Czy stan zapalny należy ogrzewać, czy chłodzić?
Stan zapalny zazwyczaj nie należy ogrzewać, ponieważ ciepło nasila proces zapalny. Chłodzenie, np. za pomocą zimnego kompresu, jest bardziej wskazane do redukcji obrzęku i bólu. Rozgrzewanie może pogorszyć sytuację. W razie wątpliwości skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
Ech, ten stan zapalny… Znacie to uczucie, co? Pulsujący ból, skóra napięta i gorąca. Sama ostatnio walczyłam z zapaleniem ścięgna w nadgarstku – masakra! Myślałam, że mi ręka odpadnie. I wiecie co? Instynktownie chciałam to ogrzać. Przecież ciepło zawsze kojarzy się z ukojeniem, prawda? No właśnie, niekoniecznie!
Okazuje się, że ogrzewanie stanu zapalnego to jak dolewanie oliwy do ognia. Dosłownie. Pamiętam, jak kiedyś babcia mi mówiła, żeby przyłożyć ciepły kompres na bolące kolano. I co? Spuchło jeszcze bardziej! Błąd, straszny błąd. Teraz już wiem, że ciepło tylko pogarsza sprawę. Zwiększa przepływ krwi, przez co obrzęk rośnie i ból się nasila. A przecież nie o to chodzi, no nie?
Dużo lepiej działa chłodzenie. Zimny kompres, lód zawinięty w ręcznik – to jest to! Pamiętam, jak w końcu, po kilku dniach męczarni z tym nadgarstkiem, przyłożyłam zimny okład. Ulgę poczułam prawie natychmiast! Naprawdę, niebo a ziemia. Obrzęk zaczął schodzić, a ból… No cóż, nadal był, ale o wiele mniejszy. Jakby ktoś mi zdjął z ręki imadło.
Słyszałam gdzieś, że coś koło 80% ludzi instynktownie sięga po ciepło, kiedy coś ich boli. Szok, prawda? Aż tyle osób popełnia ten sam błąd. Dlatego tak ważne jest, żeby o tym mówić. Chłodzenie, chłodzenie i jeszcze raz chłodzenie! Oczywiście, jeśli nie jesteście pewni, co robić – lekarz albo farmaceuta zawsze rozwieje wątpliwości. Lepiej dmuchać na zimne, dosłownie i w przenośni. Sama się przekonałam, że eksperymenty ze stanem zapalnym to kiepski pomysł.
#Chłodzenie#Ogrzewanie#Stan ZapalnyPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.