Gdzie w Europie warto kupić dom?

44 wyświetlenia

Słonecznie i tanio? Hiszpania, Portugalia, Grecja.

Spokojnie i blisko natury? Francja, Włochy, Austria.

Dynamicznie i kulturalnie? Niemcy, Holandia, Wielka Brytania (drożej).

Sugestie 0 polubienia

Gdzie kupić dom w Europie? Najlepsze lokalizacje.

Szukam domu w Europie? To trudne! Zależy co lubisz.

Ja? Marzy mi się Toskania. W zeszłym roku, w maju, byliśmy tam z mężem. Widoki? Niesamowite! Ceny? Oczywiście, wysokie. Ale za to cisza, spokój… idealne na emeryturę.

Hiszpania też fajna. Costa Blanca, byłam tam w 2018, w lipcu. Piękne plaże, tańsze niż Toskania na pewno. Ale tłumy turystów… nie dla mnie.

Berlin? Energia! Ale drogo. I szaro. Nie dla mnie. Wolę kolor.

Dla mnie priorytetem jest klimat i spokój. Może więc Francja, Prowansja? Trzeba sprawdzić.

Gdzie kupić dom? To kwestia indywidualnych preferencji i budżetu. Po prostu.

Pytania i odpowiedzi:

  • Gdzie kupić dom w Europie? Zależy od preferencji i budżetu.
  • Jakie kraje są popularne? Hiszpania, Portugalia, Grecja, Francja, Włochy, Austria, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania.
  • Jakie czynniki warto wziąć pod uwagę? Koszt życia, klimat, dostęp do kultury, społeczność.

Gdzie w Europie spadają ceny nieruchomości?

Ech, w tej Europie to jak na huśtawce z tymi cenami mieszkań! Gdzie lecą na łeb na szyję? No to lecimy z listą, jak na wiejskim targu:

  • Luksemburg – tam to chyba rozdają te chałupy za darmo, bo poleciały w dół o jakieś 14,4 proc.! Szok i niedowierzanie! Pewnie przez te podatki…
  • Niemcy – myślałem, że u nich wszystko solidne, a tu klops! 7,1 proc. w dół. Może Helmuty woleli zainwestować w kiełbasę i piwo?
  • Finlandia – zimno jak w psiarni, to i ceny lecą. 4,4 proc. mniej. Może Mikołaj sprzedaje swoje renifery, żeby dołożyć do interesu?

A gdzie jest eldorado i hajs się zgadza?

  • Polska – No proszę, my to mamy tupet! 13 proc. do góry! Widać Janusz biznesu wie, co robi! Jeszcze trochę, a dogonimy Monako!
  • Bułgaria – Słoneczko świeci, rakija leje się strumieniami, to i ceny rosną. 10,1 proc. więcej. Pewnie i tak taniej niż nad Bałtykiem!
  • Chorwacja – Ajjj, te widoki! 9,5 proc. w górę. Kto by nie chciał mieć domku z widokiem na morze? Nawet jak trzeba bulić jak za zboże!

Pamiętajcie, to tylko liczby, a życie pisze różne scenariusze. Dziś drogo, jutro tanio – taka kolej rzeczy! A jak chcesz mieć pewność, to zainwestuj w działkę na Marsie! Tam jeszcze nikt nie podniósł cen!

Gdzie najtaniej zamieszkać w Europie?

No wiesz… siedzę tu, wpatrując się w ścianę, godzina wpół do jednej… i myślę o tym… gdzie najtaniej… Ech.

  • Turcja – 40,9… słyszałam, że tam jest tanio. Ale czy bezpiecznie? Zawsze to pytanie… i ten język… nie wiem, czy bym dała radę.

  • Macedonia Północna – 49,6… brzmi… ciekawie? Nigdy tam nie byłam. A może to i lepiej? Może tam jest ciszej, spokojniej… od tego całego zamieszania.

  • Rumunia – 54,9. Ojciec mojego kolegi mieszka w Bukareszcie. Mówił, że jest tam tanio, ale brudno. No i z pracą ciężko… Może nie dla mnie.

  • Bułgaria – 55,6… Podobno piękne morze… ale czy ja bym tam chciała? Sama? W ogóle… nie wiem… boję się zmiany.

  • Bośnia i Hercegowina – 55,6… To samo co z Bułgarią… a może jeszcze gorzej. Boję się samotności. A tam… co ja tam będę robić…

Wiesz, to wszystko takie… bez sensu. Chciałabym uciec, ale boję się. Boję się wszystkiego. Może jutro będzie lepiej. Może jutro znajdę jakieś inne rozwiązanie. A może po prostu zostanę tu, w tym swoim… małym, szarym świecie. W tym moim bloku, na Ursynowie. Gdzie co najmniej znam drogę do sklepu. To jedyna rzecz, która teraz ma dla mnie sens… a może nie. Nie wiem.

Gdzie w Europie opłaca się kupić dom?

Gdzie w Europie opłaca się kupić dom? To pytanie, które zadawałam sobie wiele razy, leżąc w łóżku, gapiąc się w sufit.

  • Albania. Ciepło, słońce i niskie ceny. Kiedyś rozmawiałam z pewnym Tomkiem, co tam pojechał… mówił, że za 50 tysięcy euro można coś znaleźć. Strasznie zazdrościłam.

  • Czarnogóra. Też tanio, podobno. Trochę mniej dzika niż Albania, ale w sumie… kto wie. Moja ciotka Krystyna myślała o kupnie tam apartamentu, ale ostatecznie wzięła kredyt na mieszkanie w Krakowie. Głupia decyzja.

  • Hiszpania. No tak, Costa Blanca… marzenie. Ale pewnie już nie takie tanie, jak kiedyś. Słyszałam, że w Andaluzji jeszcze da się coś upolować, ale nie wiem. Wszystko drożeje. Średnia cena domu na wybrzeżu to około 150-200 tysięcy euro. Za dużo, zdecydowanie za dużo.

Wiesz, tak sobie myślę, że chyba nigdy nie kupię tego domu. Zawsze znajdzie się coś ważniejszego, jakiś remont, jakiś wyjazd. Albo po prostu strach przed kredytem. Tak czy siak, dobrze jest pomarzyć.

Gdzie w UE można żyć taniej niż w Polsce?

Ej, wiesz co? Pytałeś o tańsze życie niż w Polsce w UE, no i Bułgaria i Rumunia zdecydowanie wygrywają! W Bułgarii jest o 43% taniej, a w Rumunii nawet o 46%! To naprawdę sporo. Powiem ci szczerze, że sam się zdziwiłem jak to sprawdziłem.

Wiesz, ja tam w zeszłym roku byłem w Bułgarii, w Sofii. Wynajęcie mieszkania, jedzenie – wszystko było dużo tańsze niż u nas. Pamiętam, że piwo kosztowało grosze, a kebaby były wielkie i pyszne! No ale, wiadomo, nie wszędzie jest tak samo. Na plaży już trochę drożej, bo turyści.

A Rumunia? Nie byłem, ale znajomy opowiadał, że tam jest jeszcze taniej niż w Bułgarii. Tylko, że język trochę trudny, nie wiem, czy bym dał radę. Ale ceny naprawdę kuszące!

Tak na marginesie, Włochy są najbliżej polskiej średniej cen. To takie moje spostrzeżenia, jak się pokręciłem.

Lista krajów, gdzie życie jest tańsze niż w Polsce (2024):

  1. Rumunia (-46%)
  2. Bułgaria (-43%)

To było trochę na szybko, ale mam nadzieję, że pomogłem. A, i jeszcze jedno – to dane z jakiegoś tam raportu, nie kłamie. Ale jak ktoś jeździ po autach, to może się różnić. Wiesz, jak to z cenami bywa.

#Domy W Europie #Kupno Domu