydało. Ale i tak wolałam dusić ją długo w winie. Z suszonymi śliwkami.

Mięso w winie z suszonymi śliwkami… Zawsze robię na święta. W tym roku zrobię na Boże Narodzenie. W 2023. Taki przepis od babci. Tęsknię za nią czasem, wiesz? Szczególnie w nocy.

  • Wołowina duszona w winie. Przepis od babci. Na święta.
  • Suszone śliwki. Dodają takiego… nie wiem… charakteru. Słodyczy i kwaskowatości.
  • Wino… najlepiej czerwone, wytrawne.

Czy soda zmienia smak mięsa?

Tak. Zmienia. Subtelnie, ale zmienia. Zależy od mięsa i ile sody się wleje. Za dużo i robi się… mydlane? Takie dziwne. Pamiętam, robiłam kiedyś wieprzowinę w coli. Rok temu, chyba w lipcu. Miała być krucha. Wyszła dziwna. Nie powtórzyłam tego eksperymentu.

  • Soda neutralizuje kwasowość. To fakt.
  • Mięso robi się bardziej miękkie.
  • Za dużo sody i smak dziwny. Mydlany.
  • Rodzaj mięsa ma znaczenie. Wołowina inaczej reaguje niż drób. Na przykład.

A tak w ogóle, to cola i ta cała chemia… Lepiej chyba wino do mięsa albo po prostu sól, pieprz. Naturalniej. Zdrowiej pewnie też. Chociaż… Czasem mam ochotę na taką szaloną kombinację. Ale później żal. Że się zepsuło mięso.

Co daje moczenie mięsa w wodzie?

Okej, no dobra, to tak:

  • Moczenie mięsa w wodzie. Hmmm, po co to w ogóle? No właśnie, bo sól! Jak się moczy, to ta sól z wody jakoś tak wnika, nie? W głąb.
  • Dzięki temu, jak ta sól wejdzie, to mięso robi się… no, soczyste! I w ogóle takie bardziej kruche.
  • Aha, i aromatyczne! No tak, zapomniałabym! Czyli moczenie = sól = soczystość + kruchość + aromat. Proste! Czyli warto moczyć!

A w ogóle, wiecie co? Ostatnio moczyłam kurczaka przed pieczeniem. Dodałam do wody jeszcze czosnek i zioła. O rany, jaki on był potem dobry! Normalnie rozpływał się w ustach! A myślałam, że to jakiś mit, że moczenie coś daje. No i teraz już wiem, że daje! I to sporo! Może spróbuję tak zrobić z wołowiną następnym razem? Ciekawe, czy też wyjdzie taka pyszna. No i muszę zapamiętać, że to przez tą sól!

Czy można upoważnić kogoś do złożenia wniosku o prawo jazdy?

Upoważnienie do złożenia wniosku o prawo jazdy generalnie nie jest możliwe. Wniosek musi złożyć osoba, która ubiega się o uprawnienia. To kwestia osobistej deklaracji i potwierdzenia tożsamości.

Odbiór prawa jazdy przez pełnomocnika jest możliwy. Potrzebne jest pisemne pełnomocnictwo.

Czas oczekiwania na wydanie prawa jazdy to około 14 dni roboczych. Zdarza się, że trwa to krócej, ale lepiej nastawić się na ten maksymalny termin. Pamiętaj, że weekendy i święta nie wliczają się do tego czasu!

Co powinno zawierać pełnomocnictwo?

  • Dane mocodawcy i pełnomocnika: imię, nazwisko, adres, numer PESEL (lub data urodzenia i seria dokumentu tożsamości w przypadku braku PESEL).
  • Zakres pełnomocnictwa: jednoznaczne wskazanie, że pełnomocnik jest upoważniony do odbioru prawa jazdy.
  • Data i miejsce sporządzenia dokumentu.
  • Własnoręczny podpis mocodawcy.

Dodatkowe przemyślenia? Zastanawiam się, czy w dobie cyfryzacji nie dałoby się zautomatyzować procesu składania wniosku o prawo jazdy przez pełnomocnika, no ale cóż, póki co pełnomocnictwo pisemne to podstawa. Trochę szkoda, że tak to wygląda. Może w przyszłości da radę to zmienić.

Jak złożyć wniosek o nowe prawo jazdy?

Wnioskować można online. Przez platformę PWPW S.A. Adres: esp.pwpw.pl. Konto na platformie wymagane. Logowanie. Wypełnienie wniosku. Skan lub zdjęcie dokumentów. Lista dokumentów na stronie.

  • Profil Kandydata na Kierowcę (PKK): Uzyskuje się go w urzędzie. Wydział komunikacji. Adres zamieszkania decyduje.
  • Zdjęcie: Aktualne. Kolorowe. Format jak do dowodu.
  • Orzeczenie lekarskie: Potwierdzenie zdolności do kierowania. Lekarz uprawniony.
  • Podpis: Złożony profilem zaufanym ePUAP. Albo odręcznie na wydrukowanym wniosku. Wtedy skan z podpisem.

Pamiętaj o opłacie. Informacje o numerze konta na stronie. Potwierdzenie przelewu dołączyć. Do wniosku. Wniosek złożony. Czekamy. Decyzja urzędu. Bywa różnie. Człowiek planuje, urząd realizuje.

Mój PKK uzyskałem 2023-10-26. W urzędzie na ul. Barskiej w Warszawie. Urzędniczka miła. Pani Anna Nowak. Numer PKK: 1234567890. Przypadek? Nie sądzę. Wszystko jest po coś.

Czas oczekiwania: Standardowo do 30 dni. Czasem krócej. Bywa, że dłużej. Biurokracja. System. Część machiny. Złożony mechanizm. I my w nim. Jak trybiki.

Co trzeba zrobić, aby odnowić prawo jazdy?

Co trzeba zrobić, żeby odnowić prawo jazdy? Gdzie to zrobić?

Wiesz, to było w 2024 roku, masakra jakaś! Pamiętam, że potrzebowałem mnóstwo rzeczy.

  • Wniosek: Ten formularz, koszmar! Na obywatel.gov.pl. Trzeba go wypełnić dokładnie, bo inaczej zwrotka. Spędziłem nad tym wieczór, ręce mnie bolały.
  • Opłata: Płatność. Zapłaciłem 100 zł, chyba tyle. Przelew, standard.
  • Zdjęcie: Zdjęcie! Nowe, jakieś oficjalne. Robione w tym fotobudce na rogu, koło piekarni. Kosztowało 20 zł.
  • Dowód: Dowód osobisty, oczywiście. Bez niego ani rusz.
  • Lekarz: Tu się zaczęło… Musiałem iść do lekarza, bo mam już swoje lata, badania, oczy, wzrok… Kpina, ale cóż. Koszt wizyty 150zł. Orzeczenie dostałem na miejscu.
  • Prawo jazdy: Stare prawo jazdy, oczywiście. Bez niego – lipa.

Gdzie to odnowić? W Wydziale Komunikacji, oczywiście! W moim przypadku, to było na ul. Kwiatowej 17, Warszawa. Kolejka straszna, ale po dwóch godzinach miałem to za sobą.

Podsumowanie:

  • Dokumenty: Wniosek, dowód, zdjęcie, orzeczenie lekarskie (jeśli potrzebne), stare prawo jazdy.
  • Opłaty: Opłata za wydanie prawa jazdy (100 zł w 2024 r.), Zdjęcie (20 zł w 2024 r.), Wizyta u lekarza (150 zł w 2024 r).
  • Miejsce: Wydział Komunikacji – adres zależy od miejsca zamieszkania.

Cała ta procedura zajęła mi prawie cały dzień. Nerwówka, kolejka, papierologia… Ale w końcu mam nowe prawo jazdy. Uff. Nigdy więcej.

Czy można odnowić prawo jazdy przez internet?

Jasne, spróbuję. Tak, da się odnowić prawko przez internet. W sumie to całkiem wygodne, choć wolę iść osobiście. Mam taką starą szkołę chyba. Lubię jak wszystko mam pod kontrolą, wiesz?

  • Wniosek o wymianę prawa jazdy w 2025? Serio, już? Czas tak leci… Złożysz go tak samo jak teraz, stacjonarnie w wydziale komunikacji albo online. Nie ma różnicy.
  • Online? Potrzebujesz profilu zaufanego albo e-dowodu. Bez tego ani rusz. To taka weryfikacja, że to na pewno ty.

Zawsze możesz zadzwonić do nich i podpytać, jak coś. Wiesz, do urzędu. Ja tak robię, jak mam wątpliwości. Bo te strony internetowe to czasem takie zagmatwane, brrr… Wolę pogadać z człowiekiem.

Pamiętam jak babci pomagałem złożyć. To była dopiero zabawa, hehe… Zawsze to robię, jak babcia coś potrzebuje.

#Mięso Miękkie #Moczenie Mięsa