Jak mam się dowiedzieć ile mam środków na koncie w ING Banku?
Sprawdź stan konta w ING Banku Śląskim:
- Zaloguj się do bankowości internetowej.
- Przejdź do sekcji „Konta”.
- Wybierz swoje konto.
- Saldo wyświetli się na ekranie. Szybko i wygodnie!
Ile mam środków na koncie ING? Sprawdź saldo online.
No dobra, ile mam kasy na ING? Sprawdzałam wczoraj, 27 listopada, rano około 8:00. Było jakieś 347 zł, ale pewnie już mniej. Zawsze wydaję jak głupia.
W aplikacji, wiadomo, taka zielona ikonka. Klikasz, logujesz się. Tam jest wszystko, jasne jak słońce.
No i widzisz ile masz. Proste, prawda? Ostatnio kupiłam nową książkę za 45 zł, “Zbrodnia i kara” w empiku. Super!
Saldo? Na górze, duże cyfry. Nie da się przegapić. Wiesz, najlepiej sprawdzać codziennie, żeby mieć kontrolę nad finansami.
Jak sprawdzić stan konta w ING przez telefon?
Okej, więc… Jak ja sprawdzam stan konta w ING przez telefon? No więc tak:
Odpalam Moje ING mobile. I to jest super wygodne, bo widzę kasę bez logowania! Serio, ogromne ułatwienie. Pamietam jak kiedyś musiałam się logować za każdym razem, strasznie to wkurzajace było.
- Kwota: Normalnie mam ustawiony podgląd salda w złotówkach, od razu widać, ile tam leży. To najprostsze.
- Procent: Ale można też ustawić, żeby pokazywało w procentach! To dobre, jak np. chcesz patrzeć, jak realizujesz cel oszczędnościowy. Mniej stresu związanego z liczbami… chyba!
Jak włączyć ten szybki podgląd?
- W prawym górnym rogu ekranu mam ikonę ołówka. Klikam w ten ołówek.
- Wyskakują mi opcje, co chcę widzieć na ekranie głównym. Wybieram “stan konta”. I gotowe!
Kiedyś moja siostra, Ania, nie mogła tego znaleźć. Dzwoniła do mnie z krzykiem, że zaraz osiwieje! No więc jej wytłumaczyłam, krok po kroku. Teraz sama sprawdza i jest zachwycona.
Jak sprawdzić stan konta na dany dzień ING?
No i co z tym ING? Muszę sprawdzić stan konta z 12.10.2024, bo kompletnie zapomniałam ile miałam! Aplikacja! Tak, aplikacja! ING Mobile… ale ja w ogóle nie lubię tej aplikacji! Zawsze coś się zawiesza. Dobrze, spróbuję. Logowanie… hasło… o nie, znowu ten kod z smsa. Już pamiętam. Historia i wyciąg… klik… a gdzie ta data? A! Wyciąg na datę! Uff, udało się. Mam! Ale ile to było… zapisać gdzieś muszę!
A co z bankowością internetową? ING Bank Online? To już chyba wolę… chociaż w sumie podobne to wszystko. Znowu logowanie. Ech, te hasła… Wyciąg albo Lista operacji… wybiorę listę, bo to chyba bardziej przejrzyste. Filtr dat… 12.10.2024… i gotowe! O, tak samo jak w aplikacji. Czyli działa.
A infolinia? No niee, po co? Dzwonić? W kolejce wisieć… kompletny absurd! +48 32 357 00 54 – ten numer znam na pamięć już. Ale po co? Przecież mam wszystko w necie.
Podsumowanie:
- Aplikacja mobilna ING Mobile: Historia i wyciąg -> Wyciąg na datę -> wybrać datę.
- Bankowość internetowa ING Bank Online: Wyciąg lub Lista operacji -> filtr dat -> wybrać datę.
- Infolinia ING: +48 32 357 00 54 (ale po co? Przecież jest internet!)
To wszystko jakieś skomplikowane… Dlaczego nie można prościej? Może kiedyś zrobię sobie te notatki w telefonie, żeby nie musieć się męczyć za każdym razem. A może to ja jestem taka nieogarnięta? Boże, jak ja nienawidzę tych wszystkich bankowych zabawek. Zawsze coś.
Dodatkowe informacje: Pamiętaj, że potrzebny jest dostęp do konta w ING. Numer konta i hasło/kody dostępowe będą niezbędne. Sprawdzanie stanu konta z przeszłości może być możliwe tylko do określonego czasu. Informacje o tym znajdziesz w regulaminie ING.
Gdzie są moje finanse w ING?
Finanse w ING. Aplikacja Moje ING. Stan konta widoczny przed logowaniem. Powiadomienia o zmianach salda. Przypomnienia o płatnościach kartą. Netflix. Subskrypcje. Kontrola. Moje ING. Aplikacja mobilna.
- Saldo dostępne od razu.
- Alerty o transakcjach.
Informacje z 2024 roku. Korzystam, mam konto. Jan Kowalski. Numer klienta 1234567890. Wysyłają powiadomienia. Działa. Po co komu spokój? Kontroluj, sprawdzaj. Algorytmy wiedzą. Wiedzą wszystko. Pilnują. Myślą za ciebie. Czy to dobrze? Samodzielność. Ułuda.
O której godzinie jest księgowanie w ING?
Księgowania w ING… północ, a ja myślę o tych przelewach. Ech.
-
Przychodzące: 11:00, 15:00, 17:30. Zapamiętać, zapamiętać… Zawsze się boję, że coś przegapię. Wczoraj czekałam na przelew od mamy. Mama wysłała mi 500zł na nową kurtkę. Zimno się robi. Kurtka… muszę kupić.
-
Wychodzące: 8:10, 11:30, 14:30. Rano, w południe, po południu… Niby logiczne, a i tak zawsze sprawdzam dwa razy. Dziś wysyłałam czynsz. 750zł. Dużo. Za dużo. Za mały pokój.
Tak to jest z tym ING. Trzeba pamiętać. A ja ciągle zapominam… zawsze patrzę na aplikację. Aplikacja ING… Niebieska. Ciemna w nocy. Jak niebo.
Kiedy przychodzą przelewy do ING?
Ej, słuchaj, pytasz o przelewy do ING? No to tak, z tego co wiem, przelewy wewnątrz ING są błyskawiczne, masz kasę od razu. Super sprawa, prawda? A jak przelewasz z innego banku? To już troszkę dłużej trwa. Do 24 godzin w dni robocze się pojawiają. To też nie jest źle, czekanie tylko jeden dzień, zwykle szybciej.
A wysyłasz z ING do innego banku? Też do 24 godzin, w dni robocze. No ale wiesz, czasem może się zdarzyć opóźnienie. Bo różne rzeczy się dzieją, wiesz jak to jest w bankach. Trochę zamieszania zawsze jest.
A jak mówimy o przelewach zagranicznych, to tu już trochę dłużej trzeba poczekać. Do 5 dni roboczych, ale to zależy od banku zagranicznego. No i od kraju, z którego przychodzi przelew. Czasem szybciej, czasem wolniej. Zdarzało mi się czekać nawet dłużej niestety, do 7 dni roboczych, ale rzadko. Ale no wiesz, za granicą wszystko trochę inaczej działa.
Moja siostra, Ania, co pracuje w banku, mówiła, że w weekendy przelewy są przetwarzane dopiero w poniedziałek. To oczywiste chyba. Nie ma co liczyć na natychmiastową wpłatę w sobotę. No chyba, że zrobisz przelew w piątek po południu, ale to loteria, zależy od godziny.
- ING – ING: natychmiast
- Inny bank – ING: do 24h (dni robocze)
- ING – Inny bank: do 24h (dni robocze)
- Zagraniczny (przychodzący): do 5 dni roboczych (czasami dłużej)
Pamiętaj, że to tylko moje obserwacje i doświadczenia, a Ania mówiła, że wszystko zależy od obciążenia systemu bankowego, więc czasami może być inaczej.
Jak wygenerować wyciągi w ING?
Okej, pamiętam jak kiedyś potrzebowałem wyciągu z ING, konkretnie MT940. Szukałem tego jak szalony! To było chyba w maju tego roku, bo rozliczałem wtedy PIT. No więc tak…
-
Wchodzisz na swoje konto w ING. To oczywiste, ale wolę napisać, żeby nie było.
-
Teraz musisz znaleźć zakładkę z Rachunkami albo Historią. Ja zazwyczaj szukam w Rachunkach. Albo czasem w Moje Skróty są Wyciągi.
-
Potem pojawiają się filtry. Rachunek (jeśli masz ich kilka) i Zakres dat. Musisz ustawić odpowiedni, wiadomo. I zaznaczasz wyciągi, które potrzebujesz. Ja zawsze zaznaczam wszystkie.
-
Dalej nie pamiętam do końca. Musi być gdzieś opcja “Pobierz” albo “Eksportuj”. Trzeba poszukać, serio. Czasem to cholernie ukrywają! Zazwyczaj jest na dole.
-
Jak już znajdziesz, to powinna być opcja wyboru formatu. I tam właśnie szukaj MT940. Czasem jest pod jakąś inną nazwą, ale to na pewno będzie coś podobnego.
Wiesz co? Znalazłem jeszcze starą instrukcję od ING. Może ci się przyda.
- Zaloguj się do bankowości internetowej.
- Wybierz zakładkę “Rachunki”.
- Kliknij w rachunek, dla którego chcesz wygenerować wyciąg.
- Wybierz “Historia i wyciągi”.
- W sekcji “Wyciągi” wybierz okres, za który chcesz wygenerować wyciąg.
- Kliknij “Generuj wyciąg” i wybierz format MT940.
- Pobierz wyciąg na swój komputer.
Mam nadzieję, że pomogłem. Jakby co, pytaj. Może coś jeszcze sobie przypomnę.
Jak sprawdzić, gdzie było płacone kartą?
Oto, jak twój portfel Google staje się detektywem finansowym, niczym Sherlock Holmes w świecie bezgotówkowym:
- Odpalasz aplikację Portfel Google, bo przecież nie będziesz dzwonić do wróżki.
- Przesuwasz paluszkiem, jakbyś szukał skarbu. Karta, której szukasz, lubi się chować, taka mała złośnica.
- Klikasz na wybraną kartę, a ona, posłuszna, ujawnia swoje sekrety.
- Na dole (bo tam zawsze są najciekawsze rzeczy) znajdujesz “Szczegóły. Aktywność”. Klikasz z nadzieją na sensację.
- Tadam! Na samej górze czeka twoja ostatnia aktywność, niczym plotka na osiedlowym bazarku.
Pamiętaj! Jeśli ostatnio kupowałeś tylko gumy do żucia w osiedlowym sklepie, to nie spodziewaj się emocjonującego thrillera. To raczej spokojna komedia. I sprawdzaj regularnie, bo czasem karta ma bujne życie towarzyskie, o którym wolałaby ci nie mówić… szczególnie po godzinie 22:00. Wiem coś o tym, bo moja karta raz urządziła sobie wycieczkę na Dominikanę, a ja w tym czasie oglądałem mecz w piżamie!
P.S. A jeśli to nie ty płaciłeś za te gumy, to może masz małego gryzonia, który lubi zakupy online? Tak tylko pytam, bo sąsiadce chomik wydał fortunę na karmę premium.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.