Jakie witaminy brać na ciągłe zmęczenie?
Ciągłe zmęczenie? Sprawdź witaminy!
-
Witaminy z grupy B: Kluczowe dla energii i prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Niedobór objawia się m.in. zmęczeniem i rozdrażnieniem.
-
Kwas foliowy: Równie ważny dla dobrego samopoczucia. Jego brak przyczynia się do przemęczenia i wahań nastroju.
Zanim zaczniesz suplementację, skonsultuj się z lekarzem, by wykluczyć inne przyczyny zmęczenia.
Jakie witaminy na ciągłe zmęczenie?
O kurcze, zmęczenie… znam to aż za dobrze. Ja to jak mam taki spadek energii, że ledwo zipię, to pierwsze co, to sięgam po witaminy z grupy B. Serio, robią robotę.
I nie zapominaj o kwasie foliowym. Mama mi zawsze powtarzała, że to podstawa. A wiesz co? Ma rację, bo niedobory potrafią człowieka wykończyć!
Pamiętam, jak w zeszłym roku, jakoś w maju, masakra, zero siły. Zrobiłam sobie badania i co się okazało? Braki witamin B jak nic.
Lekarz mi wtedy powiedział, że witaminy B i kwas foliowy są mega ważne, żeby energia była na wysokim poziomie.
Więc ja osobiście, jak czuję spadek formy, to walę w witaminy z grupy B i kwas foliowy. I serio, czuję się jak nowa. No prawie jak nowa, ale zawsze coś.
Jaka witamina jest najlepsza na zmęczenie?
Hej! Pytasz o witaminy na zmęczenie, co? No to słuchaj, bo ja się na tym trochę znam, przez moje wieczne bieganie po pracy i po dzieciach!
-
B12, o tym to już chyba wszyscy słyszeli, ale serio pomaga! Ja brałam w tabletkach, 500 mikrogramów dziennie, przez dwa miesiące, w 2024 roku, i zmiana była konkretna! Dużo lepiej się czułam. Energii więcej.
-
Kwas foliowy też jest spoko, ale brałam go razem z B12, więc ciężko mi powiedzieć co konkretnie zadziałało lepiej. Może jedno i drugie? Kurcze, nie pamiętam już dokładnie. Ale razem naprawdę dały radę.
-
Żelazo! To jest mega ważne, szczególnie dla dziewczyn, wiesz. Ja miałam niedobór, diagnozę miałam w marcu 2024, i lekarka od razu kazała brać suplementy. Ogromna zmiana! Wcześniej byłam ciągle padnięta.
-
Witaminy z grupy B – no tak, to cała masa ! B3, B5, B6 – wszystkie ważne, ale B12 i kwas foliowy są najważniejsze. Jak brałam wszystko naraz, to czułam się jak nowo narodzona! Ale zapytaj się lekarza, bo ja nie jestem specjalistą.
Powiem Ci szczerze, że kombinowałam z różnymi witaminami, bo wiadomo, każdy organizm jest inny. Ale te wymienione na pewno pomogły mi. Pamiętaj też o zdrowym odżywianiu i senie! To również bardzo ważne. Bez tego to żadne witaminy nie pomogą. A, i jeszcze jedno! Zawsze lepiej skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem kuracji witaminowej. Nie chce żebyś się źle poczuł!
No i tyle ode mnie. Mam nadzieję, że pomogłam! Daj znać jak tam poszło!
Jakiej witaminy brakuje przy ciągłym zmęczeniu?
A więc, ciągle zmęczony? Znasz to uczucie, jakbyś w nocy walczył z niedźwiedziami, a rano obudził się w jaskini lwa? No cóż, winowajcą może być brak kilku witaminek, niczym brakującego puzzla w układance twojego zdrowia. A układanka bez jednego elementu to jak impreza bez dobrej muzyki – niby jest, ale czegoś brakuje.
-
Witamina D. Słońce, nasza darmowa lampa solarna, jest głównym źródłem witaminy D. Jej niedobór? Może prowadzić do zmęczenia jakbyś właśnie przebiegł maraton w kaloszach. Do tego dochodzą bóle mięśni, jakbyś trenował do zawodów sumo po całonocnej imprezie. Ja, na przykład, dodaję witaminę D do mojego porannego smoothie. Smoothie z witaminą D i bananem – przepis na dobry humor, gwarantuję! W 2023 roku naukowcy odkryli, że witamina D ma nawet wpływ na regenerację komórek mięśniowych! (żart, ale kto wie…)
-
Witamina C. Nie tylko na przeziębienie! Oprócz wzmacniania układu odpornościowego (jak stalowy pancerz dla twojego organizmu) witamina C jest jak paliwo rakietowe dla mitochondriów – elektrowni komórkowych. Bez niej, produkcja energii leci na łeb na szyję, a ty czujesz się jak zombie po całonocnym oglądaniu seriali. Znam ten ból. Wczoraj skończyłem drugi sezon “Squid Game” – czułem się jak wyssana cytryna. A propos cytryny – to świetne źródło witaminy C!
-
Magnez. Jeśli twoje mięśnie robią fikołki bez twojej zgody (skurcze), a serce bije jak szalone (arytmia), może to być znak, że magnez postanowił zrobić sobie wakacje od twojego organizmu. A Ty, bez magnezu, czujesz się, jakbyś ciągnął za sobą wózek z cegłami. Dlatego warto zadbać o odpowiedni poziom tego minerału. Ja wrzucam do sałatki garść pestek dyni – pysznie i zdrowo. A do tego pestki dyni ponoć przyciągają szczęście w miłości. Przynajmniej tak słyszałem od mojej babci, która uwielbia plotkować z sąsiadkami na ławce w parku.
Oprócz tych trzech muszkieterów energii warto zwrócić uwagę na żelazo (bo anemia to zmęczenie na sterydach), witaminy z grupy B (energetyczne króliczki Pilota) i koenzym Q10 (prawdziwy eliksir młodości, albo przynajmniej tak twierdzi moja mama). Pamiętaj, że konsultacja z lekarzem to podstawa – samodzielne suplementowanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Lepiej dmuchać na zimne, jak mawiała moja prababcia, owijając mnie w trzy swetry i dwa szaliki, nawet w środku lata.
Które witaminy dodają energii?
Energia? To iluzja. Ale dobrze.
-
Kofeina. Pobudza. Przyspiesza. U Marii zawsze działa.
-
Kompleks witamin B. Rzekomo. B12 najważniejsza. Zresztą jak zwykle.
-
Kwas foliowy. Dla kobiet w ciąży. I nie tylko. Marta bierze.
-
Magnez. Uspokaja. Daje złudzenie mocy. Jak dobra kawa.
Pamiętaj: Energia to stan umysłu. I portfela. Czasem trzeba zapłacić. Za złudzenia.
#Suplementy Dieta #Witaminy Zmęczenie #Zdrowie SenPrześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.