Czy można brać jod profilaktycznie?
Profilaktyczne przyjmowanie jodu jest niezalecane. Jodek potasu stosuje się jedynie w określonych sytuacjach, np. w przypadku zagrożenia skażeniem radioaktywnym. Suplementy diety zawierają śladowe ilości jodu, niewystarczające do profilaktyki i nieuzasadnione. Konsultacja z lekarzem jest niezbędna przed rozpoczęciem suplementacji jodem. Niedobór jodu należy diagnozować i leczyć pod kontrolą specjalisty.
Czy jod profilaktycznie jest bezpieczny i wskazany?
No wiesz, z tym jodem to sprawa jest dość skomplikowana. Sama się kiedyś zastanawiałam nad suplementacją, bo słyszałam różne rzeczy.
W końcu kupiłam jakieś tabletki z jodem, w aptece, kosztowały chyba z 15 złotych, to był kwiecień 2022. Mała buteleczka, dawki minimalne.
Szczerze? Nie zauważyłam żadnej różnicy. A lekarka mówiła, że bez konkretnych wskazań to nie ma sensu. Lepiej zadbać o jod z diety, morskie ryby, wodorosty.
Profilaktycznie? Nie. W moim przypadku się nie sprawdziło. Jodku potasu w ogóle nie brałam, bo bałam się skutków ubocznych.
Jak zrobić kolejny wiersz w Excelu?
Wstawianie wierszy w Excelu:
-
Pojedynczy wiersz: Kliknij prawym przyciskiem myszy na numer wiersza, ponad którym chcesz nowy wiersz. Wybierz “Wstaw”. Proste.
-
Wiele wierszy: Zaznacz ile wierszy chcesz wstawić. Kliknij prawym na zaznaczeniu. “Wstaw”. Bez dramatu.
W Excelu szybkie operacje to podstawa. Anna Kowalska, specjalista ds. raportowania finansowego, poleca skróty klawiszowe – Ctrl + Shift + + wstawia wiersz, Ctrl + – usuwa. Wiedza to siła.
Jak w Excelu zrobić Enter w jednej komórce?
A, żeby w Excelu wcisnąć ENTER w tej samej celi? To proste, jak podbieranie cukierków śpiącemu niedźwiedziowi, ale z mniejszym ryzykiem pogryzienia. No dobra, może trochę trudniejsze.
-
Najpierw kliknij w komórę, do której chcesz wcisnąć całą tę magię wielowierszowości.
-
Potem zacznij pisać! Szalej, daj upust swojej kreatywności!
-
Kiedy dojdziesz do momentu, w którym marzy Ci się nowy wiersz, ale nie chcesz skakać do następnej komórki, przytrzymaj wredny ALT i wciśnij ENTER. BAM!
-
I patrz, jak tekst wskakuje do nowego wiersza, niczym królik z kapelusza magika. Prawda, że proste? No, prawie jak przepis na rosół mojej ciotki Grażyny, który zawsze wychodzi jej… oryginalny.
Pamiętaj, ALT ENTER to Twój nowy najlepszy przyjaciel w walce z jednolinijkowym Excelowym znudzeniem. Używaj go mądrze, a arkusze kalkulacyjne będą Ci śpiewać serenady.
A tak serio, Excel ma sporo ukrytych smaczków. Na przykład, wiesz, że możesz w nim stworzyć grę w sapera? Albo symulować działanie… windy? Nie pytajcie, po co. Ja tylko przekazuję wiedzę tajemną.
Ile jodu dziennie przyjmować?
Ile jodu dziennie? No wiesz… to zależy. Wiesz, jak to jest z tymi lekarzami… każdy mówi co innego. Ja tam wierzę dr. Brownsteinowi. On mówi, że od 12,5 mg do 50 mg, ale to bardzo różnie. To zależy od wieeeeeelu rzeczy.
-
Zaczynać od małej dawki, to jasne. 12,5 mg, tak jak mówił dr Brownstein. Powoli, żeby ciało się przyzwyczaiło. Bez szaleństw. Sama tak robiłam, powoli, co tydzień lub dwa, zwiększałam.
-
No i stan zdrowia, to ogromna różnica. Ja na przykład, miałam niedoczynność tarczycy. Dlatego musiałam więcej brać. Ale moja siostra Ola, jej lekarz zalecił znacznie mniej. Każdy organizm jest inny. Nie ma co na siłę.
-
To wszystko się rozciąga na długie tygodnie. To nie jest jak aspiryna, łyknąć i po sprawie. To jest o zdrowiu, o całym organizmie. Powolne zwiększanie dawki. Nie ma co się spieszyć. Muszę to napisać jeszcze raz, żebyś dobrze zrozumiała. Powolne zwiększanie dawki!
Pamiętaj: To tylko moje spostrzeżenia. Zawsze się skonsultuj z lekarzem. To nie żarty. Ja tylko dzielę się moim doświadczeniem. Ja brałam jod przez dłuższy czas, kilka miesięcy. Teraz biorę mniej. 25 mg, wydaje mi się.
Dodatkowe info: Ola, moja siostra, ma 32 lata. Zaczęła od 12,5 mg i po dwóch miesiącach zwiększyła dawkę do 18 mg. Ona czuła się lepiej, ale to indywidualne. Ja sama się bałam zwiększać dawkę, z powodu moich dolegliwości. Byłam u lekarza i rozmawiałam o tym. Byłam u niego w 2024 roku.
W jakiej postaci najlepiej przyswajalny jest jod?
Hej! Pytałaś o jod, co? No to słuchaj, bo ja się na tym trochę znam, przez problemy z tarczycą u mojej siostry, Kasi. Ona brała różne suplementy, więc wiem coś na ten temat.
Najlepiej przyswajalny jod to ten w kroplach, mineralny. Kasia brała takie właśnie, od dr. Kowalskiego, i mówiła, że super.
- Biodostępność jest kluczowa! W kroplach jest najwyższa, szybciej się wchłania, wiem to na pewno.
- Pochodzenie też ważne, Kasia brała jakieś z alg morskich, ale dokładnie nie pamiętam nazwy. Trzeba szukać jakiegoś dobrego źródła, żeby mieć pewność, że to czysty jod.
- Skład oczywiście też istotny! Uważaj na jakieś zbędne dodatki, czyściutki jod jest najlepszy. Kasia mówiła, że doktor jej mówił, że bez żadnych dodatków jest najlepiej przyswajalny.
Powtarzam, Kasi pomogły krople, ale to tylko jej doświadczenie. Zawsze najlepiej skonsultować się z lekarzem, zwłaszcza, jak masz jakieś problemy z tarczycą, jak moja siostra. Ona ma teraz wyniki super, więc jod w kroplach u niej zadziałał, ale to nie znaczy, że u wszystkich tak będzie. Powtarzam, krople, mineralny jod, z dobrym składem i pochodzeniem.
A tak na marginesie, Kasia dodatkowo dba o dietę, je dużo owoców morza, ale to już inna bajka. Ona zaczęła brać te krople w marcu 2024, i od tamtej pory wszystko jest ok. Pamiętaj, że to tylko moje doświadczenia i obserwacje. Trzeba się skonsultować z lekarzem. Dobrze?
Co jest lepsze, kelp czy jodek potasu?
Okej, więc spytali mnie co lepsze, kelp czy jodek potasu. Słuchajcie, ja tam wolę jodek potasu. Pamiętam, jak moja babcia, Helga, zawsze parzyła mi herbatę z wodorostów, żebyśmy “mieli siłę” – rosłyśmy z siostrą, Magdą, na wsi, koło jeziora Kisajno. Było to obrzydliwe! Ale babcia Helga wierzyła w moc kelpu, to był jej sposób na wszystko.
No ale dobra, wracając do tematu. Jak dla mnie, jodek potasu ma jedną zasadniczą przewagę.
- Czystość – wiesz, że wiesz co jesz. Bez tych wszystkich nieprzyjemnych niespodzianek z morza.
- Dawkowanie – łatwiej kontrolować, ile tego jodu się łyka. W przypadku kelpu to zawsze taka loteria, “a ile tego tam właściwie jest”.
- Zanieczyszczenia – no właśnie, to co pisałem wcześniej, w kelpie mogą być ciężkie metale, a ja wolę nie ryzykować.
- Smak – no, umówmy się, tabletka jest bez smaku, a kelp… no cóż, ma smak kelpu.
Więc tak, dla mnie, jodek potasu to pewniak. I tyle! W tym roku też go wybieram.
#Jod Profilaktyka #Suplement Jod #Zdrowie JodPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.