Jakie są kary za złamanie RODO?

10 wyświetlenia

Uff, RODO to poważna sprawa! Powiem szczerze, myśl o konsekwencjach łamania tych przepisów trochę mnie przeraża. Samo ryzyko grzywny jest nieprzyjemne, ale kara ograniczenia wolności albo więzienia... to już zupełnie inna liga! Rozumiem, że ochrona danych osobowych jest bardzo ważna, i dobrze, że istnieją tak surowe kary, żeby firmy i osoby podchodziły do tego odpowiedzialnie. Nikt nie chciałby, żeby jego prywatne informacje wyciekły i były wykorzystywane w nieodpowiedni sposób.

Sugestie 0 polubienia

RODO… Sama nazwa brzmi jakoś tak… poważnie, prawda? A kary? No właśnie, kary za złamanie RODO. Mówię wam, trochę mnie to przeraża. Serio. Wyobrażacie sobie taką grzywnę? Aż ciarki przechodzą. Pamiętam, jak kiedyś czytałam o jakiejś firmie, chyba w Niemczech to było, co oberwała taką karę, że ho ho! Nie pamiętam ile dokładnie, ale coś gigantycznego. Miliony chyba. A przecież to nie wszystko! Bo oprócz grzywny, można nawet trafić za kratki! Więzienie za… no właśnie, za co dokładnie? Za to, że komuś adres e-mail wyciekł? Albo numer telefonu? Trochę to… no nie wiem, trochę przesada? Z drugiej strony… sama bym wściekła była, gdyby moje dane gdzieś wylądowały bez mojej zgody. Pamiętam, jak raz jakaś firma, chyba sprzedająca garnki czy coś, wydzwaniała do mnie non stop. Skąd mieli mój numer? Nie mam pojęcia! I wiecie co? Czułam się tak… bezsilna. Naruszona. Więc… chyba jednak rozumiem, po co te surowe kary są. Żeby firmy się bały i pilnowały naszych danych. Bo to ważne rzeczy. Nasza prywatność. Tożsamość. Bezpieczeństwo. No nie? Kto by chciał, żeby jego dane wpadły w niepowołane ręce? Lepiej dmuchać na zimne. I pilnować, żeby samemu RODO nie złamać. Bo… no cóż, te kary to nie żarty.

#Kary Rodo #Łamanie Rodo #Rodo Kary