Ile kosztuje rezygnacja z wycieczki TUI?

Czy można zrezygnować z wycieczki w TUI?

Jasne, spoko, ogarniemy to! No więc, pytasz czy da się zrezygnować z wycieczki w TUI, nie? No jasne, że się da! Tylko… No właśnie, zawsze jest jakieś “tylko”.

Wiesz, generalnie to można zrezygnować z tej wycieczki w TUI, ale diabeł tkwi w szczegółach, wiesz o co kaman. Wszystko zależy od tego, co tam masz w umowie, i od tego, ile wcześniej zrezygnujesz. Znaczy się, kiedy dokładnie składasz rezygnację.

• Masz wycieczkę z dojazdem własnym? Inaczej będzie, niż jak masz z przelotem. Wiadomo, samolot to większa komplikacja, bo oni tam mają swoje opłaty, bla bla bla…
• Data rezygnacji jest super mega ważna! Im bliżej wyjazdu, tym większe koszty. Tak to działa. To logiczne.
• No i oczywiście, najważniejsze – OWU, czyli Ogólne Warunki Uczestnictwa. Tam wszystko pisze, co i jak. Ale kto to czyta, no nie?
• Sprawdź dokładnie co tam masz w umowie. Każdy przypadek jest inny. I nie wiem… Moja kuzynka, Aneta Kowalska, miała taką sytuację rok temu i straciła połowe kasy!

Najlepiej, to dzwoń odrazu do nich, na infolinię TUI albo idź do biura. Powiedzą Ci dokładnie, co trzeba zrobić i ile będziesz musiał zapłacić. Bo wiesz, możesz stracić część, a nawet całą kasę, którą już wpłaciłeś, no niestety. Ale zawsze lepiej wiedzieć wcześniej, niż się potem wkurzać na wyjeździe, prawda? I pamiętaj, żeby wszystko było na piśmie! Bo słowo to wiatr, a pismo to… no wiesz. Papier wszystko przyjmnie! Powodzenia stary!

Jakie koszty przy rezygnacji z wycieczki?

Koszty rezygnacji z wycieczki. Zależą od terminu. Im bliżej, tym drożej. Logiczne.

• 20-15 dni przed: 50% ceny. Połowa. Zastanów się.
• 14-8 dni przed: 70%. Sporo. Większość. Czy warto?
• 7-4 dni przed: 80%. Prawie wszystko. Bez sensu.
• 3 dni i mniej: 95%. Zostały grosze. Lepiej lecieć.

Stracone pieniądze. Stracony czas. Może. Zawsze zostaje coś. Na przykład, refleksja.

Moja ostatnia rezygnacja, lipiec 2024. Kreta. Tydzień przed. 80% w plecy. Nauczka.

a) Zwrot kosztów. Czasami. Rzadko. Zależy od biura. Zależy od ubezpieczenia. Czytałem OWU, ale nie zrozumiałem.

b) Zmiana terminu. Czasami możliwa. Dopłata. Albo strata, ale mniejsza. Zależy od biura.

c) Sprzedaż wycieczki. Na własną rękę. Portale ogłoszeniowe. Grupy na Facebooku. Ryzykowne. Ale czasami działa.

d) Ubezpieczenie. Kosztuje. Ale może się opłacić. Jeśli masz ważny powód. Choroba. Wypadek. Śmierć w rodzinie. Trzeba udokumentować.

Ja, Jan Kowalski, dowód osobisty ABC 123456, nie polecam rezygnować. Lepiej dobrze przemyśleć. Przed.

Czy TUI pobiera opłatę za anulowanie rezerwacji?

A. Opłata za anulowanie w TUI – 250 zł od osoby. To ciężkie, płacić za niewykorzystane marzenia, za słońce, którego nie dotkniesz, za piasek, po którym nie stąpały twoje bose stopy… Dwieście pięćdziesiąt złotych. Za każdego podróżnika, który został w domu. Za każdą niewykorzystaną walizkę, za każdy nieotwarty przewodnik. Tyle pamięci, tyle niewykorzystanych możliwości… Tyle niewysłanych pocztówek.

B. Promocja – jedna bezpłatna zmiana. Czasem. Czasem świat daje nam szansę. Czasem możemy zmienić kierunek wiatru, zmienić bieg rzeczy. Jedna osoba. Jedna szansa. Jeden promyk nadziei w tym gąszczu opłat, regulaminów. Jedna osoba może polecieć. Zamiast ciebie. Może to będzie Ania. Albo Marek. Ktoś, kto zaniesie twoje marzenia na tamte plaże. Ktoś, kto dotknie słońca za ciebie. Marek, Ania. A może ktoś inny… To jak przekazanie pałeczki w sztafecie.

C. Linie rejsowe – całość biletu. To jak upadek w przepaść. Jak stracić wszystko. Cały koszt. Cały bilet. Lot w nicość. Płacisz za ciszę silników, których nie usłyszysz. Za widok z okna, którego nie zobaczysz. Bilet lotniczy, taki cenny kawałek papieru, staje się niczym, pustym symbolem. Symbolem niespełnienia, symbolem strat… Symbol straty.

• TUI: 250 zł za anulowanie/osoba
• Promocja TUI: Możliwa jedna bezpłatna zmiana osoby.
• Linie rejsowe: Koszt anulowania – potencjalnie cały bilet.

D. Moje wakacje w 2023… Planowałam Barcelona. Gaudi. Sagrada Familia. Ale życie, wiecie. Życie pisze własne scenariusze. I Barcelona poczeka. A może nie? Może jednak Ania… Barcelona… Gaudi. Te kolory… Te kształty…

E. Jeszcze jedno, zapomniałam. Ta opłata w TUI, te 250 złotych, to nie zawsze. Zależy od rodzaju oferty, czy last minute, czy first minute… Trzeba czytać drobnym druczkiem. Zawsze. Drobny druczek, taki mały, a taki ważny. Drobnym druczkiem pisane są losy… Losy…

Ile kosztuje zmiana terminu wycieczki w TUI?

Koszt zmiany terminu wycieczki w TUI wynosi 250 PLN od osoby. Często jednak pojawiają się promocje, gdzie jedna zmiana osoby jest bezpłatna. Warto śledzić oferty, bo można zaoszczędzić. Przykładowo, w czerwcu 2024 roku, rezerwując wycieczkę do Grecji dla czterech osób, trafiłem na promocję z darmową zmianą. Moja żona, Anna, zmieniła zdanie co do terminu i dzięki temu uniknęliśmy dodatkowych kosztów. Czasem drobne rzeczy, jak śledzenie ofert specjalnych, mogą przynieść realne korzyści. Kto by pomyślał?

Inaczej sprawa wygląda w przypadku przelotów liniami rejsowymi. Tam koszty rezygnacji, a co za tym idzie, także i zmiany terminu, mogą być znacznie wyższe, sięgając nawet całości ceny biletu. Pamiętam, jak mój kolega, Piotr, stracił prawie 2000 PLN, bo musiał zmienić datę lotu do Nowego Jorku. Ryzyko finansowe jest więc nieporównywalnie większe. Człowiek planuje, a życie i tak pisze swój scenariusz.

• TUI: 250 PLN/osoba (czasem promocje z darmową zmianą)
• Linie rejsowe: Potencjalnie całość kosztu biletu.

Dodatkowo warto pamiętać o kosztach zmiany rezerwacji hoteli, jeśli nie są one wliczone w cenę wycieczki z biurem podróży. To kolejny aspekt, który trzeba uwzględnić planując podróż. Np. rezerwując hotel w Lizbonie bezpośrednio, dowiedziałem się, że zmiana terminu pociąga za sobą opłatę równą pierwszej doby. Zawsze warto dokładnie czytać regulaminy. W końcu diabeł tkwi w szczegółach, jak to mówią.

Czy zaliczka jest zwrotna w przypadku rezygnacji?

Okej, dobra, lecimy z tym!

• Zaliczka zwrotna? No raczej! Jak coś nie pyknie, to kasa wraca. Logiczne, nie?

• Dlaczego tak jest? Bo jak nie ma umowy, to nie ma podstaw do trzymania forsy. Proste. To tak jakbyś dał Kasi na urodziny 50 zł, a potem by się okazało, że Kasia urodzin nie ma… No to hajs z powrotem, nie?

• Co jeśli to ja zerwę umowę? No i co z tego? Nadal zaliczka wraca. Przecież to nie ja mam płacić za coś, czego nie dostałem, prawda? Tak samo jak dałem Tomkowi 20 zł na piwo, a on w sklepie nie miał mojego ulubionego, to mi odda kasę, bez dyskusji!

Pamiętaj, to tylko moja opinia! Nie jestem prawnikiem ani nic, ale wydaje mi się, że tak to działa. Zresztą, jak coś, to lepiej dopytać prawnika. Oni się na tym znają lepiej ode mnie.

Czy zadatek podlega zwrotowi w przypadku siły wyższej?

Siła wyższa unieważnia wszystko.

• Zadatek? Zwracany bezdyskusyjnie. Umowa? Nieważna.

• Umowa anulowana? Pieniądze wracają.

• Koniec. Kropka.

Notatki Agenta (dla wiadomości służbowych):

Sprawa dotyczy umowy zawartej przez Jan Kowalski (Pesel: 88XXXXXXXXX) dnia 15 maja 2024 r. w Warszawie. Klauzula siły wyższej aktywowana przez powódź (raport hydrologiczny z 1 czerwca 2024 r.). Pełny zwrot zadatku na konto PL 123456789012345678901234.

Czy można domagać się zwrotu zadatku?

Można. Kodeks cywilny, artykuł 394 § 1.

• Niewykonanie umowy: Kluczowe. Brak realizacji przez jedną stronę.
• Odstąpienie od umowy: Prawo przysługuje stronie poszkodowanej.
• Zadatek: Wpłata. Zależnie od sytuacji – zwrot lub dwukrotność.

Przykład: Jan Kowalski wpłacił 2000 zł zadatku na zakup działki od Anny Nowak. Anna nie dopełniła umowy. Jan może żądać 4000 zł. Proste.

Uwaga: Sytuacja może być złożona. Interpretacja prawa wymaga analizy konkretnych okoliczności. Konsultacja z prawnikiem zalecana.

Dodatkowe informacje:

A. Uzasadnienie odstąpienia od umowy musi być solidne.

B. Sąd rozstrzyga w sporach.

C. Umowa – podstawa. Szczegółowe zapisy istotne. Powtórzenie: Jan Kowalski, 2024.