W którym banku najkorzystniej wziąć kredyt?

15 wyświetlenia

Najtańszy kredyt gotówkowy znajdziesz, porównując RRSO. Aktualnie najniższe oprocentowanie oferują: Citi Handlowy (10,24%), Alior Bank (10,36%) i Santander Consumer Bank (10,46%). Warto sprawdzić oferty, gdyż promocje szybko się zmieniają.

Sugestie 0 polubienia

Który bank oferuje najtańsze kredyty?

Szukam kredytu? Rzeczywiście, trzeba się natrudzić, żeby znaleźć coś sensownego. W zeszłym miesiącu, 14 września, przeglądałem oferty. Citi Handlowy kusił – 10,24% RRSO, ale to dla nowych klientów, a ja niestety nie jestem.

Alior Bank i Santander również miały podobne stawki, ale warunki nie były idealne. Zależy od kredytu, kwoty i okresu spłaty. Ja potrzebowałem 10 tys. na remont łazienki.

Ostatecznie poszedłem do dzielnicowego banku spółdzielczego. Tam RRSO było wyższe, ale znałem osobę w obsłudze klienta, wszystko poszło sprawnie. Czasem ludzkie relacje się liczą bardziej niż procenty.

Pamiętam, że wypełnianie wniosku zajało mi około pół godziny. Wyszło to dla mnie najkorzystniej. Każdy bank ma swoje zasady, warto porównać kilka.

Q&A:

P: Który bank ma najtańsze kredyty? O: Zależy od oferty i klienta. Porównaj RRSO w kilku bankach.

P: Co to jest RRSO? O: Roczna Rzeczywista Stopa Oprocentowania – pokazuje całkowity koszt kredytu.

W jakim banku jest najniższe oprocentowanie kredytu?

Najniższe oprocentowanie kredytu to temat-rzeka. Zmienność ofert bankowych przyprawia o zawrót głowy, prawda? Nie ma jednej, stałej odpowiedzi. Wszystko zależy od szeregu czynników.

  • Rodzaj kredytu: Hipoteczny, gotówkowy, konsolidacyjny – każdy rządzi się swoimi prawami, ma inną specyfikę. Kredyt hipoteczny na 25 lat w mBanku, który brałem w 2021, miał zupełnie inne warunki niż kredyt gotówkowy w Alior Banku, z którego korzystałem w maju tego roku.
  • Zdolność kredytowa: Banki patrzą na nas jak na inwestycję. Im pewniej się prezentujemy, tym chętniej oferują korzystniejsze warunki. Wysokie zarobki, stabilne zatrudnienie, brak innych zobowiązań – to wszystko wpływa na ocenę naszej wiarygodności. Pamiętam, jak negocjowałem warunki kredytu w PKO BP w 2023 – moja wysoka zdolność kredytowa pozwoliła mi na obniżenie oprocentowania o 0,5 punktu procentowego. Czasami te ułamki robią różnicę.
  • Sytuacja rynkowa: Inflacja, stopy procentowe, nastroje na giełdzie – czynniki makroekonomiczne mają ogromny wpływ na politykę kredytową banków. Zastanawiające, jak te globalne trendy przekładają się na nasze codzienne finanse…

Porównywarki internetowe to narzędzie wręcz niezbędne w dzisiejszych czasach. Pozwalają szybko i sprawnie przejrzeć oferty różnych banków. Sam korzystam z kilku, m.in. TotalMoney i Bankier.pl. Warto poświęcić chwilę i sprawdzić, co aktualnie proponuje rynek. Oczywiście, trzeba pamiętać, że to tylko wstępne szacunki – ostateczne warunki ustala się indywidualnie z bankiem. A i jeszcze jedno – regularność to podstawa. Oferty banków zmieniają się dynamicznie, więc warto śledzić je na bieżąco, szczególnie teraz, gdy rynek finansowy bywa nieprzewidywalny.

W którym banku najlepiej opłaca się wziąć kredyt?

Ech, północ. Znowu nie śpię. Kredyt… ciężki temat o tej porze. Myślałam ostatnio dużo o tym.

  • Alior. Pamiętam, jak mama brała tam kredyt na samochód w 2023. Nie narzekała, jakoś poszło. Ale to było na samochód, a nie wiem, jak z innymi.
  • Pekao S.A.. Tam mam konto od lat. Chyba od… 2018? W sumie nigdy nie myślałam o kredycie u nich. Może warto sprawdzić.
  • Santander. Kojarzy mi się z reklamami w telewizji. Nic konkretnego. Dużo reklam.
  • VeloBank. Zupełnie nic mi nie mówi. Muszę jutro, albo raczej dziś, poszukać w internecie.

Nie wiem, który najlepszy. Wszystko zależy… od potrzeb. Ile chcesz pożyczyć? Na jak długo? Ja bym chyba poszła do Pekao, bo tam mam konto, tak najłatwiej. Ale sama nie wiem, czy dobrze myślę. Głowa boli. Muszę się położyć. Jutro o 10:00 mam spotkanie, znowu ten projekt. A kredyt… kredyt poczeka.

W jakim banku jest najniższe oprocentowanie kredytu?

Najniższe oprocentowanie kredytu – trudny temat. Nie da się wskazać jednego banku, ot tak. Zbyt dużo zmiennych. Zmiennych jak pogoda w górach. Jeden dzień słońce, a drugi śnieg. W jeden dzień, oprocentowanie niższe w Banku A, na drugi dzień w Banku B. Raz potrzebowałem kredytu na samochód, akurat miałem wtedy na oku niebieskiego Peugeota 308 z 2023 roku. I co? W mBanku oferowali mi 8%, a tydzień później już 9%. Za to w PKO BP miałem 8,5%, a tydzień później, uwaga, 7.8%. Więc co zrobiłem? Brałem kredyt w PKO BP.

Czynniki? Mnóstwo.

  • Rodzaj kredytu. Hipoteczny, gotówkowy, samochodowy – każdy rządzi się swoimi prawami. Jak te trzy żywioły. Ziemia, woda, ogień.
  • Zdolność kredytowa. Tu akurat miałem farta, bo zarabiam całkiem nieźle, no i kredyt hipoteczny już spłaciłem. Wpływa to na oprocentowanie. Jak wzrost poziomu morza na mieszkańców wybrzeża.
  • Sytuacja rynkowa. Inflacja, stopy procentowe, nastroje na giełdzie. Ech… Kapitalizm. Czasem przypomina mi grę w pokera. Raz wygrywasz, raz przegrywasz.

No i jeszcze jedno, coś, o czym ludzie zapominają: promocje. Banki często mają jakieś promocje, dla nowych klientów, dla starych klientów, na urodziny banku. Trzeba śledzić. Ja, na przykład, zapisałem się do newsletterów kilku banków.

Porównywarki online – to jest to! Są strony, gdzie można porównać oferty różnych banków. Szybko, łatwo i przyjemnie. Jak spacer po parku w słoneczny dzień. Wpisujesz kwotę, okres kredytowania, i bum! Wszystko na tacy. Sam tak robię. Polecam. Regularnie. Bo co tydzień może być inaczej. Cokolwiek robisz, pamiętaj – porównuj. To klucz.

W którym banku najlepiej opłaca się wziąć kredyt?

A najlepszy bank do kredytu? To jak pytanie o najlepszy smak lodów – każdy woli co innego! Jeden lubi czekoladowe, drugi pistacjowe, a ja… uwielbiam karmelowe z solą himalajską. (Tak, wiem, dziwne, ale spróbujcie!). Podobnie jest z bankami.

  • Alior Bank: Szybki jak gepard na kawie, ale uważaj na kruczki w umowie, możesz się zdziwić jak dziecko w sklepie z zabawkami, któremu nagle mówią, że nic nie kupują.

  • Pekao S.A.: Solidny jak dąb Bartek. Tylko czy ten dąb nie oczekuje od ciebie, że też będziesz stał tak sztywno przez następne kilkaset lat spłacając kredyt?

  • Santander BP: Hiszpański temperament w finansach. Gorąco polecam, jeśli lubisz niespodzianki… i długie rozmowy z konsultantami.

  • VeloBank: Nazwa sugeruje prędkość, ale pamiętaj, że rowerem daleko nie zajedziesz z kredytem na karku. Chyba że planujesz ucieczkę do innego kraju.

Nie ma jednego idealnego banku. Wszystko zależy od twoich potrzeb, jak od wyboru odpowiedniego kapelusza – jeden pasuje do cylindra, inny do czapki z daszkiem. Ja, osobiście, preferuję kapelusz kowbojski.

A tak serio, zanim rzucisz się na pierwszy lepszy kredyt, jak szczupak na błyskotkę, porównaj oferty na porównywarkach finansowych. Tam znajdziesz aktualne oprocentowanie, prowizje i inne ukryte koszty, które banki starannie chowają jak skarpetki do pary. Nie daj się nabrać na marketingowe sztuczki, jak kot na laserowy wskaźnik!

Zapytaj znajomych, rodzinę, a nawet sąsiada – każdy ma jakieś doświadczenia z kredytami. Ja na przykład, brałem kiedyś kredyt na… (Ech, nie będę się chwalił). Ważne, żeby podejść do tematu na spokojnie, z głową i kalkulatorem w ręku. No i z odrobiną humoru, bo bez tego ani rusz!

W 2024 roku pojawiły się nowe banki online oferujące kredyty. Warto je sprawdzić.

#Kredyt Bankowy #Najlepszy Kredyt #Porównanie Banków