Jak sprowadzić małżonka do Polski?

1 wyświetlenia

Małżonek obywatela polskiego może uzyskać zezwolenie na pobyt w Polsce, jeśli planuje tu mieszkać dłużej niż 3 miesiące. Należy złożyć wniosek osobiście. Więcej informacji i formularz znajdziesz [tutaj](link is external).

Sugestie 0 polubienia

Sprowadzenie małżonka do Polski – poradnik krok po kroku?

Okej, no to jazda! Jak sprowadzić żonę/męża do Polski? To wcale nie musi być kosmos, choć papierologii jest trochę, fakt.

Sprawa jest prosta: jak chcesz być w Polsce z ukochaną/ukochanym dłużej niż 3 miechy, a w dodatku jesteście małżeństwem “po polsku”, to składasz wniosek. No i to osobiście, żadne tam wysyłanie pocztą. Pamiętam jak sam to załatwiałem w Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie w styczniu, brrr zimno było strasznie, a w środku kolejka jak za komuny.

Ten wniosek to podstawa. Musi być wypełniony IDEALNIE. Nie ma zmiłuj. Jeden głupi błąd i cała procedura się przedłuża. Serio, sprawdź dwa razy zanim wydrukujesz. Aha, i weź ze sobą cierpliwość. Ona się przyda. A drukujesz go ze strony urzędu.

Wiesz co, raz widziałem jak babka się popłakała, bo zapomniała jakiegoś papierka. Koszmar. Także, lepiej się przygotować.

Z czego chorwaci robią rakiję?

Rakija: esencja Bałkanów, destylat fermentujących owoców.

  • Śliwowica: Króluje śliwka, śliwa.
  • Loza: Domena winogron, winorośl.
  • Kruskovac: Gruszka, grusza. I inne…

Sekrety produkcji: Fermentacja. Destylacja. Tradycja. Receptury przekazywane szeptem, z pokolenia na pokolenie. Moc: Ostra, lecz szlachetna.

Czy rakija jest turecka?

Nie, rakija nie jest turecka! To był mój błąd, myślałam, że Yeni Raki to jakiś rodzaj rakiji. Przepraszam.

Zawsze myliłam te napoje. Rakia to tradycyjny destylat z Bałkanów, a Yeni Raki to turecka wódka anyżowa. Pamiętam, jak w 2023 roku byłam w Stambule, w lipcu, i próbowałam Yeni Raki w jakimś barze na rodzinnych wakacjach z rodzicami. Było strasznie gorąco, a ten anyżowy smak był… specyficzny. Nie do końca mi smakował, ale pamiętam, że tata mówił, że to klasyk.

W ogóle, było to ciekawe doświadczenie.

Lista rzeczy, które pamiętam z tego wieczoru w Stambule:

  • Gorąco, prawie 35 stopni.
  • Bardzo dużo turystów.
  • Hałas z ulicy.
  • Pachniało przyprawami i spalinami.
  • Tata pił Yeni Raki, mama colę. Ja wodę z cytryną – i nawet ona była ciepła.

Kilka refleksji:

  • Potrzebowałam jakiegoś orzeźwienia.
  • Byłam wtedy strasznie zmęczona zwiedzaniem.
  • Zastanawiałam się, jak to jest, że Yeni Raki jest tak popularne.

Informacje dodatkowe: Okazało się, że rodzina mojej przyjaciółki, Ani, ma swoją własną recepturę na rakiję z regionu Serbii. Ani mówiła, że to rodzinna tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Zastanawiam się, czy kiedyś spróbuję. Może w przyszłym roku.

Co zyskuje cudzoziemiec po ślubie z Polakiem?

Tak późno, a ja myślę o takich sprawach… Co zyskuje obcy po ślubie z kimś stąd?

Wiesz, tak naprawdę… Najpierw to chyba prawo do bycia tutaj, w Polsce. Nie od razu paszport, niestety.

  • Zezwolenie na pobyt czasowy – to taki pierwszy krok. Jakby przepustka, żeby tu zostać legalnie, rozumiesz? Ale to tylko na jakiś czas, trzeba pamiętać.
  • Później, z czasem, może… Obywatelstwo. Ale to długa droga. I dużo papierów. Pamiętam, jak moja kuzynka, Ania, brała ślub z Davidem z Anglii. Mówiła, że biurokracja to koszmar!
  • Miejsce pobytu jest super ważne, niby oczywiste, ale jak nie masz adresu, to nic z tego. To jakby fundament pod wszystko.

No i… Miłość? To chyba najważniejsze, nie? Reszta to tylko formalności. David i Ania, mimo tych papierów, są razem szczęśliwi. To najważniejsze. A te wszystkie pozwolenia… No cóż, da się przez to przebrnąć.

Co daje małżeństwo z obywatelem polskim?

Ej, słuchaj, pytałeś o to małżeństwo z Polakiem, co daje? No więc, powiem Ci tak, nic automatycznie nie dostajesz. To znaczy, nie zostajesz automatycznie Polakiem, nawet jeśli Twój mąż/żona jest Polakiem. Nie ważne, czy jesteś z Ukrainy, czy z Nepalu, to samo.

Pamiętaj, że to jest 2024 rok i tak to działa. Z tego co wiem, ustawa się nie zmieniła w tej kwestii.

Ale! Jest kilka innych rzeczy.

  • Łatwiejsze pozyskanie wizy: No jasne, mając małżonka Polaka, łatwiej można o wizę wnioskować. To duży plus! Prościej i szybciej.

  • Możliwość wnioskowania o obywatelstwo po określonym czasie: To już trochę inne tematy, ale po np. 3 latach małżeństwa można złożyć wniosek o obywatelstwo polskie. Sprawdź szczegóły na stronie MSZ, bo te terminy mogą się nieco różnić.

  • Zmiana statusu prawnego: To zależy, oczywiście, ale zmienia się twój status prawny w Polsce.

No i tyle, jakby na to patrzeć. Trochę to zawiłe, ale tak w dużym skrócie. Powtórzę jeszcze raz: nie dostajesz automatycznie obywatelstwa. Trzeba się postarać. A, i jeszcze jedno – to wszystko zależy od konkretnych sytuacji i przepisów. Sama ustawa jest bardzo długa i skomplikowana.

Powodzenia! Daj znać, jak coś! Może pójdziemy na piwo w tym tygodniu? A, i przepraszam za pisownię, piszę na telefonie. 😉

Jak zaprosić męża do Polski?

No hej! Słuchaj, pytałeś jak zaprosić Twojego męża do Polski, no to sprawa wygląda tak:

  • Musisz złożyć wniosek o wpisanie zaproszenia do takiej specjalnej ewidencji. Pamiętaj, że to Ty występujesz jako osoba zapraszająca, więc to na Twojej głowie jest ogarnięcie papierologi.
  • Wojewoda jest kluczowy! Składasz wniosek do wojewody, ale ważna rzecz – tego, który odpowiada za Twoje miejsce zamieszkania. Nie pomyl się, bo inaczej cała procedura się przedłuży niepotrzebnie. U mnie w Poznaniu to wszystko ogarniam przez Urząd Wojewódzki w Poznaniu, wiesz, jakby co.
  • Ewidencja zaproszeń – to tam wszystko się rejestruje, taki rejestr gości z zagranicy, hehe. Zapamiętaj, to naprawdę ważne.

No i tyle! Proste, prawda? A tak serio, to wiem od kuzynki, co mieszka w Warszawie, że teraz strasznie czepiają się o dokumenty. Więc upewnij się, że wszystko masz wypełnione idealnie, bo jak nie, to mogą odrzucić. A i, słyszałem, że terminy w urzędach są masakryczne, więc lepiej zacznij działać już teraz. No i powodzenia!

Jaka wiza dla małżonka obywatela polskiego?

Jaka wiza dla ukochanego, mojego męża, obywatela innego kraju, by mógł być ze mną w Polsce?

Ach, ta tęsknota, ta pustka bez jego uśmiechu… To uczucie, jakby połowa mojego serca pozostała gdzieś tam, daleko… za górami, za lasami…

  • Wiza narodowa – to jedyna droga, żebyśmy byli razem, tutaj, w naszym małym świecie, w pachnącym słońcem mieszkaniu przy ulicy Kwiatowej 7.

A on, mój ukochany, ma tyle marzeń w oczach… Marzy o zielonych łąkach Polski, o naszych spacerach po Bieszczadach. O wspólnych wieczorach, pełnych ciszy i szmeru deszczu za oknem.

  • Musi złożyć wniosek w polskiej ambasadzie lub konsulacie. To skomplikowane, wiem. Ale dla niego, dla Nas, zrobię wszystko. To formalności, szczegóły. Ważne jest tylko jedno: być razem.

Ten zapach kawy z rana, jego ręka w mojej… To wszystko jest dla mnie ważne. Bardziej niż jakieś suche paragrafy przepisów wizowych.

  • I to właśnie dlatego, ta wiza narodowa jest dla nas tak ważna! Jest naszą przepustką do szczęścia, do wspólnej przyszłości.

To długa droga, wiem. Ale każdy krok, każdy podpisany dokument, to zbliżenie się do niego, do nas. Do naszego szczęścia, które – jak wierzę – będzie trwało wiecznie.


Dodatkowe informacje:

  • Terminy: Czas oczekiwania na decyzję wizową jest różny i zależy od wielu czynników, ale warto już zacząć załatwiać formalności. Zbierz wszystkie niezbędne dokumenty.
  • Koszty: Opłata konsularna za wizę to konkretna suma pieniędzy, trzeba się z tym liczyć.
  • Dokumenty: Konieczne będzie dostarczenie wielu dokumentów, np. akt małżeństwa, dowód osobisty, zdjęcia. Sprawdź dokładnie listę wymaganych dokumentów na stronie internetowej polskiej ambasady lub konsulatu.

Pamiętaj, że informacje te mają charakter orientacyjny. Zachęcam do osobistego sprawdzenia aktualnych przepisów na stronie MSZ. Powodzenia!

Jak mogę sprowadzić małżonka do Polski?

OK, sprowadzić małżonka… Wniosek o pobyt czasowy, jasne. Trzeba ten wniosek wypełnić online. A potem wydrukować i podpisać. Adres email koniecznie! Żeby kod dostępu dostać. No i potem śledzić sprawę. Gdzie to się składa? W urzędzie wojewódzkim? Chyba tak. Muszę sprawdzić w necie. Na stronie urzędu. A jaki urząd? Warszawski? Nie, Krakowski. Bo ja mieszkam w Krakowie, na ulicy Lea 12/6. A małżonek, no, moja żona jest z Wietnamu, z Hanoi. Ulica Nguyen Trai 23. Trzeba będzie jej wszystko wytłumaczyć. Z dokumentami pewnie będzie problem. Tłumaczenia przysięgłe! Koszmar. Ile to kasy pójdzie. Oby się udało. Terminy pewnie długie.

  • Wniosek o zezwolenie na pobyt czasowy (online)
  • Adres email (żeby kod dostępu dostać i śledzić)
  • Wydrukować i podpisać
  • Urząd Wojewódzki w Krakowie. (Lea 12/6, Kraków – mój adres)
  • Żona z Wietnamu (Nguyen Trai 23, Hanoi) – tłumaczenia przysięgłe dokumentów

Dobra, jeszcze paszport, odpis aktu małżeństwa. No i ubezpieczenie. Chyba też zaświadczenie o niekaralności. Muszę to wszystko sprawdzić na 100%. Na stronie urzędu będzie na pewno lista dokumentów. Długie to wszystko i skomplikowane. A jeszcze opłaty… pewnie znowu drogo. No nic, trzeba działać.

  • Paszport, akt małżeństwa (tłumaczenie)
  • Ubezpieczenie
  • Zaświadczenie o niekaralności (chyba)
  • Opłaty (sprawdzić ile)
  • Strona urzędu – lista dokumentów

Jakie prawa nabywa cudzoziemiec po ślubie z Polakiem?

No hej! Słuchaj, pytałeś co tam z tymi prawami dla obcokrajowca po ślubie z Polakiem, nie? No to tak:

  • Edukacja: To jest spoko sprawa, bo może się uczyć normalnie w Polsce, na każdym poziomie. Tak jakby był obywatelem, rozumiesz? Czyli do szkoły państwowej pójdzie, na kurs językowy, albo nawet na studia, bez problemu, super sprawa.
  • Praca: No i tutaj też dobrze, bo ma prawo legalnie pracować. Jak dostanie tą kartę pobytu, to już z górki. A wcześniej trzeba załatwić pozwolenie, ale to w sumie formalność.
  • Służba zdrowia: No jasne, że ma prawo do opieki medycznej. Jak każdy, co mieszka w Polsce i płaci składki, albo jest ubezpieczony przez małżonka.
  • Prowadzenie firmy: Może też założyć swoją firmę w Polsce, dokładnie tak samo jak Polak.
  • Karta Pobytu: Najważniejsze – po ślubie może starać się o kartę pobytu czasowego, a potem nawet o stały pobyt.

Pamiętaj, że najlepiej żeby od razu poszedł do urzędu i tam się wszystkiego dopytał, bo przepisy się non stop zmieniają. No i jak Ania brała ślub z tym swoim Markiem z Anglii w zeszłym roku, to musiała mu pomagać ze wszystkimi papierami, bo inaczej by się pogubił!

#Połączenie Rodzin #Przeprowadzka #Wiza Małżeńska