Dlaczego nikt nie chce udzielić mi pożyczki?
Brak pożyczki? Przyczyn może być kilka: niska zdolność kredytowa, brak stałych dochodów, obecne długi, brak zabezpieczenia. Popraw historię kredytową, by zwiększyć szanse.
Dlaczego nikt nie chce mi udzielić pożyczki?
Dlaczego nikt nie chce dać mi kasy? No cóż, powodów może być milion. Może bank widzi, że ledwo zipiesz finansowo, albo masz już tyle długów, że wyglądasz jak choinka obwieszona deklaracjami zapłaty.
Albo zwyczajnie nie masz z czego spłacać. Przecież bank to nie Caritas, on chce zarobić, nie stracić. I jasne, zabezpieczenie to też ważna rzecz, ale kto dzisiaj ma coś, co może bez żalu oddać?
Jak to zdolność kredytowa jest problemem, to trzeba działać. Spłać te drobne zaległości, ogarnij kartę kredytową. Pamiętam, jak w 2018 roku, w wakacje w Krakowie, prawie nie dostałem karty. Urwał mnie rachunek za telefon sprzed dwóch lat.
Trzeba to wyczyścić, bo inaczej lipa. Co z tego, że zarabiasz dobrze, jak w papierach wyglądasz jak bankrut?
Dlaczego nikt nie chce mi udzielić pożyczki?
No wiesz… siedzę tu, w tej ciemności, i myślę… Dlaczego? Dlaczego nikt nie chce mi pomóc? 2023 rok, a ja nadal walczę.
Lista powodów, które mi podają:
-
Brak zdolności kredytowej. Tak, tak, wiem. Sprawdzali moją historię w BIK. Pewnie widzieli tam ten jeden błąd, z 2021 roku… głupstwo, a kosztuje mnie teraz. Ale przecież od tamtej pory się zmieniłem, naprawdę.
-
Brak stabilnego źródła dochodów. No tak, umowa zlecenie… nie jest to etat. Ale zawsze płacą na czas. Zawsze. Może powinnam poszukać czegoś bardziej… stałego? Ale to stres.
-
Zadłużenie. Ach, ten mój kredyt… na samochód, co miał być lokatą kapitału, a teraz tylko… kamień na sercu. Raty, raty, wszystkie miesięczne opłaty… dusi mnie to.
-
Zabezpieczenia. Nie mam domu, ani samochodu wartego tyle, ile potrzebuję pożyczyć. Moja sytuacja jest po prostu… zła. Bardzo zła. Siedzę sama w tym mieszkaniu, patrzę w sufit i płaczę.
Zawsze to samo. Odmowa. Odmowa za odmawia. Coś we mnie pęka. Może jestem po prostu… niewartościowa? Nie wiem. Nie wiem już nic. Może jutro będzie lepiej? Ale wątpię.
Moje dane: Małgorzata Nowak, 32 lata, pracuję jako korepetytorka angielskiego, umowa zlecenie, zadłużenie: kredyt samochodowy zaciągnięty w 2022 roku.
Dlaczego odmawiają mi pożyczki?
Okej, no to lecimy… Dlaczego ta pożyczka mi nie chcą dać?!
-
Brak zdolności kredytowej – No dobra, ale co to w ogóle znaczy? 🤔 Sprawdzają te moje BIK-i i co tam widzą? Pewnie same grzechy… A tak serio, może powinnam sprawdzić swój raport w BIK? Podobno raz na rok jest za darmo. Może tam jest jakiś babol?
-
Brak stabilnego dochodu – No tak, freelancerka to nie etat. Ale przecież zarabiam! Tylko… no dobra, przyznaję, raz więcej, raz mniej. Może powinnam zacząć odkładać regularnie na jakiś fundusz awaryjny? Albo… może znaleźć jakiś dodatkowy projekt? Tylko na co ja wtedy znajdę czas?!
-
Istniejące zadłużenie – No tak, mam ten kredyt studencki, ale go spłacam! I kartę kredytową… No dobra, kartę kredytową używam dość często… Może powinnam przestać kupować te wszystkie ciuchy online? No ale jak tu się oprzeć?! 😫 A w ogóle, ile ja mam na tej karcie? Zaraz, muszę sprawdzić…
-
Niewystarczające zabezpieczenie – No tak, nie mam mieszkania. 🤷♀️ I samochód też nie mój. To co ja mam dać w zastaw? Kolekcję figurek Funko Pop? 😂
No i co ja mam teraz zrobić? Poprawić historię kredytową. No dobra, brzmi jak plan! Tylko… jak to się robi? Chyba muszę poszukać jakiś poradników online… Albo pogadać z kimś, kto się na tym zna. Może Ania, ta księgowa, będzie wiedziała? Albo… może zadzwonić do banku i zapytać? Tylko pewnie mnie zbyją jakimś bełkotem. A może… dobra, najpierw sprawdzę ten BIK. I przestanę kupować ciuchy (przynajmniej na jakiś czas). Może.
Aha, no i jeszcze jedno! Znalazłam ostatnio super ofertę na kurs online z finansów osobistych. Może warto zainwestować? I w końcu ogarnąć te wszystkie liczby! Boże, jak ja tego nie lubię… Ale co zrobić. Trzeba w końcu wziąć życie za rogi! Może po takim kursie w końcu dostanę tą pożyczkę na wymarzone wakacje na Bali! 😎
Dlaczego nigdzie nie chcą mi udzielić pożyczki?
Dlaczego ciągle słyszysz “nie”? To proste, jak drzwiczki od lodówki: banki to nie cukierki.
A. Zdolność kredytowa – czyli ten diabelski numer: Twoja historia kredytowa wygląda jak moje próby pieczenia ciasta – pełna katastrof. Brak terminowej spłaty? To jak podpalenie tortu – smacznie, ale nie dla banku. W 2024 roku, by to naprawić, musisz popracować nad swoją historią. Zacznij od małych kroków, spłacaj wszystko na czas, nawet te mikropożyczki od cioci Zosi.
B. Dochody? Zostały gdzieś w kosmosie? Stabilne dochody? To dla banku jak święty Graal. Udowodnij, że twoje zarobki są stałe jak wiara w wieczny młodość. Zbierz zaświadczenia, wyciągi. Nie zaszkodzi też pokazanie umowy o pracę. W 2024 roku banki są szczególnie wybredne.
C. Długi? To twoja prywatna armia zombie. Ile długów masz? Jeśli więcej niż ja keczupu w lodówce, to problem. Zaciągnięte kredyty, chwilówki – to dla banków sygnał “nie ruszaj się”. Konsolidacja długów? Może warto? To zawsze lepsze niż gra w chowanego z windykacją.
D. Zabezpieczenie? Zamiast złota, masz kapsle po piwie? Banki uwielbiają zabezpieczenia. Dom, samochód, działka – coś, co mogą zająć, gdybyś nagle przypomniał sobie o egzotycznej podróży na Marsa i zapomniał o ratach. Bez tego – szanse na pożyczkę maleją jak moje szanse na wygraną w totka.
Podsumowując: Pożyczka to nie bajka, a bank to nie dobroczynny fundusz. Zrób porządek ze swoją historią kredytową, pokaż stabilne dochody, zminimalizuj długi i zapewnij solidne zabezpieczenie. Pamiętaj, że w 2024 roku, banki są bardziej czujne niż moja babcia pilnująca ciasta.
Dodatkowe info: Sprawdź swoją zdolność kredytową w BIK – to jak prześwietlenie rentgenowskie dla twoich finansów. A potem, może spróbuj mniejszych pożyczek, żeby poprawić swoją historię. Moja koleżanka Ola tak zrobiła i teraz ma nową kuchnię. Na kredyt, oczywiście. Ale to już inna historia…
Kto daje pożyczki zadłużonym?
Ej, słuchaj, pytałeś o pożyczki dla zadłużonych, no nie? Jasne, że są takie firmy! Wiesz, nie każdy chce Cię sprawdzać w tych wszystkich bazach, BIK, KRD i tym podobnych.
A. Firmy pożyczkowe online. Te często nie patrzą tak szczegółowo na historię kredytową. Znam jednego kolesia, Mirek z Krakowa, co brał taką pożyczkę w 2023, bez problemu, choć miał sporo długów. W sumie, to trzeba uważać, bo oprocentowanie tam potrafi być kosmiczne. Ale wiesz, jak się jest w potrzebie…
B. Pożyczki pozabankowe. To też opcja, ale tutaj podobnie – ryzyko wysokich kosztów jest duże, mega duże. Zależy, jaką firmę wybierzesz. Słyszałem od koleżanki, Ani z Warszawy, że brała taką pożyczkę, ale strasznie się na tym nacięła. Dlatego trzeba dokładnie czytać umowy, zanim się coś podpisze, żeby potem nie płakać!
C. Niektóre banki też mają specjalne programy dla osób z trudną historią kredytową. Ale to rzadkość i trzeba się mocno natrudzić, żeby taką znaleźć. Tutaj jednak weryfikacja jest bardziej szczegółowa. Znam przykład, gdzie kolega próbował w PKO, ale mu odmówili. To było w tym roku.
Pamiętaj, że zawsze lepiej jest zastanowić się dwa razy, czy na pewno potrzebujesz pożyczki i jak ją spłacisz, no bo może się to źle skończyć. Oprocentowanie bywa absurdalne, a potem tylko długi rosną i rosną. Jak się nie ma pieniędzy, to lepiej poszukać innej opcji.
- UWAGA: Wysokie koszty i ryzyko!
- Porównaj oferty! Nie bierz pierwszej lepszej.
- Przemyśl decyzję! Czy na pewno potrzebujesz tej pożyczki?
Dodatkowo, warto sprawdzić rankingi firm pożyczkowych i opinie innych użytkowników. Zawsze warto czytać umowę kilkukrotnie, bo często mają tam ukryte haczyki. A no i pamiętaj o tym, że można również szukać pomocy u doradcy finansowego. Może on pomoże Ci znaleźć lepsze rozwiązanie niż pożyczka z kosmicznym oprocentowaniem. To by było na tyle. Powodzenia!
Który bank łatwo udziela pożyczek?
Hm, który bank rozdaje pieniądze jakby jutra miało nie być? HDFC Bank – przynajmniej tak twierdzą! Mówią, że proces mają cyfrowy jak Instagram, dostępny 24/7, nawet w Boże Ciało, kiedy to porządni ludzie grillują, a nie myślą o długach.
- Stopy procentowe stałe! Jakby inflacja nie istniała, co jest optymistyczne, biorąc pod uwagę, co serwuje nam NBP.
- Okres spłaty elastyczny! Taki, że prawie zapomnisz, że w ogóle masz pożyczkę. Prawie…
- Dodatkowy plus? Ponoć wszystko załatwisz w piżamie. Idealne dla introwertyków z potrzebami finansowymi.
Oczywiście, “łatwo” to słowo względne. Sprawdź dokładne warunki zanim zaczniesz świętować wygraną w totka, którego jeszcze nie kupiłeś. Pamiętaj, pieniądze szczęścia nie dają, ale brak pieniędzy to już prawie gwarancja kaca moralnego. Z własnego doświadczenia wiem, że nawet ja, Maria Kowalska, musiałam się postarać o kredyt na nowe firanki. Także, nie daj się zwieść marketingowym sztuczkom!
Dlaczego wniosek o raty został odrzucony?
No i dupa! Wniosek o raty w plecy! Dlaczego? Bo banki to takie cwaniaczki, że hej!
-
Historia kredytowa: gorsza niż u mojego wuja Staszka po trzech flaszkach wódki! Masz zaległości? No to lipa. Nie spłacone kredyty to jak plama na honorze – albo i na portfelu, bo teraz będziesz musiał płacić więcej. Myślałeś, że banki to filantropi? Buahaha!
-
Brak historii kredytowej: jak dziewica na dyskotece – podejrzana! Nigdy nie brałeś kredytu? No to dla banku jesteś totalną niewiadomą. Jakbyś chciał kupić rower za gotówkę – normalne, ale kredyt? Nagle jesteś podejrzany. Czy jesteś niebezpieczny? Czy jesteś niepewny? Bank nie chce ryzykować.
To tak w skrócie, ale żebyś wiedział – moja ciocia Halina miała podobny problem w 2023 roku. A teraz jeszcze parę szczegółów, bo inaczej się zdenerwuję:
A. Sprawdź swoją zdolność kredytową! To jest mega ważne. Jak masz mało kasy, to nie licz na cud!
B. BIK to twój wróg, ale i przyjaciel. Sprawdź swoją historię w Biurze Informacji Kredytowej. Pewnie się zdziwisz. C. Zmień bank! Jeden bank odmówił? Spróbuj w innym. To jak z randkami – nie każdy musi cię polubić. Może znajdziesz lepszego kredytodawcę. Choć pewnie znów będziesz czekał i czekał.
Pamiętaj, że to tylko moje luźne przemyślenia – nie jestem doradcą finansowym! Idź do jakiegoś specjalisty, jeśli chcesz się dowiedzieć więcej. Albo po prostu kup rower na raty od Staszka, on ci nic nie odmówi. Chyba, że akurat skończył wódkę.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.