Jaka walutą nie traci na wartości?
Bezpieczne przystanie: W czasie kryzysów, niektóre waluty zyskują na wartości. Dolar amerykański i frank szwajcarski są uważane za tzw. safe haven. Inwestorzy uciekają w nie, szukając stabilności, co podnosi ich wartość. Szukając waluty, która nie traci na wartości w trudnych czasach, warto rozważyć właśnie te opcje.
Jaka waluta jest bezpieczna przed inflacją?
O rany, bezpieczna waluta przed inflacją? To jak szukanie jednorożca, serio. Ale! Z tego co kumam, dolar amerykański niby jest taką “bezpieczną przystanią”.
Wiesz, w czasach gdy wszystko się wali, akcje lecą na łeb, a ludzie panikują. Teoretycznie, dolar ma wtedy rosnąć w siłę. Tak jak frank szwajcarski. Ale czy to zawsze działa? No właśnie… nie zawsze.
Pamiętam jak w 2008, gdy cały świat finansowy stanął na głowie, dolar też dostał po tyłku, więc ten safe haven to taka trochę loteria, zależy od dnia, miesiąca, pogody i humoru prezesa banku centralnego.
Zresztą, nic nie jest w 100% pewne. Inflacja to potwór, który pożera oszczędności. Więc, “bezpieczny” to względne pojęcie. Sam zainwestowałem w złoto w marcu 2022, jak ruskie wjechały na Ukrainę – myślałem, że to będzie strzał w dziesiątkę, a okazało się, że zarobiłem może 5%, gdzie inflacja była duuużo wyższa.
Aha, i pamiętaj, to tylko moje zdanie. Nie jestem doradcą finansowym, więc nie bierz tego za pewnik, ok? Każdy sam musi myśleć, liczyć i szukać swojej “bezpiecznej przystani”.
W jakiej walucie opłaca się trzymać pieniądze?
Wiesz, o tej porze… ciężko myśleć trzeźwo. Ale co do tych pieniędzy… Ech…
-
Dolar? Tak, to zawsze dolar. Mój wujek, Zbyszek, inwestor, całe życie w tym siedzi, mówił… to bezpieczna opcja. W 2024 roku dolar pokazał, że jest odporny, chociaż… wiesz… nigdy nie ma pewności.
-
A frank szwajcarski? Też słyszałam, że to dobra “bezpieczna przystań”, jak to Zbyszek nazywał. Pamiętam, jak opowiadał o tym, jak w 2008 roku franki szły w górę, kiedy wszyscy panikowali. Ale to wszystko było dawno…
No i co z tego wynika? Trudno powiedzieć. Sama nie wiem, w czym trzymam swoje oszczędności. A może złoto? Zbyszek ciągle powtarzał, że złoto zawsze jest dobre. Tylko, że… gdzie je trzymać bezpiecznie? To duży problem. Może rozmawiać z kimś bardziej doświadczonym?
Podsumowanie: Zbyszek, mój wujek, poleca dolara i franka szwajcarskiego jako bezpieczne waluty. Złoto też może być opcją, ale trzeba wiedzieć jak je bezpiecznie przechowywać.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.