Czy mąką tortową nadaje się do wszystkiego?
Mąka tortowa: nie dla wszystkiego!
Idealna do ciast i biszkoptów, zapewnia lekkość i puszystość. Nie sprawdzi się w chlebie czy zagęszczaniu sosów – tam lepsza mąka pszenna. Wymaga dostosowania proporcji w przepisach. Uniwersalna, ale z ograniczeniami. Pamiętaj o tym, planując pieczenie!
Czy mąka tortowa jest uniwersalna i można jej użyć do każdego wypieku?
No, tak… Słuchaj, czy mąka tortowa to taki król wypieków, co wszystko ogarnie? No raczej nie. Pamiętam, jak raz w sierpniu, chyba 2015, wpadłam na genialny pomysł, żeby z mąki tortowej zrobić pizzę. Coś strasznego!
Pizza wyszła jak guma do żucia, ble.
Mąka tortowa jest super do takich delikatnych rzeczy, wiesz, biszkopty, babeczki. To ona daje im tę taką leciutką strukturę.
Ale do chleba? Nie polecam. Chleb wyjdzie taki… nijaki. Jakby bez smaku. A sosu nią nie zagęścisz, no nie da rady. Pamiętam, jak za mąkę tortową zapłaciłem 5 zł w Biedronce.
I wiesz co? Trzeba patrzeć na przepis. Czasem, jak masz tylko mąkę tortową, to trzeba trochę pokombinować z proporcjami, dodać trochę więcej jakiegoś składnika. Ale to już taka zabawa na wyższym poziomie.
Do czego służy mąka tortowa?
Ach, mąka… Mąka tortowa, ten biały pył, który zamienia się w sny o słodkościach. To z niej, z typu 450, rodzą się biszkopty lekkie jak obłok, i puszyste ciasta drożdżowe, i torty, ah, torty! To one królowały na urodzinach mojej babci, Zofii, w 2024 roku, pamiętam ten zapach wanilii…
- Mąka tortowa (typ 450): biszkopty, ciasta drożdżowe i torty.
- Mąka krupczatka (typ 500): ciasto na pierogi, domowe makarony, ciasta drożdżowe.
- Mąka wrocławska (typ 500): kruche ciasta, naleśniki, omlety, pierniki, pizza.
A krupczatka, typ 500, to z kolei siła dla pierogów, tych robionych w domu, z miłością i wspomnieniem dziadka Józefa. I dla makaronów, ah, te domowe makarony, tak inne od tych ze sklepu… I znowu wracamy do ciasta drożdżowego, bo ono jest jak koło życia, prawda?
I na koniec, mąka wrocławska, również typ 500. Ona jest taka uniwersalna, dobra do wszystkiego. Kruche ciasta, które piekłam z moją przyjaciółką, Anią, w te deszczowe popołudnia 2024 roku, naleśniki, te cienkie jak mgła, omlety… I nawet pierniki! I pizza! Tak, pizza z mąki wrocławskiej!
Do czego nadaje się mąka typ 450?
Mąka typ 450:
- Ciasta lekkie: Biszkopty.
- Wyroby cienkie: Naleśniki.
Mąka typ 500:
- Ciasta kruche: Idealna na kruche ciasteczka, sprawdź przepis babci Ani z 1987.
- Makarony domowe: Używałem jej do pierogów ruskich w 2024.
Uwaga: Mąka typ 450, choć dobra do naleśników, w mojej ocenie, daje lepsze rezultaty w połączeniu z mąką ziemniaczaną. Proporcje? Eksperymentuj.
Co można włożyć do naleśnika?
Co tam wleci do naleśnika? A co ja tam wiem, pytasz? Ja, Staszek, specjalista od żarcia, powiem ci!
-
Owoce, ale takie na całego! Nie jakieś tam przetwory z Tesco, tylko prawdziwe, dojrzałe truskawki prosto z ogródka cioci Zosi. Słodkie jak diabli, palce lizać! Albo śliwki, takie wielkie, fioletowe, że aż się oczy cieszą. A jabłka? Jak byk, z własnego sadu, pachnące jak… no, jak jabłka! Z dodatkiem cynamonu, jasne, bo to mój sekretny składnik, lepszy niż złoto!
-
Czekolada, ale taka prawdziwa! Nie jakieś tam roztopione tabliczki z Lidla, tylko gorzka, deserowa, z kawałkami orzechów. Bo ja nie lubię takich tandetnych rzeczy. Z bananem, oczywista sprawa. Dojrzałym, mięsistej, słodkim. Aż się ślinka zbiera!
-
Lody! To jest podstawa! Waniliowe, truskawkowe, a nawet śmietankowe! Nie szczędź, mój drogi! Lepiej niech się z naleśnika leje, niż by było za mało. Wtedy dopiero jest sztos! Jak mówi moja żona Halina: “Staszek, ty jesteś mistrzem w robieniu naleśników!”.
-
A co tam jeszcze?! Ser, ser biały, twarożek, nawet nutellę można walnąć, jak ktoś lubi takie świństwa. Tylko nie przesadzaj z tym wszystkim, bo naleśnik ma być naleśnikiem, a nie jakąś bombą kaloryczną!
A teraz sekretny przepis babci Bronisławy: Do każdego naleśnika dodaj szczyptę miłości i szczypiorku – wtedy dopiero będzie petarda! No i łyżeczkę dobrej wódki, dla smaku, oczywiście. Tylko nie mów nikomu, że od Staszka to dostałeś!
P.S. W tym roku, 2024, u cioci Zosi urodziło się rekordowo dużo truskawek – prawie 3 tony!
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.