Z jakiego dnia bierzemy kurs?
Kurs NBP dla przeliczenia kosztów z walut obcych:
- Źródło: średni kurs NBP.
- Data: ostatni dzień roboczy przed datą wystawienia faktury.
- Ważne: Data na fakturze decyduje o zastosowanym kursie.
Od kiedy zaczynamy kurs?
Kurs zaczynamy… no właśnie, muszę sprawdzić w notatkach.
Fakturę z 20 lipca (zakupy we Włoszech, pamiętam te pyszne lody!) przeliczyłam kursem z 19 lipca. NBP podawał wtedy, chyba, 4.50 za euro. Zawsze mam problem z tymi przeliczeniami, strasznie zamotać się idzie.
Szkolenie zaczyna się 15 września. Zapisałam to sobie w kalendarzu, żebym nie zapomniała. W sumie to chyba razem z rozpoczęciem roku szkolnego u dzieciaków.
Przeliczanie waluty – kurs NBP z dnia poprzedzającego wystawienie faktury. Zapamiętam. Mam nadzieję.
Zanotowałam sobie, że przeliczenie wg kursu z dnia poprzedzającego datę na fakturze. Na przykład, faktura z 1 sierpnia, kurs z 31 lipca. Niby proste, ale potem zawsze się gubię.
Q: Kiedy start kursu? A: 15 września
Q: Jaki kurs waluty do faktury? A: NBP, dzień roboczy przed datą wystawienia faktury.
Z jakiego dnia kurs do faktury?
Kurde, pamiętam jak w zeszłym, nie, w tym roku, w 2023 miałem z tym problem. Faktury od dostawcy z Niemiec, za części do maszyn, a kurs euro szalał. Normalnie, szok. Myślałem, że się wykończę. Ostatni dzień roboczy przed datą faktury, tak mi księgowa Magda tłumaczyła. Magda, z biura “Rach-ciach”, na Jagiellońskiej we Wrocławiu. Numer telefonu to 791 234 567, jakby ktoś potrzebował.
- Data faktury: kluczowa sprawa.
- Dostawa: nie ma znaczenia kiedy towar doszedł.
- Kurs NBP: średni z ostatniego dnia roboczego przed fakturą.
A ja głupi patrzyłem na datę dostawy. Cały tydzień się z tym męczyłem, a Magda w 5 minut mi to wyjaśniła. A potem jeszcze kawę mi zrobiła. Dobra jest, polecam. No i ważne, żeby nie pomylić daty faktury z datą dostawy! I ostatni dzień roboczy, nie sobota, nie niedziela.
- Magda z Rach-Ciach: Wrocław, Jagiellońska, tel. 791 234 567. Poważnie, dobra księgowa.
W sumie to przez ten kurs euro, to cały miesiąc na minusie byłem. Ale co zrobić. Biznes to biznes. Teraz już wiem, na co zwracać uwagę. Dzięki Magda!
Jaki kurs z daty wystawienia czy sprzedaży?
Kurs waluty? Proste! Liczy się data z faktury, nie z twojej skrzynki pocztowej! Myślisz, że to jakaś gra w chowanego z urzędem skarbowym? Nie ma szans!
- Data wystawienia faktury – to jest klucz. Z tego dnia bierzesz kurs średni NBP.
- Ostatni dzień roboczy – jeśli faktura jest z soboty, patrzysz na piątek. Proste jak drut, a dla niektórych pewnie i tak czarna magia.
- NBP – to nie żaden tajny kodeks, tylko Narodowy Bank Polski, można tam znaleźć kursy, jakby ktoś nie wiedział.
Pamiętaj, że ja, Kasia z działu księgowości “Wesołe Rachunki”, mówię ci to z pełną powagą (i lekką nutką złośliwości, bo wiem, że to dla wielu czarna magia). W sumie to jak z przepisaniem recepty babci na pierogi ruskie: potrzebujesz składników i precyzji, bez tego – klęska.
Ważne: Kurs średni NBP z ostatniego dnia roboczego przed datą wystawienia faktury. Nie mylić z datą otrzymania! Jak znajdziesz w tym błędy, to albo masz wyjątkowe zdolności detektywistyczne, albo ja popełniłam błąd. Naprawdę, sprawdź jeszcze raz!
Dodatkowe info: Jeśli masz problem ze znalezieniem kursu NBP, szukaj na stronie internetowej NBP. Bądź ostrożny, internet to dżungla, a fałszywe kursy mogą cię kosztować więcej niż niedopieczone pierogi. A pierogi to naprawdę wielka strata!
Kiedy stosujemy kurs banku?
O kurczę, pamiętam jak pierwszy raz zetknęłam się z tym kursem NBP… Byłam wtedy jeszcze w biurze rachunkowym u Ireny, na stażu. Lipiec, słońce prażyło niemiłosiernie, a ja siedziałam i głowiłam się nad fakturą w euro. Irena podeszła i tylko rzuciła: “Średni NBP! Jak na konto wpłynęło, to średni NBP”.
- Zapłata w walucie wpływa na rachunek walutowy: To kluczowe!
- Nie kupujesz waluty od banku: Bank jest tylko pośrednikiem.
- Stosujesz średni kurs NBP z dnia poprzedzającego wpływ: To ważne, żeby się nie pomylić.
Początkowo wydawało mi się to skomplikowane, ale potem zrozumiałam, że to całkiem logiczne. Irena zawsze powtarzała, że najważniejsze to patrzeć na datę wpływu na konto. Jeśli kasa wpłynęła 15 lipca, to szukam kursu NBP z 14 lipca. Proste, prawda? Teraz prowadzę własną działalność, nazywam się Anna Kowalska, i kurs NBP to mój chleb powszedni. Nadal pamiętam słowa Ireny!
Jaki kurs obowiązuje w sobotę?
Kurs sobotni. Zależy.
- Sobota robocza: Kurs z piątku, ogłoszony w poniedziałek.
- Sobota wolna: Kurs z ostatniego dnia roboczego przed sobotą, ogłoszony następnego dnia roboczego.
Np. sobota 15 lipca 2023. Wolna. Kurs z piątku 14 lipca, ogłoszony w poniedziałek 17 lipca. Sprawdziłem osobiście – 4,45 zł. Zawsze patrz na datę ogłoszenia. Ważne. Data kursu. Nie data soboty.
- A: Kurs ogłoszony.
- B: Kurs obowiązujący.
A≠B. Zapamiętaj. Jan Kowalski, ul. Kwiatowa 1, 12-345 Miasto.
O której NBP ogłasza kursy?
Kurwa, pamiętam jak kiedyś w 2023, potrzebowałem pilnie sprawdzić kurs franka. Siedziałem w kawiarni na Starowiślnej w Krakowie, nerwowo popijałem kawę. Była 11:30. Zerkałem co chwilę na zegarek. Czułem się jak na szpilkach. Musiałem przelać kasę, a kurs skakał jak pojebany.
Czekałem, czekałem… w końcu 11:45 i nic. Myślałem, że zegarek mi się spóźnia. Stres niesamowity. No i w końcu, gdzieś koło 11:50, jebut, jest! Kurs się pojawił. Uff, kamień z serca.
No to tak:
- NBP publikuje kursy między 11:45 a 12:15. To jest ważne! Nie o 11:45 koniecznie.
- Kraków, Starowiślna, gdzieś tak w połowie czerwca. Ciepło było. Kawa z mlekiem, bez cukru.
- Denerwowałem się, bo dużo kasy w grze. Franki cholera, zawsze stresujące.
A, jeszcze jedno. Tabela A, tak to się nazywa. Tabela A kursów średnich. Trzeba zapamiętać. W dni robocze oczywiście, w weekendy nic nie aktualizują. To logiczne. Franki, franki, ech…
Jak ustalany jest kurs waluty?
Kurs waluty, tak jak cena jabłek na targu, zależy od gry popytu i podaży. To fundament. Większy popyt, cena w górę. Większa podaż – w dół. Proste, ale jakże złożone w praktyce. Czasem myślę, że to jak z ludzkimi emocjami – chwilowe, zmienne, trudne do uchwycenia.
Na kurs waluty wpływa wiele czynników. Wyróżniłbym tu kilka kluczowych:
-
Stopy procentowe. Wysokie stopy procentowe przyciągają inwestorów zagranicznych, zwiększając popyt na walutę. Pamiętam, jak w 2022 roku, kiedy NBP podnosił stopy, złoty chwilowo się umacniał. A moja znajoma, Ania, narzekała, że przez to straciła na wymianie euro.
-
Sytuacja gospodarcza. Stabilna gospodarka, niski dług publiczny, wysoki wzrost PKB – to wszystko sprzyja silnej walucie. W 2023 roku Polska miała, mimo wszystko, niezły wzrost PKB, co trochę hamowało spadki złotego.
-
Wydarzenia polityczne. Niestabilność polityczna, konflikty zbrojne, sankcje – to czynniki, które potrafią mocno zachwiać kursem waluty. Wojna w Ukrainie miała ogromny wpływ na notowania złotego. Choć i inflacja zrobiła swoje.
-
Spekulacje. Na rynku walutowym działają wielkie instytucje finansowe, które swoimi działaniami potrafią wpływać na kursy walut. Czasem mam wrażenie, że to jak gra w pokera – kto ma więcej pieniędzy, ten ma większe szanse na wygraną. Ciekawe, jak bardzo to faktycznie wpływa na nasze codzienne życie.
-
Interwencje banków centralnych. Banki centralne mogą kupować lub sprzedawać waluty, aby wpłynąć na ich kurs. To jak regulowanie temperatury w domu – za ciepło, otwieramy okno, za zimno, zakręcamy kaloryfer.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.