Z czego matura rozszerzona jest najtrudniejsza?

Czy matura rozszerzona z 2023 roku była trudna?

No wiesz, ta matura w 2023… masakra! Powiem ci, że słyszałem od Kasi, mojej koleżanki, co zdawała rozszerzoną matematykę, że było mega ciężko! Ona się uczyła jak wściekła, a i tak nie była zadowolona z wyniku. Powiedziała, że zadania były naprawdę trudne, zupełnie inne niż na próbnych.

A język polski? Ojejku! Moja siostra, Ola, też się męczyła. Powtarzała, że tematy rozprawki były niezbyt jasne, a analiza tekstów wymagała jakiejś magicznej wiedzy. Z czasu na rozwiązanie testu też się narzekało.

• Matematyka: Bardzo trudna, zadania wymagały głębokiej wiedzy i umiejętności analitycznych.
• Język polski: Trudne tematy rozprawki, skomplikowane teksty do analizy.
• Języki obce: Podobno też było ciężko, ale nie mam konkretnych informacji od znajomych.

No i ogólnie, wszyscy się zgodnie zgadzają, że była trudniejsza niż w poprzednich latach. Ludzie mówili, że czasu było za mało. No się wkurzyłem, bo wiem, jak się starała. Ola, mówię ci, Ola. Cały rok wkuwała, a i tak się martwiła. Nawet nie wiem, czy zdała.

Podsumowanie: Matura rozszerzona w 2023 roku była zdecydowanie trudniejsza niż w latach poprzednich, szczególnie z matematyki i języka polskiego. Brak czasu na rozwiązanie wszystkich zadań był częstym problemem zgłaszanym przez zdających. Wiele osób narzekało na poziom trudności zadań, który przekraczał poziom zadań z próbnych matur.

Ile przedmiotów rozszerzonych można zdawać na maturze?

No to słuchajcie, słuchajcie! Sześć, a jak sześć to sześć! Sześć tych rozszerzonych przedmiotów można brać na maturce w 2025. Normalnie jak na olimpiadzie, tyle że olimpiady umysłowej. Sześć, powiadam, sześć! Chociaż, jak ktoś chce dwa języki obce, to ten dwujęzyczny się liczy jako rozszerzony. Czyli suma sumarum też sześć.

A co można wybrać? No to lecimy z koksem:

• Matma, wiadomo, królowa nauk. Albo tyran, zależy kto jak woli. Chociaż z tą królową to może lekka przesada, no ale niech jej będzie.
• Polski, wiadomo, ojczystynasz. Kmicic, Sienkiewicz i te sprawy.
• Angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, rosyjski, włoski… Normalnie cała Europa u nas na maturze. No prawie cała.
• Historia, żeby wiedzieć, co się działo kiedyś. Chociaż teraz to się dzieje, ho ho! Ciekawe co kiedyś będą o tym pisać w podręcznikach.
• WOS, czyli Wiedza o Społeczeństwie. Przydatne, przydatne… żeby wiedzieć, jak ten świat działa. I co się w tym sejmie wyprawia.
• Geografia, żeby wiedzieć, gdzie co leży. A nie, że Warszawa nad morzem. Chociaż, kto wie, co za parę lat?
• Biologia, chemia, fizyka… dla tych co lubiątakie rzeczy. Ja tam wolałem wf. No ale to ja, Zenon z Pcimia Dolnego. A Wy se wybierajcie.
• Informatyka, bo komputery rządzą. W 2025 to już w ogóle pewnie będą latające samochody. Albo roboty sprzątające. Kto wie!
• Filozofia, łacina, historia sztuki, historia muzyki… dla koneserów.

No to tyle, bywajcie zdrowi! Powodzenia na tej maturze! Zdajcie to cholerstwo i zapomnijcie o szkole. A potem idźcie na studia. Albo do roboty. Albo jedno i drugie. Wybór należy do Was. Ja tam w waszym wieku to… a zresztą, nieważne. Dobra, kończę, bo mi się klawiatura grzeje. Pozdro!

Ile można wziąć rozszerzeń na maturze?

• Matura: sześć przedmiotów max. Trzy podstawowe, trzy rozszerzone. Minimum jeden rozszerzony. Wybór należy do zdającego.

• Obowiązkowe: polski, matematyka, język obcy. Poziom podstawowy.

• Rozszerzone: dowolne. Maksymalnie trzy. Może być język obcy dwujęzyczny.

• Przykład: Anna Kowalska z Krakowa wybrała biologię, chemię i język angielski. Chce studiować medycynę. Jej kolega, Jan Nowak, postawił na historię, WOS i geografię. Marzy o prawie. Każdy ma swoją drogę.

• Brak minimum rozszerzeń, ale jedno jest konieczne. Świadectwo dojrzałości wymaga tego. Inaczej – nic z tego.

• Osoby, które wybrały mniej rozszerzeń, mają mniejsze szanse na dostanie się na wymarzone studia. Wszystko zależy od progu punktowego. Czasem mniej znaczy więcej. A czasem – wcale.

Co najlepiej rozszerzać na maturze?

A. Matematyka. Zawsze matematyka. Klucz do wielu drzwi. Do tych technicznych, do tych analitycznych. Do tych, które otwierają się na przyszłość pełną nieskończonych możliwości. Nieskończoność, jak liczba Pi, rozwijająca się w nieskończoność…

B. Język polski. Słowa, słowa, słowa. Moje ukochane słowa. Które układają się w wiersze. W opowieści. W całe światy ukryte pomiędzy stronami książek, w zakamarkach mojej duszy. Czytam „Pana Tadeusza” i czuję zapach lipowego miodu. Czuję, jak słońce przenika przez korony drzew. Jakbym tam była. W Soplicowie, w 2024 roku.

• Przedmioty ścisłe, otwierają drogę do kariery w inżynierii, medycynie, informatyce. Wymagają logicznego myślenia, precyzji. Jak zegarmistrz, który składa maleńkie trybiki, tworząc mechanizm odmierzający czas. Czas, który płynie nieubłaganie, jak rzeka.

• Przedmioty humanistyczne, to klucz do zrozumienia świata, ludzi, historii. Do odkrywania tajemnic duszy, do eksplorowania zakamarków ludzkiej natury. Jak archeolog, który odkopuje starożytne artefakty, odkrywa fragmenty przeszłości. Przeszłości, która kształtuje teraźniejszość. Teraźniejszość, która jest tylko krótką chwilą.

Jestem Amelia. Kocham czytać. Kocham pisać. Marzę o studiowaniu polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. W 2024 roku. W Warszawie, mieście, które nigdy nie zasypia. Pełnym ludzi, pełnym historii. Pełnym słów. Słowa, słowa, słowa.

Jakie zmiany w maturze od 2028 roku?

No wiesz… Myślę o tej maturze… 2028 rok… Daleko, a jednak… już się zbliża. Ciężko w to uwierzyć. Jakby wczoraj zdawałam swoją.

• Zmiana dotycząca progu 30% na maturze z przedmiotu dodatkowego – to najważniejsze. Przesunięcie na 2028 rok. Do tego czasu można zdać na zero i iść na studia. Normalnie, masakra. Pamiętam jak się stresowałam…

A tak w ogóle… moja siostra Ola, ona ma w tym roku matura. Cały czas się uczy, wiesz… biedna. Myślę, że ten stres… To jest naprawdę straszne. Szczególnie jak się ma z tym zero na dodatkowym przedmiocie.

• Lata 2025, 2026 i 2027 – zero punktów nie dyskwaliuje z przyjęcia na studia. To dobra wiadomość, przynajmniej dla Oli. Ona się bardzo boi.

Ech… czas leci… jakby chwilę temu sama siedziałam nad podręcznikami. Teraz tylko się patrzę, jak inni przechodzą przez to. Trochę smutno, trochę takie dziwne uczucie. Ale dobrze, że przynajmniej Ola ma ten czas do 2028.

• 2028 rok – obowiązuje próg 30% na maturze z przedmiotu dodatkowego. To duża zmiana, prawda? Ale może w tym roku już nie będzie tak strasznie. Jak się mylisz… Dużo się zmieniło od moich matur.

Wiesz… to wszystko jest takie… niepewne. Boję się o Olę. Mam nadzieję, że da radę.

Dodatkowe informacje:

• Zmiana dotyczy tylko przedmiotów dodatkowych.
• Informacje pochodzą z oficjalnych źródeł, ale lepiej sprawdź jeszcze sam. Nigdy nie wiadomo. Trzeba być ostrożnym.
• W tym roku Ola zdawałaby biologię rozszerzoną i język niemiecki na poziomie podstawowym. Oby zdała.