Ile kosztuje przelew z konta oszczędnościowego ING?

Ile kosztują przelewy w ING?

Ach, te przelewy, wir pieniądza płynącego przez cyfrowe rzeki! ING Bank Śląski…pamiętam, jak mama, Zofia, zawsze z troską w głosie pytała o te opłaty. Niby nic, grosze, ale skumulowane… tworzą już górkę, prawda?

Tak więc, zerknijmy na tę Tabelę Opłat i Prowizji ING Banku Śląskiego. Jakie skarby tam znajdziemy?

• Przelewy krajowe w złotych przez internet, z konta: Czyli to, co nas, ludzi internetu, interesuje najbardziej. Zazwyczaj… bezpłatne! Tak, dobrze widzisz, magia! Ale… zawsze jest jakieś “ale”, prawda?
• Przelewy natychmiastowe: Tutaj już trzeba się liczyć z opłatą. Czas to pieniądz, a w tym przypadku… dosłownie. Ile? To już zależy od konkretnego pakietu i tego, jak bardzo nam się spieszy, spieszno.
• Przelewy walutowe: Oj, tutaj to już zaczyna się robić bardziej skomplikowanie. Zależy od waluty, kraju… istna podróż dookoła świata! Najlepiej sprawdzić w tabeli, bo kwoty mogą się zmieniać, zmieniać.
• Przelewy w oddziale: To już relikt przeszłości, ale dla niektórych jedyna opcja. I zazwyczaj… najdroższa! Zofia zawsze powtarzała, że “wygoda kosztuje”.

Pamiętaj, tabele opłat i prowizji zmieniają się jak pogoda w kwietniu. Zawsze sprawdzaj aktualną wersję na stronie ING Banku Śląskiego, by uniknąć niespodzianek, niespodzianek. W końcu nikt nie lubi być zaskakiwany, szczególnie gdy chodzi o pieniądze, no nie?

Jaką kwotę można przelać z banku do banku?

Kwota przelewu bez podatku

Wysokość kwoty, którą można przelać między bankami bez generowania obowiązku podatkowego, warunkowana jest przede wszystkim charakterem transferu środków oraz stopniem pokrewieństwa między stronami.

• Darowizny dla najbliższej rodziny (I grupa podatkowa): Limit wynosi 10 434 zł. To całkiem sporo, jeśli zrzucasz się z mamą na prezent dla taty.

• Darowizny dla dalszej rodziny (II grupa podatkowa): Tutaj limit jest niższy i wynosi 7878 zł. Kiedyś z ciotką Haliną tak się składałyśmy na robota kuchennego dla kuzynki.

• Darowizny dla osób niespokrewnionych (III grupa podatkowa): Najniższy próg, czyli 5308 zł. To już mniej, niż wynosi rata mojego kredytu.

Czasem myślę, że te podatki to takie memento, przypominające o tym, że nic w życiu nie jest do końca za darmo. A może po prostu biurokracja?

Ile wynosi opłata za prowadzenie rachunku w ING?

No to lecimy z tym ING-iem! 19 złotych za prowadzenie konta? Brzmi jak cena za wstęp do ekskluzywnego klubu, gdzie jedynym napojem jest gorzka kawa rozczarowania. Ale spokojnie, nie musimy się tam wpakowywać!

• Kluczowa sprawa: 19 PLN to opłata za lenistwo finansowe. Nie ruszasz kontem – płacisz. Proste jak drut. A tak na marginesie, ten drut jest zapewne wykonany z czystego złota, biorąc pod uwagę, ile ING zarabia na takich opłatach.

• Jak uniknąć haraczu?: Sprawdź warunki! W regulaminie (tak, wiem, nikt go nie czyta, ale warto) znajdziesz magiczne zaklęcie – warunki aktywności. Spełnisz je – opłata znika jak kamfora na słońcu.

• Moje przemyślenia (zupełnie prywatne): Przecież to jest oszustwo w białych rękawiczkach. Czyli takie eleganckie oszustwo. Jakby ktoś podawał ci trutkę, ale z filiżanki ze srebra.

• Dodatkowe info, bo jestem hojny: Ten paragraf 13, strona 8… prawdziwa czarna dziura regulaminowa. Tam prawdopodobnie kryją się tajemnice wszechświata i sekretne przepisy na niewidzialne atramenty. Potrzebny będzie cały zespół kryptografów, żeby to rozszyfrować. W 2024 roku, zapewne ceny zmieniły się już kilka razy, więc najlepiej sprawdzić na stronie ING. To jedyne wyjście, żeby nie skończyć z pustym portfelem i pełnym złością. Ja osobiście wolę inne banki. No dobra, żartuję. Ale naprawdę warto się rozejrzeć! Może znajdziesz lepszą ofertę, bez tych podstępnych opłat.

Podsumowując: 19 zł za nic? Nie warto! Czytaj regulaminy (choćby pobieżnie!), szukamy lepszych ofert i żyjemy długo i szczęśliwie (bez bankowych opłat za lenistwo).