Co się dzieje po wodzie z solą?
Ojej, woda z solą? Słyszałam, że pomaga schudnąć, bo niby przyspiesza trawienie i zmniejsza apetyt. Sama próbowałam – szklanka rano, ale szczerze? Nie zauważyłam rewelacji. Może to kwestia systematyczności. Na pewno ważne jest picie dużej ilości wody, to faktycznie pomaga. Ale cudów się nie spodziewajmy! Lepiej zbilansowana dieta i ruch.
Woda z solą, co się z nią właściwie dzieje po tym, jak ją wypijemy? Ech, tyle się o tym naczytałam, nasłuchałam… Że niby odchudza. Poważnie? Przyspiesza trawienie? Zmniejsza apetyt? Sama nie wiem. Pamiętam, jak próbowałam pić szklankę rano, na czczo. Fuuj, jakie to okropne! I wiecie co? Nic. Kompletnie nic się nie zmieniło. No, może poza tym, że miałam potem strasznie suche usta. Czy ja zrobiłam coś źle? Może za krótko piłam? A może to po prostu jeden z tych mitów internetowych? Kto to wymyślił?!
Wiem, że picie dużej ilości wody jest ważne, to akurat prawda. Czuję się wtedy jakoś… lżej, lepiej. Skóra też wygląda zdrowiej. Ale bez przesady, cuda się nie zdarzają. Pamiętam, jak moja koleżanka Magda piła litry wody z solą, myślała, że schudnie bez wysiłku. Bidulka, skończyło się na wizycie u lekarza, bo miała jakieś problemy z nerkami. Lekarz jej powiedział, że z tą solą to niebezpieczne zabawy, można sobie krzywdy narobić. Zresztą, gdzieś czytałam, że nadmiar soli może powodować nadciśnienie. Chyba w jakimś artykule o zdrowiu… albo na jakimś blogu? Nie pamiętam dokładnie.
No cóż, moim zdaniem, zamiast katować się wodą z solą, lepiej postawić na zdrowy tryb życia. Wiadomo, zbilansowana dieta, regularne ćwiczenia… Nuda, wiem. Ale działa! Przynajmniej u mnie. Odkąd zaczęłam regularnie biegać i zwracać uwagę na to, co jem, czuję się o niebo lepiej. I schudłam też kilka kilo, bez żadnych cudownych metod. A wodę z solą zostawiam do gotowania makaronu. I to wszystko w temacie.
#Krystalizacja #Po Odparowaniu #Woda Z Solą