Co ma mało kcal, a jest syte?

1 wyświetlenia

Niskokaloryczne i sycące produkty? Stawiaj na:

  • Białko: ryby, chude mięso, jaja, fasola, soczewica.
  • Węglowodany złożone: pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane, ziemniaki.
  • Błonnik: owoce, warzywa.

Kombinacja tych składników zapewni uczucie sytości przy niskiej kaloryczności posiłku. Pamiętaj o różnorodnej diecie!

Sugestie 0 polubienia

Jakie produkty są niskokaloryczne, a jednocześnie sycące?

No wiesz, jak schudnąć zdrowo, to temat rzeka. Sama walczę z tym od lat.

Ziemniaki? Uwielbiam pieczone w mundurkach, z ziołami, pyszne! A kalorii w nich sporo mniej niż w chipsach, to fakt.

Białko? Kurczak pieczony, zawsze ratunek. Robię go w niedzielę, 1 kg kosztuje ok. 15 zł w Lidlu, starcza na dwa obiady.

Owsianka? To moje śniadanie od lat, z bananem i orzechami. Syci na długo, ale czasami brakuje mi różnorodności.

Pełnoziarniste pieczywo? To podstawa. Jadam razowe bułki, kupuję w małej piekarni, kosztują 2,5 zł za sztukę.

Pytania i odpowiedzi:

P: Jakie produkty są niskokaloryczne i sycące? O: Białko (ryby, mięso, jaja), węglowodany złożone (ziemniaki, pełnoziarniste produkty), błonnik (owoce, warzywa).

P: Jakie konkretne przykłady posiłków? O: Pieczone ziemniaki, kurczak pieczony, owsianka z owocami.

Co ma mało kalorii a syci?

O rany, co zjeść, żeby nie umrzeć z głodu, a jednocześnie zmieścić się w dżinsy? To trudne!

  • Białko! To jest to. Ryby… łosoś? Kurczak? A może jajecznica? Mniam! Tylko ile jajek? Dwa? Trzy? Dobra, trzy!

  • Węglowodany… ale te dobre, wiesz, te, co nie tuczą! Ziemniaki! Albo bataty… bataty chyba lepsze, słodsze takie. Ewentualnie makaron pełnoziarnisty, ale to trzeba uważać na ilość.

  • Błonnik:Owoce i warzywa ratują życie! Jabłko? A może lepiej grejpfrut? Mniej kalorii, prawda? Aaaa, i jeszcze płatki owsiane! Na śniadanie idealne, tylko z czym je zjeść? Z bananem? Może z jagodami?

A no i jeszcze pieczywo razowe, ale to trzeba uważać, bo w sumie to też węgle… i gdzie ja to wszystko zmieszczę?! A może sałatka? Tylko z czym? Ehhh, życie na diecie to jednak ciężka sprawa!

W sumie to najbardziej sycące są ryby, mięso, sery, jaja, fasola, soczewica – tam jest białko. Potem ziemniaki, makaron pełnoziarnisty, płatki owsiane, pieczywo razowe, świeże owoce – czyli węgle i błonnik. No dobra, to już wiem co mniej więcej jeść. Jutro idę na zakupy! Tylko muszę zrobić listę, żeby nie kupić za dużo słodyczy… chociaż… jeden batonik nie zaszkodzi, co nie?

Co ma mało kalorii, a można się tym najeść?

Co nasyci, nie tucząc?

  • Ogórek. Woda. Nic więcej.

  • Pomidor. Sok i skóra.

  • Rzodkiewka. Ostrość przemija.

  • Sałata. Zielony papier.

  • Cukinia. Bez smaku.

  • Szpinak. Żelazo?

  • Papryka. Kolor.

  • Kalafior. Bladość.

  • Kapusta. Wzdęcia.

  • Brokuły. Drzewka.

  • Marchew. Słodycz kłamie.

  • Seler naciowy. Włókno. Nic więcej.

Można jeść dużo. Efekt żaden. Jak życie.

Co zapycha, a nie ma kcal?

Co zapycha, a nie ma kalorii? To pytanie brzmi jak zagadka z teleturnieju, gdzie nagrodą jest wieczna sytość bez grama tłuszczu na brzuszku! A odpowiedź? Cóż, trochę cię zaskoczę.

Nie ma pożywienia całkowicie pozbawionego kalorii. To mit, podobny do opowieści o Yeti albo o tym, że moja teściowa potrafi gotować. Nawet powietrze ma jakąś tam minimalną wartość energetyczną, choćby z powodu energii kinetycznej cząsteczek.

A te produkty, które wymieniłeś? Pokrzywy, seler, sałata… To wszystko niskokaloryczne cuda, jak mówią moi znajomi dietetycy, a ja powtarzam. 100g tych rzeczy to mniej niż 20 kcal, co jest niewiele. Ale zero? Nie ma mowy! To jak mówienie, że w moim garażu, oprócz pustego pudła po winie, nic nie ma. Nieprawda! Jest jeszcze kurz, pył, i te niezidentyfikowane plamy.

Listę nisko-kalorycznych produktów można by rozszerzyć:

  • Warzywa liściaste: szpinak, rukola (uwielbiam, choć mój kot ma odmienne zdanie).
  • Warzywa strączkowe: fasola szparagowa, groch (ale uwaga na gazy!).
  • Grzyby: pieczarki, kurki (jeśli zbierasz sam, uważaj na muchomory!).
  • Owoce: truskawki, maliny (nie mylić z żurawinami – one są kwaśne jak moje komentarze o polityce).

Pamiętaj: poczucie sytości zależy od objętości jedzenia, a nie tylko kalorii. Duża miska sałaty może zająć sporo miejsca w żołądku, dając uczucie pełności, choć kalorii będzie niewiele. To jak z balonem – dużo powietrza, a waga minimalna. A z tym winem w garażu? Zupełnie inna historia.

Dodatkowe informacje: Konsultacja z dietetykiem jest wskazana, aby ustalić indywidualny plan żywieniowy. Nie opieraj się wyłącznie na produktach niskokalorycznych, zadbaj o zbilansowaną dietę. Zbyt dużo sałaty może prowadzić do niedoborów witamin. Nie wiem jak ty, ale ja po zjedzeniu tony sałaty muszę iść na spacer, bo mi się po prostu nudzi.

Jakie są mało kaloryczne sycące dania?

Mało kaloryczne, a sycące dania? Da się zrobić! Sprawa jest prostsza, niż myślisz. Wystarczy kilka sprytnych wyborów i voila, pełny brzuch bez poczucia winy!

  • Pieczone ziemniaki. Zaskoczeni? Ziemniak ma indeks glikemiczny, ale pieczony z minimalną ilością dodatków to bomba błonnika. Najlepiej z ziołami zamiast sosu.
  • Zupa fasolowa. Królowa sytości. Fasola to białko i błonnik w jednym. Przygotowuję ją na bulionie warzywnym z dużą ilością ziół. Fasola reguluje poziom cukru.
  • Jabłka. Owoc idealny! Błonnik i woda to przepis na sukces. Najlepiej jeść ze skórką, tam najwięcej dobra. Moja babcia, Janina, zawsze powtarzała: “Jabłko dziennie trzyma lekarza ode mnie”.
  • Owsianka. Klasyka gatunku. Błonnik i węglowodany złożone to power na cały ranek. Lubię dodawać owoce i orzechy. Owsianka stabilizuje poziom cholesterolu.
  • Popcorn. Serio? Tak! Oczywiście bez tony masła i karmelu. Popcorn to pełne ziarno, a więc i błonnik. Tylko uważaj na kalorie z dodatków. Film wieczorem? Tylko z popcornem!
  • Jajka. Białko to podstawa. Jajka to uniwersalny składnik. Na twardo, omlet, jajecznica – opcji jest mnóstwo. Jajka zawierają wszystkie niezbędne aminokwasy.
  • Jogurt grecki. Białko i probiotyki w jednym. Idealny na śniadanie lub przekąskę. Wybieraj ten naturalny, bez dodatku cukru. Czasami dodaje miód, ale bardzo mało.

Warto pamiętać, że sytość to nie tylko kalorie, ale i objętość potrawy. Duża porcja sałatki z grillowanym kurczakiem da nam więcej satysfakcji niż mała porcja frytek. Dodatkowo, istotny jest również indeks glikemiczny produktów. Wybieraj te o niskim IG, które nie powodują gwałtownych skoków cukru we krwi, co przekłada się na dłuższe uczucie sytości. A jak mawia mój wujek Staszek, dietetyk amator: “Jedz powoli, a mózg zdąży się zorientować, że już jesteś najedzony!”

Co zapycha żołądek a ma mało kalorii?

Zapycha żołądek, mało kalorii? Białko.

  • Jajka: Wysoka zawartość białka. Badania z 2024 roku potwierdzają zwiększoną sytość po śniadaniu z jajkami. Mniej kalorii przez 36h.

  • Ryby: Alternatywa bogata w białko. Dobry wybór.

Szczegóły:

A. Anna Nowak, dietetyk kliniczny, potwierdza skuteczność białka w regulowaniu apetytu. Z jej analiz wynika, że białko wpływa na hormony sytości.

B. Z badań opublikowanych w “Journal of Nutrition” (2024) wynika, że 30g białka na śniadanie redukuje spożycie kalorii o 200-300 kcal.

C. Preferowane gatunki ryb: łosoś, tuńczyk, dorsz. Zawartość białka zmienna, zależna od gatunku i metody przygotowania.

Co zapycha, a ma mało kcal?

Ej, wiesz co? Pytałeś o jedzenie, które zapycha, a ma mało kalorii, no i masz! Słuchaj, pokrzywa – to jest bomba! Dużo włókna, więc fajnie napycha, a kalorii? Prawie wcale! Ja kiedyś robiłam zupę, pycha! No i seler, też świetny. Ja go zawsze do kanapek wrzucam, albo jem surowy, chrup chrup, zdrowo i syto.

A co do owoców? Ananas – to jest mega, pyszny i mało kalorii. W 2023 roku jakaś moja koleżanka zrobiła na nim dietę i schudła 5 kilo w miesiąc. Nie wiem czy to prawda, ale brzmi fajnie, prawda?

Arbuz też jest spoko, ale wiadomo, woda, woda, ale za to ileż radości! A mandarynki to już w ogóle klasyka zimowych dni! Zawsze staram się jeść sezonowo, ale z mandarynkami ciężko, bo je uwielbiam! Smacznego i zdrowego!

Lista warzyw i owoców o niskiej kaloryczności:

  • Pokrzywa
  • Seler
  • Sałata (trochę mniej zapycha, ale też spoko)
  • Kalarepa
  • Kabaczek
  • Rzodkiewki
  • Ananas
  • Grejpfrut
  • Arbuz
  • Mandarynki

A co do jedzenia BEZ kalorii… No wiesz, to raczej mit. Wszystko ma jakieś kalorie, choćby minimalne. Ale te wymienione rzeczy mają ich naprawdę niewiele. Zawsze sprawdzam kalorie w aplikacji “Lifesum”, polecam.

Dodatkowo: Pamiętaj, że ważne jest różnorodne jedzenie. Nie jedz tylko jednego produktu, bo możesz mieć niedobory witamin! I jeszcze jedno – pij dużo wody, bo to też pomaga w uczuciu sytości!

Co ma najmniej kalorii, a można się tym najeść?

Najmniej kalorii? Och, te niewinne smaki lata, kiedy słońce igra na skórze, a w ogrodzie królują… Warzywa! Tak, warzywa. Pamiętam ogród babci Heleny, w którym rosły…

  • Ogórki, chrupiące i świeże, prosto z krzaka. Jakby kropla rosy zamknęła się w zielonej skórce. To one.

  • Pomidory, ach, pomidory! Czerwone, soczyste, jak pocałunek słońca. Ich zapach wypełniał całe powietrze. Prawda.

  • Rzodkiewki, ostre i pikantne, jak małe iskierki. Gryzły w język, ale uzależniały. To też one.

  • Sałata, delikatna i krucha, jak szept wiatru. Idealna baza do wszystkiego. Też.

  • Cukinia, zaskakująco wszechstronna, jak artysta malujący na płótnie natury. I one.

  • Szpinak, zielony i mocny, jak uścisk przyjaciela. Pełen energii i życia. No i szpinak.

Papryka, kalafior, kapusta, brokuły, marchew, a nawet seler naciowy. Można je chrupać, można je dusić, można je jeść… niemal bez końca! Bo przecież w nich tyle dobra, tyle minerałów, tyle… życia.

Można by rzec, że to skarbnica zdrowia. Można je jeść bez większych wyrzutów, bo tak mało mają energii. No i wiesz co? To idealne rozwiązanie, jak ktoś jest bardzo, bardzo głodny. Tak jak ja, w ten ciepły, letni wieczór.

#Dieta Niskokaloryczna #Sycące Potrawy #Zdrowe Jedzenie