Co najpierw chudnie przy odchudzaniu?

Znikające kilogramy: co tak naprawdę tracimy na początku odchudzania?

Rozpoczęcie diety i regularnych ćwiczeń często wiąże się z ekscytacją związaną z wizją szczupłej sylwetki. Pierwsze spadki wagi potrafią być motywujące, ale czy rzeczywiście oznaczają utratę tkanki tłuszczowej? Niestety, początkowa radość z mniejszej liczby kilogramów na wadze może być nieco myląca. Organizm, pozbawiony dotychczasowego sposobu odżywiania, reaguje w specyficzny sposób, a utrata wagi w pierwszych dniach czy tygodniach nie zawsze jest równoznaczna z utratą tłuszczu. Co zatem tak naprawdę tracimy na początku odchudzania?

Na samym początku, organizm sięga po najłatwiej dostępne źródło energii – glikogen. Jest to forma magazynowania glukozy, przechowywana głównie w mięśniach i wątrobie. Każdy gram glikogenu wiąże ze sobą około trzech gramów wody. W związku z tym, ograniczenie spożycia węglowodanów, typowe dla wielu diet odchudzających, prowadzi do szybkiego zużycia zapasów glikogenu i związanej z nim wody. To właśnie ta utrata wody jest głównym powodem gwałtownego spadku wagi na początku odchudzania, dając złudne poczucie sukcesu.

Równocześnie z utratą wody, organizm zaczyna korzystać z rezerw tłuszczu, jednak nie w takim tempie, jak byśmy sobie tego życzyli. Tkanka tłuszczowa, szczególnie ta zlokalizowana w okolicach brzucha (tzw. tkanka tłuszczowa wisceralna), jest priorytetowym źródłem energii w dalszej kolejności. Warto zaznaczyć, że tempo utraty tłuszczu z poszczególnych partii ciała jest uwarunkowane genetycznie. Niektóre osoby szybciej tracą tłuszcz z brzucha, inne z ud czy bioder. Nie mamy na to pełnego wpływu, choć regularne ćwiczenia i odpowiednio zbilansowana dieta mogą wspomóc proces spalania tłuszczu w określonych partiach ciała.

Niestety, restrykcyjne diety, szczególnie te o bardzo niskiej kaloryczności i niewłaściwie zbilansowane pod względem białka, mogą prowadzić do utraty masy mięśniowej. Organizm, pozbawiony odpowiedniej ilości białka, zaczyna pożyczać aminokwasy z mięśni, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Utrata masy mięśniowej jest niekorzystna z wielu powodów. Po pierwsze, spowalnia metabolizm, co utrudnia dalszą utratę wagi. Po drugie, osłabia siłę i wytrzymałość. Po trzecie, negatywnie wpływa na ogólną kondycję fizyczną.

Dlatego tak ważne jest, aby podejść do odchudzania z głową i skupić się nie tylko na utracie kilogramów, ale przede wszystkim na zmianie nawyków żywieniowych i wprowadzeniu regularnej aktywności fizycznej. Zrównoważona dieta, bogata w białko, zdrowe tłuszcze, węglowodany złożone oraz odpowiednia podaż kalorii, pozwoli na stopniową, ale skuteczną utratę tkanki tłuszczowej, minimalizując przy tym utratę masy mięśniowej i wody. Pamiętajmy, że cierpliwość i konsekwencja to klucz do sukcesu w dążeniu do zdrowej i szczupłej sylwetki. Szybkie diety cud często prowadzą do efektu jo-jo i demotywacji. Zdrowe odchudzanie to proces, a nie sprint.