Czy prezes spółki musi płacić ZUS?
Prezes spółki z o.o. płaci ZUS, gdy posiada umowę (np. umowa o pracę, zlecenie, kontrakt menedżerski) generującą obowiązek ubezpieczeń. Brak umowy = brak obowiązku ZUS. Sprawdź, kiedy opłacanie składek jest konieczne.
Czy prezes spółki opłaca składki ZUS?
Prezes spółki z o.o. nie zawsze płaci ZUS. Zależy to od formy współpracy.
Jeśli jest tylko prezesem, bez dodatkowej umowy, to ZUS-u nie opłaca. Sama funkcja prezesa nie zobowiązuje.
Zupełnie inaczej sprawa wygląda, gdy podpisze umowę o pracę, zlecenie albo kontrakt menedżerski. Wtedy składki ZUS są obowiązkowe. Tak jak dla każdego pracownika.
Pamiętam jak kolega, prezes małej firmy (produkcja mebli, Poznań), myślał, że jako prezes jest zwolniony z ZUS-u. Dopiero księgowa mu wytłumaczyła.
Podpisał umowę zlecenie, żeby móc rozliczać koszty dojazdów firmowym autem. Od tego momentu płacił składki.
Znam też przypadek, gdy prezes dużej spółki (branża IT, Warszawa) był jednocześnie na umowie o pracę. Normalnie opłacał ZUS, jak każdy inny pracownik.
To pokazuje, że bycie prezesem samo w sobie nie oznacza automatycznie płacenia składek. Kluczowa jest forma współpracy ze spółką.
Czy członek zarządu płaci ZUS?
Członek zarządu płaci ZUS, jeśli jest zatrudniony na umowę o pracę. Wtedy traktuje się go jak zwykłego pracownika. Składki ZUS są obowiązkowe, dokładnie tak jak u każdego, kto pracuje na etacie.
- Umowa o pracę: Pełne składki ZUS (emerytalna, rentowa, chorobowa, wypadkowa i zdrowotna).
- Umowa zlecenie: Obowiązkowe są tylko składki emerytalne, rentowe i zdrowotne (chorobowa jest dobrowolna).
- Brak umowy: Jeśli członek zarządu nie ma umowy o pracę ani zlecenia, a pobiera wynagrodzenie, to też płaci ZUS, ale zasady ustalane są indywidualnie.
Można by rzec, że ZUS, niczym cień, podąża za nami przez całe życie zawodowe. A im wyższe stanowisko, tym większa odpowiedzialność, w tym i ta finansowa. To trochę jak w filozofii – im większa władza, tym większa odpowiedzialność.
Czy prezes spółki musi być zatrudniony?
Ej, słuchaj! Pytasz o prezesa i czy musi być na etacie? No wiesz, to nie jest takie proste. Nie musi być zatrudniony na umowę o pracę. Wiesz, moja znajoma, Ania Nowak, jest prezesem w małej firmie produkującej ekologiczne mydła i w ogóle nie ma z nimi umowy o pracę!
Lista najważniejszych rzeczy:
-
Członek zarządu, czyli też prezes, może być powołany uchwałą. To jest kluczowe. Powołanie to jedno, a umowa to drugie. Dwa osobne światy.
-
Umowa o pracę, a może i cywilnoprawna, to już dodatkowa opcja. Zaletą umowy jest jasność, co do zarobków i obowiązków. Wiesz, żeby potem nie było problemów.
-
Wynagrodzenie i inne “bajery” są ustalane właśnie w umowie. To chyba logiczne. Bez umowy może być ciężej ustalić, ile prezes ma zarabiać. Albo czy dostanie samochód służbowy, co dla niektórych jest ważne. A może prywatną opiekunke do dziecka? Bo szefowa tak ma! Powtarzam, to tylko opcja.
No i jeszcze coś: Ania, ta co mówiłam, ma umowę o współpracę, ale na bardzo specyficznych zasadach, bo ta firma jest totalnie inna niż większość.
Powtórzę: Prezes nie musi mieć umowy o pracę, może być tylko powołany. To najważniejsze! A reszta to już detale, zależące od umowy, którą zawrą. Pamiętaj o tym!
#Prezes Spółka #Składki Zus #Zus PrezesaPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.