Gdzie jest najmniej ludzi?
Watykan, najmniejsze państwo świata, liczy zaledwie około 800 obywateli i zajmuje obszar 44 hektarów. To miniaturowe państwo-miasto jest mniej zaludnione niż wiele wiosek.
Gdzie cisza aż dzwoni? Poszukiwanie miejsc najmniej zaludnionych.
Watykan, ze swoimi 800 obywatelami, często przywoływany jest jako przykład najmniej zaludnionego państwa. Jednak skupienie się wyłącznie na państwach pomija wiele fascynujących miejsc, gdzie ludzka obecność jest jeszcze bardziej ograniczona. Gdzie zatem szukać prawdziwej pustki i odosobnienia, poza utartymi szlakami turystycznymi?
Zamiast patrzeć na kraje, warto skierować wzrok na odizolowane wyspy, odległe regiony, a nawet specyficzne obszary wewnątrz gęsto zaludnionych państw. Na Ziemi istnieją miejsca, gdzie gęstość zaludnienia jest bliska zeru, a spotkanie drugiego człowieka graniczy z cudem.
Poza cywilizacją:
- Pitcairn: Ta niewielka, wulkaniczna wyspa na Pacyfiku, znana z historii buntowników z Bounty, liczy zaledwie kilkudziesięciu mieszkańców. Dostęp do niej jest niezwykle trudny, co przyczynia się do zachowania unikalnego ekosystemu i odizolowanej społeczności.
- Tristan da Cunha: Inna wyspa na południowym Atlantyku, jeszcze bardziej oddalona od cywilizacji. Jej populacja wynosi niewiele ponad 200 osób, skupionych w jedynej osadzie – Edynburgu Siedmiu Mórz. Dotarcie tam wymaga wielodniowej podróży statkiem.
- Wyspy Kerguelena: Ten subantarktyczny archipelag, nazywany “Wyspami Spustoszenia”, zamieszkuje jedynie personel stacji badawczych, a liczba ludności waha się w zależności od pory roku. Surowy klimat i oddalenie sprawiają, że to prawdziwie ekstremalne miejsce.
Pustkowia kontynentalne:
Nie trzeba jednak płynąć na odległe wyspy, by odnaleźć spokój i ciszę. Również na kontynentach istnieją rozległe obszary niemal bezludne:
- Grenlandia: Pomimo statusu autonomicznego terytorium zależnego od Danii, Grenlandia charakteryzuje się niezwykle niską gęstością zaludnienia, zwłaszcza w jej wnętrzu, pokrytym lodowcem. Zamieszkuje ją niewiele ponad 56 tysięcy osób, rozproszonych wzdłuż wybrzeża.
- Syberia: Ta rozległa kraina we wschodniej Rosji kryje w sobie ogromne połacie tajgi, tundry i wiecznej zmarzliny. W niektórych regionach gęstość zaludnienia jest minimalna, a osadnictwo skupia się głównie wzdłuż rzek i linii kolejowych.
- Australijski Outback: Wewnętrzne obszary Australii to surowy, pustynny krajobraz, gdzie panują ekstremalne temperatury i spotkanie drugiego człowieka należy do rzadkości.
Poszukiwanie miejsc najmniej zaludnionych to nie tylko ciekawostka geograficzna. To również refleksja nad relacją człowieka z naturą i poszukiwanie autentycznego oderwania od zgiełku współczesnego świata. Należy jednak pamiętać, że te odizolowane miejsca często charakteryzują się trudnymi warunkami życia i wymagają odpowiedniego przygotowania od śmiałków, którzy zdecydują się je odwiedzić.
#Niska Populacja #Odległe Miejsca #Pustynia