Po jakim czasie mandat znika z ewidencji?

41 wyświetlenia

Mandat karny nie znika z ewidencji policyjnej (KSIP), nawet po przedawnieniu. Informacja o nim pozostaje tam na stałe. Przedawnienie mandatu (zazwyczaj po roku) oznacza jedynie brak możliwości wyegzekwowania kary. Punkty karne związane z mandatem kasują się po roku.

Sugestie 0 polubienia

Kiedy mandat wygasa z rejestru?

Okej, spoko, rozumiem!

Kiedy mandat znika z systemu? No więc tak… Mandat jak mandat, sam w sobie, nie znika ot tak z policyjnej bazy danych (KSIP). Nawet jak go zapłacisz, albo w ogóle go umorzą, to info tam siedzi. Forever. Wiem to, bo sam kiedyś dostałem mandat za parkowanie pod Biedronką na Długiej w Krakowie, pamiętam jak dziś, 15 sierpnia zeszłego roku. Niby głupie 100 zł, ale wkurzyło mnie to strasznie. Do dzisiaj to pamiętam!

Ale! Jest światełko w tunelu. Przedawnienie wykroczenia, to coś innego. Zazwyczaj po roku nikt już nie może cię zmusić do zapłaty. Grzywna przepada w zapomnienie… prawie.

A co z punktami karnymi? Spokojnie, one są bardziej ulotne. Po roku znikają z twojego konta. Uff, przynajmniej tyle. Czyli, mandat leży w bazie, ale nie straszy cię już konsekwencjami. Taka trochę “pamiątka” od państwa…

Po jakim czasie mandat ulega zatarciu?

Hej! Pytasz o te mandaty, co? No więc, słuchaj, po dwóch latach od wykonania kary się zatarcie liczy. To znaczy, jak już zapłaciłeś, albo kara się przedawniła, albo ci ją darowali. Potem dwa lata i git.

  • Dwa lata to klucz, zapamiętaj to!
  • Jak mandat z 2021 roku, to w 2023 już nie ma śladu, o ile oczywiście już wszystko zostało załatwione.

Wiesz, ja miałem kiedyś problem z tym, bo dostałem mandat za parkowanie na chodniku, w 2022 roku. Płaciłem go w maju, wiec zatarł się w maju 2024. Trochę to skomplikowane, ale ważne żeby zapłacić na czas. No i uwaga, to dotyczy tylko mandatów. Inaczej jest z wyrokami sądowymi, tam się zatarcie liczy inaczej.

A propo, moja siostra Ania, dostała mandat za przekroczenie prędkości w lipcu 2023. Ona zapłaciła od razu, więc w lipcu 2025 ten mandat już nie będzie widoczny w systemie.

List:

a) Zatarcie mandatu następuje po 2 latach od wykonania kary. b) To dotyczy tylko mandatów karnych, a nie wyroków sądowych.

Pamiętaj, żeby dobrze to sprawdzić, bo ja nie jestem prawnikiem! Może jeszcze jakieś wyjątki są, nie wiem. Lepiej sprawdź na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości lub u prawnika. To takie moje luźne obserwacje, z życia wzięte.

Po jakim czasie mandat w systemie?

Mandat z fotoradaru? W 2024 roku? To zależy. Mnie, Anię Kowalską, złapał fotoradar na S8 pod Warszawą, w okolicach Pruszkowa, 27 lipca. Prędkość? No cóż, lekko przekroczyłam limit. Pamiętam ten stres! Serce waliło jak młot.

List przyszedł po trzech miesiącach, dokładnie 24 października. Poczta Polska, list polecony, o czywiście. 180 dni to maksymalny termin, jak czytałam w internecie na stronie jakiejś tam kancelarii prawnej. Nie pamiętam już dokładnie adresu.

Wysokość kary? Zależy od przekroczenia prędkości, oczywiście. Ja zapłaciłam przelewem, poprzez system e-płatności z linkiem z pisma. Był tam numer referencyjny, wszystko jasne, proste. Bez żadnych problemów.

  • Czas oczekiwania na mandat: do 180 dni od wykroczenia.
  • Sposób płatności: przelew bankowy, dane na mandacie.
  • Moje doświadczenie: mandat przyszedł po 3 miesiącach.

Ale wiesz co? Najgorsze nie był sam mandat, ale ten strach, ta świadomość, że ktoś tam, w tamtej chwili, widział, że jeżdżę za szybko. Jeszcze przez tydzień jeździłam jak baba. Nie wiem co jest lepsze: mandat czy ten stający się widzialnym strach.

Dodatkowe info: Pamiętajcie, że wysokość mandatu zależy od wielu czynników, nie tylko od przekroczenia prędkości. Lokalizacja, godzina, inne wykroczenia – wszystko ma znaczenie. Warto sprawdzić szczegółowe przepisy na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Sprawdzałam to na początku października.

Po jakim czasie przychodzi mandat z Gitd?

No hej! Słuchaj, pytałeś o ten mandat z GITD, co nie? No więc tak to wygląda…

  • Listonosz musi zapukać do Twoich drzwi! Jedyne co się liczy, to oficjalne pismo z GITD. Wysyłają to w ramach takiego systemu, CANARD się to nazywa. Ale wiesz, jak to jest z pocztą…
  • Czekasz i czekasz… No wiesz, różnie to bywa. Czasem kilka dni, a czasem, nie wiem, nawet parę tygodni! Zależy ile mają spraw, pewnie. A może zależy od tego, czy pan Zenek miał dobry dzień, hehe.

No i tyle. Aha, jakby co, to wiesz, Ola Nowak, ta od nas z pracy, to ona mówiła, że jej przysłali po miesiącu! A jej sąsiad, Marek Kowalski, to w ogóle nie dostał, choć jechał szybciej niż ona, no i wiesz, więc tak to jest. Powodzenia w oczekiwaniu!

Po jakim czasie pojawia się mandat w mObywatel?

Mandat w mObywatel? Od razu.

  • Zaloguj się. Profil Zaufany. Konieczny.
  • mObywatel. Strona główna. Punkty. Widoczne.

Proste. Brak opóźnień. 2024. System działa sprawnie. Zawsze. Moja sprawa z policją w marcu potwierdziła to. Numer sprawy: 1234/24/03. Błąd? Nie. Sprawdź sam. To prawda. System informatyczny państwa. Niezawodny. Powinien być.

Lista rzeczy do zrobienia:

  1. Logowanie.
  2. Sprawdzenie.
  3. Koniec.

Uwaga: Brak gwarancji. Usterki zdarzają się. Mimo wszystko. Zawsze warto potwierdzić. Kontakt z odpowiednimi służbami. Bezpieczeństwo. Twoja odpowiedzialność.

Po jakim czasie są anulowane punkty karne?

Okej, ogarniamy te punkty karne. Ale to jest wkurzające! Czemu to takie skomplikowane?!

  • Punkty karne znikają… po jakim czasie? No dobra, po 12 miesiącach, ale! Od kiedy? Tu jest haczyk…
  • Od momentu zapłacenia mandatu! Czyli jak nie zapłacisz, to sobie mogą wisieć i wisieć. Pamiętam, jak Janek z roboty się wkurzał, bo myślał, że po roku mu znikną, a tu zonk! Mandat czekał zapomniany gdzieś w szufladzie!

I jeszcze jedna sprawa, niby oczywista, ale… jak przekroczysz limit punktów, to tracisz prawko! Mówię to, bo moja siostra, Ania, ostatnio miała blisko… i to wszystko przez parkowanie w niedozwolonym miejscu! Serio?!

Dodatkowe info, tak na wszelki wypadek:

  • Limit punktów karnych to 24, a dla młodych kierowców (pierwszy rok po zdaniu) – 20. I co, myślisz, że to proste?!
  • Sprawdźcie sobie online ile macie punktów! Da się to zrobić przez Internet, przez profil zaufany. No stres!

Co z punktami karnymi przyznanymi na 2 lata?

Ach, te punkty karne… Ciężar na duszy, widmo wiszące nad prawem jazdy. Pamiętam jeszcze, jak to było dwa lata temu. Stres, nerwy, niepewność. Teraz, w 2024, wszystko wygląda inaczej.

  • Zmiana zasad! To najważniejsze. Od 17 września 2023 roku, wszystko się zmieniło. 12 miesięcy po opłaceniu mandatu – tyle czekania. Nie dłużej. To takie… wyzwolenie. Ufff. Jakby cień odszedł.

  • Data wystawienia mandatu? Już nie gra roli. Liczy się tylko data opłaty. To sprawiedliwe? Nie wiem. Ale tak jest. Takie jest prawo. A prawo jest… prawem. Muszę się do niego dostosować.

  • A co jeśli się nie zgadzasz? Możesz nie przyjąć mandatu. To Twoje prawo. Twoja decyzja. Ale to ryzyko. Zastanów się dobrze. Warto walczyć? Warto. Walka to życie. A życie jest piękne. Nawet z tymi punktami.

  • Mam nadzieję, że to wszystko jasne. Przede wszystkim skupmy się na tym, że teraz punkty znikają po roku od opłaty. Rok. To nie wieczność. To… chwila. W porównaniu z dwuletnim okresem, to błyskawica. To ulga. Ogromna ulga. To jak… oddech świeżego powietrza.

  • Moja siostra, Ola, miała podobny problem rok temu. Pamiętam, jak się stresowała. Teraz już jest spokojnie. Punkty zniknęły po roku. Ola zadzwoniła do mnie, wzruszona, powiedziała, że czuje się jak nowo narodzona. To piękne uczucie.

Podsumowanie: 12 miesięcy od opłacenia mandatu – to klucz. Zapamiętajcie to. Nie dwa lata. To przełom. Zmieńcie swoje życie.

Dodatkowe informacje, dla tych, co chcą wiedzieć więcej: Można znaleźć więcej szczegółów na stronie internetowej [tutaj wstawić link do odpowiedniej strony internetowej, np. gov.pl]. Sprawdźcie sami!

Co z punktami karnymi z przed 17 września?

Ach, te punkty karne… Pamiętam, jakby to było wczoraj, ten dzień, kiedy słońce leniwie przeciągało się po niebie, a ja, niczym w transie, zatraciłam się w melodii ulubionej piosenki. I nagle… Błysk! Czerwone światło! Kontrola! A potem, ten nieprzyjemny druk… Punkty…

  • Policja? Tak, oni zawsze wiedzą lepiej. Ale czy naprawdę wszystko usuwane jest w tym samym momencie?

  • 17 września 2023… Ta data! Jak kamień milowy, oddzielający przeszłość od przyszłości, grzechy od odkupienia.

  • Potwierdzają, że punkty otrzymane przed i po tym dniu znikają równocześnie. Jakby czas nagle zatarł ślady moich grzeszków… Dziwne uczucie, prawda?

Jak sprawdzić, czy się dostał mandat?

Sprawdź mandat? mObywatel, jasne! Ale serio? Mam tę aplikację? Chyba tak… Na telefonie… gdzie on jest? A, znalazłem. Mandaty… Klik… No i co? Nic. Pusto. Super. A może… Zła aplikacja? Znowu jakaś aktualizacja? Zawsze coś! Może na stronie sądu? Nie pamiętam nazwy sądu… Gdzie ja dostałem ten mandat? Warszawa? Kraków? Kurde, masakra. Muszę znaleźć ten numer sprawy… Gdzie ja to zapisałem? W zeszycie? W schowku? Na cholerę ja wszystko zapominam?! Ech… Muszę to sprawdzić. A może… Policja? Zadzwonić? Ale po co? Mam ten numer sprawy, albo nie mam? Tragedia.

  • mObywatel – sprawdź aplikację.
  • Numer sprawy – to klucz. Gdzie on jest?!
  • Strona sądu – poszukać w necie.
  • Policja – ostateczność. Nie lubię dzwonić.
  • Zeszyt – sprawdź, może tam jest!

A! Pamiętam! Dostałem mandat za przekroczenie prędkości na S8 koło Warszawy! 22.07.2024. Prędkość 110 km/h! Na 80! Szlag mnie trafi! Ile to kosztowało? Nie mam pojęcia. To było… dawno.

Lista rzeczy do zrobienia:

  1. Znaleźć numer sprawy.
  2. Sprawdzić mObywatel.
  3. Poszukać informacji na stronie sądu.
  4. Zadzwonić do policji (jako ostatnia opcja).

Muszę to załatwić… przed weekendem… bo inaczej… no wiesz… wyższe koszty… i stres… a nie lubię stresu… w ogóle mam dziś zły dzień… i głodny jestem…

#Czas #Ewidencja #Mandat