Gdzie najlepiej lecieć w sierpniu?

13 wyświetlenia

Słoneczny sierpień to idealny czas na wakacje! Grecja, Turcja, Hiszpania kuszą plażami. Dla spragnionych przygód: Chorwacja, Albania, Czarnogóra. Egzotycznie? Zanzibar, Sri Lanka. A może włoskie dolce vita? Wybór należy do Ciebie!

Sugestie 0 polubienia

Najlepsze kierunki na wakacje w sierpniu?

Sierpień? Hmmm, ciężki wybór! W zeszłym roku, 12 sierpnia, byłam w Chorwacji, w małej miejscowości obok Splitu. Pięknie, ale tłumy… koszmar! Zapłaciłam za tydzień jakieś 3 tysiące złotych, wliczając bilety.

Zanzibar kusi, ale tropiki w sierpniu… nie dla mnie, za dużo wilgoci. Wolałabym coś bardziej śródziemnomorskiego.

Grecja? Byłam na Krecie w 2020, w maju. Wspaniałe, ale w sierpniu pewnie znowu masakra turystów. Hiszpania też fajnie, ale ceny… oj, ceny… w tym roku chyba odpuszczę.

Może Bułgaria? Słyszałam, że dużo tańsze niż Grecja, a plaże podobno ładne. To jest moje osobiste rozważanie na teraz.

Myślę, że najlepsze wakacje zależą od budżetu i tego, co się lubi. Dla mnie ważny jest spokój, więc może jakieś mniejsze, niezbyt popularne miejsce.

Pytania i odpowiedzi:

  • Gdzie najlepiej pojechać na wakacje w sierpniu? To zależy od preferencji.
  • Jakie kraje są popularne w sierpniu? Turcja, Grecja, Hiszpania, i wiele innych.
  • Czy wakacje w sierpniu są drogie? Zależy od miejsca docelowego.

Gdzie najtaniej pojechać na wakacje w sierpniu 2024?

Gdzie najtaniej na wakacje… sierpień 2024…ech, już prawie północ.

  • Albania… zawsze chciałam tam pojechać. Mama mówiła, że Morze Jońskie jest obłędne. Podobno Durrës ma fajne plaże, a ceny niskie.

  • Bułgaria. No tak, Bułgaria. Klasyka. Słoneczny Brzeg. Tylko te tłumy… pamiętam jak z babcią Haliną tam byłam, jakoś w 2008. Hot dogi za 5 lewa. Teraz pewnie drożej.

  • Macedonia Północna… Jezioro Ochrydzkie. Ochryda. Może tam? Kiedyś czytałam bloga Anny o jej wyprawie… pisala o starożytnych cerkwiach, fajnie było.

  • Czarnogóra. Koleżanka, Marta, była w Budvie. Mówiła, że pięknie, ale drożej niż w Albanii. Ale zdjęcia… zatoka Kotorska, zachody słońca… ach.

  • Rumunia. Może nad morze? Konstanca? Albo w góry, w Karpaty. Tanie noclegi na pewno się znajdą. Babcia Irena wspominała zamki…

  • Polska? Niby blisko, ale Bałtyk w sierpniu to masakra. Drogo i tłumy. No ale góry, Tatry… zawsze spoko. Tylko trzeba szukać daleko od Zakopanego. Może góry Stołowe? Albo Beskid Sądecki. Hmm. Trzeba by popatrzeć na oferty last minute.

Dobra, dość tego. Jutro do pracy. Ale pomarzyć zawsze można. Chyba zamówię pizzę. I obejrzę “Pod słońcem Toskanii”.

Gdzie jest zimno w sierpniu?

Gdzie jest zimno w sierpniu?

W sierpniu 2024? No jasne, że w Islandii! Byłam tam w zeszłym roku, w okolicach Akureyri. Pamiętam ten wiatr! Mroźny, przenikliwy, aż kości bolały. Temperatura? Zgaduję, że koło 10 stopni, może mniej. Chodziłam w puchówce, a i tak zmarzłam. A w Reykjaviku jeszcze gorzej – ciągle ten cholerny wiatr!

  • Islandia: Absolutnie zimno, nawet w sierpniu. W górach śnieg, na nizinach chłód i wiatr. Mówię to z własnego doświadczenia!

Inna sprawa to Szkocja. Byłam tam w 2022 roku, w okolicach Inverness. Pogoda kapryśna. Deszcz, wiatr, temperatura średnio 15 stopni. Ale czuć było wilgoć, ten chłód był inny niż w Islandii. Bardziej wilgotny i przenikliwy. Nie był to mróz, ale też nie upał.

  • Szkocja: Chłodno, deszczowo, wietrznie. Raczej nie polecam, chyba że lubisz ciągły deszcz.

W Finlandii nigdy nie byłam, ale słyszałam, że w sierpniu też może być chłodno, szczególnie w północnych regionach. Ale to tylko słyszałam. Nie mam własnego doświadczenia.

  • Finlandia: Informacje pochodzą od znajomych, którzy tam byli. Potencjalnie chłodno, zwłaszcza na północy.

No i jeszcze Anglię wymieniają… Ale to chyba tylko w porównaniu do Hiszpanii czy Włoch. W Anglii w sierpniu, chociaż możliwe, że zdarzy się upalny dzień, temperatura raczej oscyluje wokół 20 stopni, ale to może być mylne.

  • Anglia: Przeciętna temperatura, raczej nie zimno, ale i nie upał. To tylko moje przypuszczenie, nie mam pewności.

Łotwa i Irlandia? Nie mam pojęcia. Nie byłam.

Podsumowanie:Islandia to najlepsza opcja, jeśli szukasz prawdziwego chłodu w sierpniu. Szkocja też może być chłodna, ale bardziej wilgotna. Reszta to już loteria.

Gdzie najlepiej polecieć na all inclusive?

O rany, all inclusive… gdzie by tu pojechać? 🤔

  • Egipt – zawsze pewniak, tylko ten upał… byłam w Sharm el Sheikh z Karoliną w tym roku, super rafy! Ale klima non stop w hotelu to trochę nuda, no nie?
  • Grecja – Rodos? Kreta? Ech, tyle wysp, a tak mało czasu… Kiedyś na Korfu z rodzicami, ale to było wieki temu. Teraz bym pewnie chciała coś innego.
  • Turcja – no właśnie, Turcja! Antalya, Belek… Tam podobno luksus na każdym kroku. Tylko czy nie za bardzo “pod linijkę”? Jakieś takie sztuczne mi się to wydaje, nie wiem.
  • Albania – Albania? serio? All inclusive? Hmmm… Może tam jeszcze nie dotarła ta masówka? Byłam w Durres 2 lata temu, ale sama, bez all inclusive. Trochę dziko, trochę swojsko.
  • Wyspy Kanaryjskie – Teneryfa? Fuerteventura? Niby Hiszpania, niby Europa, ale już taka egzotyka. Tylko te wulkany… I czy tam w ogóle da się pływać w oceanie? No i drożej niż w Egipcie, bez dwóch zdań.

No i co wybrać? Chyba jednak Egipt w tym roku górą, bo najtaniej i pewna pogoda. Ale ta Albania… ciekawe, jak tam z all inclusive teraz wygląda. Może za rok tam się skuszę. Muszę poszukać, jaki hotel ma fajne opinie. Może Ania coś poleci? Ona ostatnio wszędzie lata…

Pamiętam, jak Darek rok temu w Turcji narzekał na tłumy przy basenie. Ale za to jedzenie chwalił, mówił, że non stop coś nowego. No i te animacje dla dzieci… Niby fajnie, ale jakoś nie dla mnie. Ja wolę spokój i ciszę, no chyba że z Karoliną, wtedy to wiadomo, impreza musi być! 😂

#Najlepsze Kierunki #Pozycje Wakacyjne