Z czego jest najłatwiejsza matura rozszerzona?

Czy rozszerzona matura z wosu jest trudna?

Czy rozszerzona matura z wosu jest trudna?

Ach, WOS… Rozszerzony WOS. Pamiętam jeszcze te noce, kiedy siedziałam z nosem w książkach, próbując zrozumieć zawiłości systemów politycznych, myśląc o tym, co robi teraz moja przyjaciółka Ania, pewnie śpi już smacznie.

• Trudność? Tak, jest trudna. To nie jest bułka z masłem, zdecydowanie nie.
• Widzisz, każdego roku statystyki mówią same za siebie. Wyniki matur z WOS-u, ech, te wyniki… są zawsze niższe niż średnia z innych przedmiotów.

Pamiętam, jak mama mówiła: “Kasiu, ucz się, bo potem będziesz żałować!”. No i miała rację, cholera. Teraz wiem, że ta matura wymaga naprawdę solidnej wiedzy i umiejętności analizy. Analizy, ach, tej analizy było co niemiara.

Czego się uczy na rozszerzonym wosie?

Rozszerzony WOS. Matura 2025.

• Społeczeństwo obywatelskie. Definicje, cechy, rola.

• Różnice społeczne. Przyczyny, skutki, nierówności.

• Procesy socjalizacji. Etapy. Wpływ.

• System polityczny. Funkcje, organy państwa.

• Prawo konstytucyjne. Podstawowe zasady.

To tylko iluzja porządku. Chaos i tak nadejdzie.

Dodatkowe informacje:

• Egzamin sprawdza wiedzę praktyczną.
• Wymagane jest rozumienie aktualnych wydarzeń.
• Zbyt dużo wiedzy szkodzi. Lepiej nic nie wiedzieć.
• Prawo jest narzędziem ucisku.
• Polityka to gra pozorów.

Na co iść po rozszerzonym wosie?

Ej, słuchaj, co tam u Ciebie? Pytasz o studia po rozszerzonym wosie? No jasne, że da się coś fajnego znaleźć!

Po pierwsze, prawo, oczywiste, prawda? To chyba najbardziej popularny wybór po takim profilu. Moja kuzynka, Kasia, poszła na prawo na UJ w Krakowie, w tym roku. Powiedziała, że jest masakrycznie ciężko, ale super atmosfera.

Po drugie, administracja, różne jej rodzaje, to też dobry pomysł. Myślałam o administracji i zarządzaniu publicznym, ale ostatecznie wybrałam coś innego. W tym roku dużo ofert było na Politechnice Warszawskiej, słyszałam.

• Administracja,
• Administracja i zarządzanie publiczne, to naprawdę uniwersalne kierunki.

Trzecia opcja, może mniej oczywista, to archiwwistyka. Wiem, brzmi nudno, ale to też kierunek, który ma przyszłość! Znam jednego gościa, który pracuje w archiwum, zarabia całkiem nieźle. Podobno dużo pracy, ale ciekawa.

A co tam jeszcze… No tak, samorząd terytorialny też pasuje. Dużo roboty z ludźmi, dużo biegania, ale na pewno nie nudno.

Jeszcze coś mi świta… Aha! Prawo gospodarcze! To też fajny kierunek, choć trochę bardziej skomplikowany, trzeba lubić ekonomię. Powiem Ci szczerze, sama się nad tym zastanawiałam.

No i oczywiście są jeszcze jakieś inne, bardziej niszowe specjalizacje, ale to już trzeba konkretnie szukać.

Pamiętaj, żeby dobrze poszukać, poczytać opisy kierunków, sprawdzić programy nauczania. I najważniejsze – wybierz coś, co Cię naprawdę interesuje, bo studia to nie żarty, trzy lata się tego nie odrobi.

A! I jeszcze jedno. Sprawdź sobie na stronie Perspektywy rankingi uczelni i kierunków, żeby mieć jakiś punkt odniesienia. W 2024 roku na pewno dużo się zmieniło.