Jak długo czeka się na odpowiedź na pozew?

2 wyświetlenia

Czas oczekiwania na odpowiedź na pozew zależy od wielu czynników i waha się od 1 do 3 miesięcy. W wyjątkowych sytuacjach proces ten może się wydłużyć nawet do pół roku. Termin zależy przede wszystkim od obciążenia sądu i czasu potrzebnego na przygotowanie i przekazanie odpisów pozwu zainteresowanym stronom.

Sugestie 0 polubienia

Jak długo czeka się na odpowiedź na pozew? Oj, to pytanie, które mnie prześladuje odkąd… no, odkąd wysłałam ten nieszczęsny pozew. Pamiętam, jak trzęsły mi się ręce, kiedy wrzucałam go do skrzynki. A teraz? Teraz siedzę i czekam, i czekam… Czy to już miesiąc? Może dwa? Szczerze mówiąc, zgubiłam rachubę czasu. Czas się rozciąga, wiecie? Jak guma do żucia, którą ciągniesz i ciągniesz, aż w końcu pęka.

Te wszystkie oficjalne komunikaty mówią o jednym do trzech miesięcy. “Od jednego do trzech miesięcy” – brzmi to tak… sterylnie. Jakby ktoś czytał z instrukcji obsługi. A co z ludzkim cierpieniem? Z nerwami? Z bezsennymi nocami? Tego w tych instrukcjach nie ma. Przecież to nie tylko suche liczby, to moje życie, moje zdrowie, moja przyszłość!

Słyszałam, że w sądach jest teraz straszny tłok. Moja ciocia, taka energiczna kobieta, czekała na rozprawę pół roku! Pół roku! Wyobrażacie sobie? To całe półrocze stracone na nerwach i niepewności. Ona mówiła, że czuła się, jakby wisiała na włosku. Sama rozumiem to uczucie, bo ja też… ja też czuję się jak na huśtawce, raz na górze, raz na dole.

Czy to już trzy miesiące? Może jestem zbyt niecierpliwa? Albo może sąd jest po prostu przeciążony. Wiem, że statystyki mówią o jednym do trzech miesięcy, ale to tylko suche liczby. W rzeczywistości to zależy od tysiąca rzeczy, od tego, jak sprawnie działa kancelaria, od tego, czy sędzia ma akurat urlop, a może nawet od tego, czy akurat nie ma awarii systemu informatycznego. Ileż to czynników! A ja siedzę i czekam… i zastanawiam się, kiedy nadejdzie ta cholerna odpowiedź. No, kiedy?!