Czy alkoholik pije codziennie?

12 wyświetlenia

Alkoholizm to złożona choroba, w której schemat picia jest różny u każdego. Osoba uzależniona niekoniecznie pije codziennie. Często zdarzają się okresy abstynencji, mające na celu przekonanie siebie lub otoczenia o braku problemu. Obok nich mogą występować ciągi alkoholowe, czyli długotrwałe spożywanie alkoholu.

Sugestie 0 polubienia

Czy alkoholik pije codziennie? Mit regularności a rzeczywistość uzależnienia

W powszechnym wyobrażeniu alkoholik to osoba, która pije codziennie, nie mogąc rozpocząć dnia bez „klina”. Ten stereotyp, choć czasem prawdziwy, nie oddaje złożoności alkoholizmu. Uzależnienie od alkoholu to choroba o wielu obliczach, a schemat picia jest tak indywidualny, jak odcisk palca. W rzeczywistości, codzienne picie nie jest wyznacznikiem alkoholizmu. Osoby uzależnione mogą pić regularnie, sporadycznie, a nawet przeplatać okresy intensywnego picia z okresami całkowitej abstynencji.

Kluczem do rozpoznania problemu nie jest częstotliwość, a utrata kontroli nad piciem. Alkoholik, nawet jeśli nie pije codziennie, traci zdolność do decydowania o tym, kiedy, ile i czy w ogóle będzie pił. Nawet jeśli postanawia sobie, że wypije tylko jedno piwo, kończy z pustą lodówką. Ta utrata kontroli manifestuje się na wiele sposobów:

  • Picie mimo negatywnych konsekwencji: utrata pracy, problemy rodzinne, kłopoty ze zdrowiem – nic nie powstrzymuje alkoholika przed sięgnięciem po alkohol.
  • Wzrost tolerancji: z czasem potrzeba coraz większej ilości alkoholu, aby osiągnąć ten sam efekt.
  • Objawy odstawienne: gdy alkoholik przestaje pić, pojawiają się nieprzyjemne dolegliwości fizyczne i psychiczne, takie jak drżenie rąk, lęki, bezsenność, a nawet majaczenie.
  • Ukrywanie picia i zaprzeczanie problemowi: alkoholik często bagatelizuje ilość spożywanego alkoholu, ukrywa butelki, kłamie na temat swojego picia i wypiera się uzależnienia.
  • Cykliczne picie: charakterystyczne są okresy abstynencji, często motywowane chęcią udowodnienia sobie i otoczeniu, że “ma się problem pod kontrolą”. Te okresy spokoju są jednak przerywane przez tzw. ciągi alkoholowe, czyli wielodniowe, niekontrolowane epizody picia.

Właśnie te “pozornie normalne” okresy trzeźwości bywają najbardziej mylące. Rodzina i znajomi mogą odczuwać ulgę, myśląc, że problem zniknął. Tymczasem abstynencja w tym przypadku jest jedynie częścią cyklu uzależnienia, a nie oznaką wyzdrowienia.

Podsumowując, codzienne picie nie jest jedynym objawem alkoholizmu. Znaczenie ma przede wszystkim relacja człowieka z alkoholem. Jeśli picie staje się obsesją, a życie zaczyna kręcić się wokół alkoholu, to znak, że problem istnieje, niezależnie od tego, czy butelka otwierana jest codziennie, czy raz w tygodniu. W przypadku podejrzenia uzależnienia, najważniejsze jest szukanie profesjonalnej pomocy.

#Alkoholizm #Codziennie #Picie