Jakich ćwiczeń unikać przy problemach z kręgosłupa?

8 wyświetlenia

Przy problemach z kręgosłupem unikaj ćwiczeń obciążających go i powodujących gwałtowne ruchy. Zrezygnuj z:

  • Biegania
  • Skoków
  • Skrętów tułowia
  • Podnoszenia dużych ciężarów

Nieprawidłowa technika, wynikająca z bólu, może pogorszyć Twój stan. Skonsultuj ćwiczenia z fizjoterapeutą.

Sugestie 0 polubienia

Jakie ćwiczenia są niewskazane przy problemach z kręgosłupem?

No więc, kręgosłup… ech. Wiem coś o tym, bo sama przechodziłam przez piekło. 20 marca, w mojej małej siłowni na osiedlu (zapłaciłam 150 zł za karnet miesięczny), zrobiłam zbyt mocny wykrok i… bach! Ból. Okropny.

Przez dwa tygodnie chodziłam jak stara baba. Lekarz powiedział: zero skoków, zero biegania, zero podnoszenia ciężarów. Koniec z martwymi ciągami – a uwielbiałam je!

Pamiętam, jak koleżanka z pracy opowiadała, że po “zrobieniu” brzuchów na siłowni miała potem miesiąc bólu pleców. To mnie zniechęciło, szczerze mówiąc.

Teraz? Pilates, joga, rozciąganie. Delikatne ruchy. I nawet to robię pod okiem fizjoterapeuty, bo lepiej dmuchać na zimne. Inaczej się nie da. Takie “na własną rękę” to tylko problemów sobie narobisz. Uwierz mi.

Jakich ćwiczeń należy unikać przy przepuklinie kręgosłupa lędźwiowego?

No to słuchaj, babo! Z tą przepukliną lędźwiową to lepiej ostrożnie, bo się narobisz!

  • Przysiady? Zapomnij! To jak próba wbicia gwoździa głową – boli i nic z tego nie będzie. A kręgosłup? Wyrzucisz go w kosmos.
  • Ruchy obrotowe? Nie, nie i jeszcze raz nie! Wyobraź sobie, że kręcisz się jak szalony wiertłem – to samo dzieje się z Twoją przepukliną. Katastrofa!
  • Bieganie i skakanie? To dla kóz, nie dla Ciebie! Jakbyś skakała na gumowej piłce z wbitym gwoździem. Boli, prawda?

Powiem Ci tak, moja ciotka Halinka, 67 lat na karku, miała podobnie. Lekarz kazał jej siedzieć jak na szpilkach, ale nie dosłownie, wiadomo. Potem fizjoterapia. Teraz chodzi jak młoda!

Lista rzeczy, których absolutnie, ale to absolutnie masz unikać:

  1. Podnoszenie ciężarów. Jakbyś chciała unieść słonia – możesz sobie tylko krzywdę zrobić.
  2. Wszelkie sporty kontaktowe. Zapasy, boks? Przepuklina Ci podziękuje!
  3. Długotrwałe siedzenie/stanie. Zmień pozycję co godzinę, jak ja zmieniam skarpetki.
  4. Nagłe ruchy. Ruszasz się jak wół w sklepie porcelanowym.

Pamiętaj!Idź do lekarza, niech Ci powie, co robić! Nie słuchaj mojej babcinej mądrości, choć ja wiem, co mówię! To wszystko, co mogę powiedzieć. Daj znać, jak poszło! A, i jeszcze jedno – pij dużo wody!

Czy przy stanie zapalnym kręgosłupa można ćwiczyć?

Ćwiczyć? No jasne, ale… zależy! Z zapaleniem kręgosłupa? O matko, to skomplikowane. Aniu, pamiętasz jak miałaś to? Horror! Lekarz mówił: spokojnie, ale ruszać się trzeba! Ale jak?

  • Ostre zapalenie? Absolutnie NIE! Zero ćwiczeń, tylko leżenie i leki. To bardzo ważne! Bez sensu ryzykować. Na ból już nie ma żartów!
  • Zapalenie w fazie remisji? TAK, ale z głową! Fizjoterapeuta jest królem! Musisz znaleźć kogoś kompetentnego. 2024 rok, a ja wciąż szukam dobrego… eh.
  • Jakie ćwiczenia? Na to tylko fizjo odpowie. Pływanie? Może. Joga? Może. Ale bez gwałtownych ruchów! To ważne. Nie chcesz się znowu złożyć, co?

Aniu, polecam ćwiczenia na plecy, ale pod kontrolą specjalisty. Sama nie eksperymentuj! Ja się nauczyłam na błędach. To kosztowało mnie miesiące bólu.

Lista rzeczy, które pamiętam z moich “przygód” z kręgosłupem:

  1. Rehabilitacja: Fizjoterapia, terapia manualna, masaże.
  2. Leki: Przeciwbólowe, przeciwzapalne. Uwaga na dawkowanie!
  3. Unikanie: Dźwigania, nagłych ruchów, długiego siedzenia.
  4. Ergonomia: Odpowiednie krzesło, materac, poduszka. To ważne! No i postawa!

Pamiętaj: to nie żarty! Lepiej się posłuchać lekarza i fizjoterapeuty niż się męczyć z bólem. Powodzenia! I daj znać jak się czujesz.

Czy z chorym kręgosłupem można ćwiczyć na siłowni?

Czy z chorym kręgosłupem można ćwiczyć na siłowni? Można, ale z ogromną ostrożnością. To kwestia indywidualna, zależna od rodzaju i stopnia zaawansowania choroby. Nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Moja znajoma, Ania (32 lata), z dyskopatią L4-L5, po konsultacji z fizjoterapeutą i ortopedą, trenuje na siłowni, skupiając się na ćwiczeniach wzmacniających mięśnie stabilizujące kręgosłup. Kluczem jest precyzyjna technika i dobór odpowiednich ćwiczeń.

Punkty do rozważenia:

  • Konsultacja lekarska: To absolutna podstawa. Ortopeda lub neurolog ocenią stan kręgosłupa i doradzą, jakie ćwiczenia są wskazane, a których należy unikać. Ignorowanie tego punktu może skończyć się poważnymi problemami.

  • Fizjoterapia: Praca z fizjoterapeutą jest niezbędna, by nauczyć się prawidłowej techniki ćwiczeń i uniknąć kontuzji. Fizjoterapeuta dostosuje plan treningowy do indywidualnych potrzeb. W 2024 roku ceny za wizytę wahają się od 100 do 200 złotych, zależnie od regionu.

  • Unikanie ćwiczeń wysokiego ryzyka: Ćwiczenia takie jak martwy ciąg, przysiady z dużym obciążeniem, czy wyciskanie sztangi leżąc (bez odpowiedniego przygotowania) są zdecydowanie niewskazane. To ryzyko kontuzji jest zbyt duże.

  • Stopniowe zwiększanie obciążenia: Nawet przy prawidłowej technice, zbyt szybkie zwiększanie ciężarów może prowadzić do przeciążenia. Powolny progres jest kluczowy. Bardzo ważne jest słuchanie swojego ciała i odpoczynek, gdy jest potrzebny.

  • Ćwiczenia wzmacniające: Skup się na ćwiczeniach wzmacniających mięśnie brzucha i pleców – to one stabilizują kręgosłup. Przykładowo, plank, deska boczna, ćwiczenia z wykorzystaniem piłki lekarskiej.

Martwy ciąg – to rzeczywiście ćwiczenie bardzo obciążające kręgosłup, zwłaszcza przy niewłaściwej technice. Ale nawet z dobrą techniką, dla wielu osób z problemami kręgosłupa, zbyt ryzykowne. Zawsze należy brać pod uwagę indywidualne predyspozycje. Przecież życie jest zbyt krótkie na niepotrzebne cierpienie, prawda?

Dodatkowe informacje: Warto poszukać informacji na temat treningu funkcjonalnego, który skupia się na poprawie siły i stabilizacji w naturalnych ruchach. Pamiętaj, że każdy przypadek jest inny – to co działa na Anię, może nie działać na Ciebie. Konsultacja z fachowcem jest nieodzowna. Zbyt szybkie zwiększanie obciążenia, powtórzę – to błąd.

#Bóle #Ćwiczenia #Kręgosłup