Ile prądu zużywa koparka Bitcoin?

13 wyświetlenia

Koszty energii elektrycznej dla koparki Bitcoin są znaczące. Zużycie energii na poziomie 1800-6000 W, przy ciągłej pracy przez cały rok, generuje wysokie rachunki za prąd, sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie, co stanowi istotny element ekonomicznego bilansu takiej inwestycji.

Sugestie 0 polubienia

Ciemna strona księżyca: Ile naprawdę kosztuje kopanie Bitcoinów?

Kopanie Bitcoinów, choć kuszące wizją szybkiego wzbogacenia się, skrywa mroczną prawdę – ogromne zużycie energii elektrycznej. Popularne wyobrażenie o samotnym hakerze pracującym w zaciszu domowego pokoju jest dalekie od rzeczywistości przemysłowej skali operacji wydobywczych. Koszty energii elektrycznej stanowią kluczowy, często pomijany element, który może zweryfikować opłacalność całego przedsięwzięcia.

Zamiast skupiać się na ogólnikowych szacunkach, warto zadać sobie pytanie: ile naprawdę kosztuje zasilanie koparki Bitcoin? Odpowiedź nie jest prosta i zależy od wielu czynników, w tym przede wszystkim od rodzaju sprzętu.

Zakres zużycia energii przez pojedyncze urządzenie jest imponująco szeroki – od 1800 W do nawet 6000 W. To ekwiwalent kilku mocnych grzałek działających jednocześnie. Różnice wynikają z zastosowanej technologii (rodzaj chipów, proces chłodzenia), a także generacji sprzętu. Nowsze, bardziej wydajne koparki mogą osiągać większą moc obliczeniową przy mniejszym zużyciu energii, ale nadal mówimy o liczbach, które imponują swoją skalą.

Wyobraźmy sobie koparkę o średnim zużyciu 3000 W pracującą bez przerwy przez cały rok. Przy cenie energii elektrycznej na poziomie 0,80 zł/kWh (średnia dla Polski, może się różnić w zależności od regionu i taryfy), koszt energii wyniesie:

3000 W = 3 kW
3 kW 24 h/dzień 365 dni/rok = 26280 kWh
26280 kWh * 0,80 zł/kWh = 21024 zł

To ponad 21 tysięcy złotych rocznie tylko na prąd! I to dla jednej koparki. Duże farmy koparkowe składają się z setek, a nawet tysięcy takich urządzeń, co generuje koszty energii elektrycznej sięgające milionów złotych rocznie. Dodatkowo należy uwzględnić koszty chłodzenia, które mogą znacząco zwiększyć rachunek. Oprócz tego, na koszty wydobycia składają się cena zakupu sprzętu, jego konserwacja oraz opłaty za utrzymanie infrastruktury (np. internet, chłodzenie).

Podsumowując, koszt energii elektrycznej to gigantyczna część ekonomicznego bilansu kopania Bitcoinów. Romantyczny wizerunek indywidualnego górnika jest nierealistyczny w obliczu skali zużycia energii i generowanych kosztów. Przed podjęciem decyzji o inwestycji w kopanie Bitcoinów, niezwykle ważne jest przeprowadzenie dokładnych obliczeń, uwzględniając aktualne ceny energii i przewidywaną rentowność. Należy pamiętać, że rentowność wydobycia jest zmienna i zależy od wielu czynników, w tym kursu Bitcoina, trudności wydobycia i konkurencji. Zapomnijmy o mitach – kopanie Bitcoinów to biznes o wysokiej skali i wysokim ryzyku, wymagający solidnych analiz finansowych.