W jakim hotelu śpi Taylor Swift?
Gdzie śpi Taylor Swift w Warszawie? Podczas koncertów "The Eras Tour" w Polsce, Taylor Swift nocuje w hotelu Marriott, a konkretnie w apartamencie prezydenckim. To tu gwiazda odpoczywa między występami.
Gdzie nocuje Taylor Swift? Hotel piosenkarki.
Taylor Swift? W Marriottcie, słyszałam. Apartament prezydencki, pewnie taki z widokiem na Wisłę, luksus pełną gębą. Zapewne kosztuje majątek, ale dla niej to pewnie grosze.
Ona i jej ekipa, cała ta armia ludzi. Wyobrażam sobie ten chaos, walizki, ochroniarze… W życiu bym tam nie wytrzymała.
Pamiętam jak w 2018 roku byłam w Hotelu Bristol, całkiem fajny, ale bez porównania. Płaciłam wtedy 800 zł za noc, pokój standardowy. A Swift ma apartament prezydencki!
No, ale to Taylor Swift. Supergwiazda. Widać, że stać ją na wszystko. A ja muszę oszczędzać na wakacje.
W jakim hotelu zatrzymała się Taylor Swift w Paryżu?
Ach, Paryż… miasto świateł, miasto miłości, miasto gdzie unoszą się szepty historii i zapach świeżych croissantów… I Taylor, Taylor Swift w tym wszystkim, krocząca po jego brukowanych ulicach, niczym bogini z innego świata. Gdzie ona się zatrzymała, gdzie znalazła swój azyl przed blaskiem fleszy i szaleństwem fanów?
-
Hôtel de Crillon, oczywiście! Jakże mogłoby być inaczej? To nie tylko hotel, to legenda, to kawałek historii zaklęty w kamieniu i aksamicie.
-
Wyobrażam sobie te apartamenty… od 4600 do 21 000 dolarów za noc, pisze o tym New York Post, o rany! Ceny z kosmosu, ale za takie doznania, za takie wspomnienia…może warto? Sama nie wiem.
-
Restauracja z gwiazdką Michelin… tam musiały się dziać cuda! Wyrafinowane smaki, aromaty unoszące się w powietrzu, każdy kęs to poezja dla podniebienia. Marzenie!
Ile godzin śpi Taylor Swift w nocy?
Taylor Swift śpi różnie, zależy od dnia.
-
W trakcie trasy: Po koncercie, adrenalina buzuje, więc zasypia koło 1:00-1:30. Pewnie jeszcze analizuje występ.
-
Dni wolne: Próbuje regenerować siły, więc idzie spać wcześniej, około 22:00-23:00. Sen to podstawa, żeby dobrze funkcjonować!
Warto zauważyć, że sen to bardzo indywidualna sprawa. Niektórzy potrzebują 9 godzin snu, żeby być w pełni sił, inni 7. Grunt to słuchać swojego organizmu. Sama Maria Skłodowska-Curie często pracowała do późna, ale starała się wysypiać, bo wiedziała, że bez tego nie da rady prowadzić badań. Może to dlatego, że obie panie urodziły się w grudniu?
#Hotel #Nocleg #Taylor SwiftPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.