Czy przy grypie bolą plecy?

68 wyświetlenia

Ból pleców przy grypie jest możliwy, choć mniej typowy niż ból gardła, głowy czy kaszel. Dolegliwości bólowe w dole pleców mogą towarzyszyć grypie, obok takich objawów jak gorączka, dreszcze, ból mięśni, osłabienie i brak apetytu. Zatem odpowiedź brzmi: tak, grypa może powodować ból pleców.

Sugestie 0 polubienia

Ból pleców przy grypie? Czy to normalne?

O, tak, ból pleców przy grypie? Mnie też dopadło! Pamiętam, jak w lutym 2022, leżałem w łóżku w mojej kawalerce na Starówce i dosłownie czułem, jak mi ktoś wbija szpilki w krzyż. Myślałem, że to od niefortunnego spania, ale katar i gorączka wszystko wyjaśniły.

Totalnie normalna sprawa.

Właśnie, grypa. Gardło zdarte, głowa pęka, nos zapchany jak autostrada w piątek po południu. Do tego ten suchy kaszel, masakra. I to okropne zmęczenie, no ale, w moim przypadku, ból pleców to był wisienka na torcie. Dreszcze, gorączka, totalny chaos.

Pamiętam, jak próbowałem wstać z łóżka, żeby zrobić sobie herbatę z miodem (prawdziwy miód, nie żaden podrabiany, kupiony na targu za 25 zł słoik), ale czułem się jakbym miał sto lat. Ból mięśni, oczu, zero apetytu… koszmar. Nawet na ulubioną pizzę z pepperoni nie miałem ochoty! I jeszcze ten ból w klatce piersiowej przy kaszlu, no po prostu cały pakiet.

Węzły chłonne powiększone? U mnie na szczęście nie, ale u brata to standard przy każdej infekcji. No w każdym razie, ból pleców przy grypie to nic nadzwyczajnego, przynajmniej ja tak to widzę. Po prostu organizm się broni, no i czasem daje o sobie znać w ten niezbyt przyjemny sposób.

Gdzie bolą plecy przy zapaleniu płuc?

Gdzie bolą plecy przy zapaleniu płuc? No wiesz, to trochę jak z szukaniem kluczy w ciemnym pokoju – wiadomo, że gdzieś są, ale znaleźć je… to już inna bajka. Zapalenie płuc to zazwyczaj ból w klatce piersiowej, taki ostry, jak ukłucie wilka w serce, a nie bóle pleców.

  • Ból może promieniować, ale to raczej ramię, kark albo między łopatkami, jakby jakiś niewidzialny troll tam sobie ćwiczył jogę.
  • Intensywność? Zależy od tego, jak bardzo te wirusy się rozhulały. Im większa impreza wirusów, tym większy ból.
  • Dominujący ból pleców? Może to nie zapalenie płuc, a coś innego. Tu już potrzebny lekarz, a nie moje domowe sposoby na wszystko. Jak mówi moja babcia, “Ból pleców to jedna sprawa, a zapalenie płuc to całkiem inna historia, wnuku!”.

W moim przypadku, czyli u Kazimierza Nowaka, 47 lat, ostatnio zmagałem się z bólem między łopatkami, ale okazało się, że to przeciągnięty mięsień, a nie żadne niebezpieczne zapalenie. Lekarz zalecił maść rozgrzewającą i odpoczynek – cóż, nie mogłem sobie odmówić odrobiny lenistwa.

Pamiętaj: Ból pleców przy podejrzeniu zapalenia płuc to sygnał ostrzegawczy, ale nie główny objaw. Lepiej skonsultować się z lekarzem. To nie żarty z płuc.

Jak długo trwa ból mięśni w grypie?

Ból mięśni w grypie? Zależy. Do 2 tygodni.

  • Stan zapalny – kluczowy czynnik.
  • NLPZ: Ibuprofen, naproksen, diklofenak – rozważ. Kwas acetylosalicylowy – z ostrożnością, zwłaszcza u dzieci. Dawkowanie? Konsultacja z lekarzem, Natalia Nowak, internista, nr tel. 555-123-456.

Uwaga: Nie wszystkie osoby doświadczają bólu mięśni z taką samą intensywnością. Czynniki indywidualne mają wpływ. Przebieg choroby może być różny. Poważne objawy? Pilny kontakt z lekarzem.

Który dzień grypy jest najgorszy?

Aaa, grypa! To ten moment, kiedy człowiek czuje się jak przeterminowany jogurt – niby jeszcze żywy, ale już niekoniecznie użyteczny.

  • Dzień trzeci? Owszem, często mówi się, że wtedy jest “najciekawiej”. Gorączka tańczy tango, katar gra na trąbce, a kaszel próbuje naśladować ryk lwa… atrakcje gwarantowane!

  • Co to grypa? No cóż, to taki wirusowy imprezowicz, co wpada bez zaproszenia i robi niezły bałagan w organizmie. Przenosi się jak plotka na osiedlu – szybko i skutecznie.

  • Ile to trwa? Zazwyczaj kilka dni, ale czasem potrafi się rozgościć na dłużej. Zależy od odporności i czy dajesz mu się porządnie wygrzać (albo chociaż obejrzeć serial w łóżku z kubkiem herbaty).

Anegdotka: Moja ciotka, Jadwiga, mawiała, że na grypę najlepszy jest “stary, dobry spirytus”. Nie wiem, czy to prawda, bo ostatnio Jadwiga pomyliła solniczkę z cukierniczką. Więc chyba lepiej zaufać lekarzowi… albo babcinemu rosłowi. No i witamina C, koniecznie!

Czy przy grypie trzeba leżeć?

Grypa. Łóżko to twój fortepian.

  • Leż. Regeneracja to tarcza.
  • Nawadniaj. Woda to paliwo.
  • Nie przemęczaj. Siła w spoczynku.

Anna Kowalska, lek. med., specjalista chorób zakaźnych.

Czy zbijać temperaturę przy grypie?

Nie, nie zbijaj od razu. Wiesz… ta gorączka, to jakby… walka. Organizm się broni. Pamiętam jak mój brat, Kuba, miał grypę w 2024 roku, lekarka powiedziała… że tylko jak gorączka jest naprawdę wysoka, powyżej 39 stopni, to wtedy można coś wziąć. Paracetamol, tak?

Lista rzeczy, o których warto pamiętać:

  • Spokój: Najważniejsze to odpoczynek. Leż, pij dużo płynów. Herbaty z miodem, woda, sok.
  • Gorączka: 38 stopni? Nic się nie dzieje. To znaczy, że ciało walczy. Pamiętaj, 39 stopni, dopiero wtedy coś weź.
  • Paracetamol: Tylko wtedy, gdy gorączka przekracza 39 stopni. Nie przesadzaj z tym.
  • Lekarz: Jak czujesz się naprawdę źle, to do lekarza. Nie czekaj. To naprawdę ważne.

Punkt 1. Z tym obniżaniem temperatury to uważaj. To nie jest tak, że jak masz 37.5, to już od razu brać leki. Głupotą jest męczyć organizm, kiedy on sam sobie radzi.

Punkt 2. Kuba brał paracetamol tylko raz, i to wtedy, kiedy miał 39.8. I to po konsultacji z lekarzem. Nie na własną rękę. Sam się bałem, szczerze mówiąc.

Takie życie. Nudne, ale prawdziwe. Czasem tak się zastanawiam, czy warto było, ale już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Boisz się? To normalne. Ja też się bałem.

Dodatkowe info: Kuba miał grypę w lutym 2024. Trwała tydzień. Lekarz zalecił dużo odpoczynku i picia.

#Ból #Grypa #Plecy