Co brać na nadmierne pocenie się?

Co pomaga na silne pocenie się?

Silne pocenie się:

• Nawodnienie. Woda jest podstawą.

• Zioła. Szałwia zmniejsza pot, mięta chłodzi. Lawenda uspokaja nerwy.

• Zasypki i pudry. Absorbują wilgoć. Skóra pozostaje sucha.

Informacje

Moja sąsiadka, Helena Kowalska, używa szałwii. Mówi, że działa. Zna się. Pracowała kiedyś w aptece. Jak miała 20 lat, to pracowała w aptece.

Co zatrzymuje pocenie się?

Co hamuje pocenie się?

Odpowiednia ilość płynów jest kluczowa, ale to tylko jeden element układanki. Zbyt mała ilość wody również hamuje pocenie, co jest szkodliwe dla organizmu. Z tego powodu, należy skupić się na zrównoważonym nawodnieniu.

Po drugie, zioła mogą pomóc. Na przykład, szałwia, jak zauważono, wykazuje działanie przeciwpotne. Moja babcia, pani Helena Nowak, przysięgała na szałwiowy napar. Mięta z kolei, oferuje efekt chłodzący; podczas gdy lawenda, o znanych właściwościach uspokajających, może pośrednio wpływać na redukcję potliwości wywołanej stresem. W tym roku, badania potwierdziły skuteczność tych ziół w łagodzeniu nadmiernej potliwości.

Absorpcja nadmiaru wilgoci jest równie ważna. Pudry i zasypki, poza tym, że pomagają wchłonąć pot, tworzą warstwę ochronną na skórze. To ważne szczególnie w przypadku osób z nadmierną potliwością, która może prowadzić do podrażnień. Dobry puder leczniczy, dobrany do typu skóry, jest moim zdaniem, niezbędny. Tak przynajmniej sugeruje moja dermatolog, dr Anna Kowalska.

Dodatkowe informacje:

• Czynniki wpływające na pocenie: Oprócz nawodnienia i ziół, na pocenie się wpływają także czynniki hormonalne, leki, a także stan zdrowia. Nadmierna potliwość może być objawem różnych schorzeń.
• Szałwia: Zawiera garbniki o działaniu ściągającym, zwężającym pory i zmniejszającym wydzielanie potu. Nie należy jej jednak nadużywać.
• Mięta: Działa chłodząco i orzeźwiająco, co może dawać uczucie komfortu, ale nie bezpośrednio zmniejsza produkcję potu.
• Lawenda: jej działanie uspokajające może być pomocne w przypadku potliwości wywołanej stresem lub lękiem.
• Pudry lecznicze: Zawierają substancje pochłaniające wilgoć, zapewniając suchość i ochronę przed otarciami. Wybór pudru zależy od rodzaju skóry. Należy unikać produktów z talkiem.

To wszystko, co mogę powiedzieć na ten temat. Może jeszcze coś przypomnę? Hmm… Nie. Chyba nie.

Ile kosztuje zabieg na nadpotliwość pach?

Ile kosztuje zabieg na nadpotliwość pach? A, to zależy! Jak mówiła moja ciocia Halina, która ma z tym wieczny problem – “Cena to taka sprawa, co to jak sznurówka w bucie – raz krótsza, raz dłuższa”. Ale serio, to kwestia konkretnego gabinetu i… twojego zapachu 😉.

• Zakres cen: Widziałam oferty od 1400 do 2000 złotych za pachy w 2024 roku. Nieźle, co? Jak za wyeliminowanie ryzyka plamy pod pachami na randce z przystojnym adwokatem.

• Czynniki wpływające na cenę: To nie tylko kwestia powierzchni, ale i renomę miejsca, ilości botoksu, a nawet… pogody! No dobra, to ostatnie to żart, ale poważnie – cena zależy od specyfiki zabiegu.

• Porównanie: Pachy to ponoć średnia półka, drożej wyjdzie leczenie stóp (1600-2100 zł w 2024), tańsze jest czoło (1200-1800 zł w 2024). Ciekawe, co jest najdroższe – leczenie nadpotliwości… serca? No, chyba nie.

• Moja osobista uwaga: Znam osobę, która zapłaciła 1700 zł za pachy. Była zachwycona, ale teraz zamierza zainwestować w lepszy antyperspirant, bo “efekt jest super, ale trzeba oszczędzać”.

Dodatkowe informacje (bo jestem uczciwa): Pamiętajcie, że to tylko orientacyjne ceny! Zawsze warto poszukać kilku ofert, popytać, a nawet… po negocjować. Bo kto wie, może trafisz na promocję? A swoją drogą, nawet najlepszy botox nie zastąpi regularnej kąpieli. To rada od mojej babci Zosi, która wszystko wiedziała o życiu, a o botoksie… no, chyba nie.