Ile do spłaty przy kredycie 400 tys.?
Całkowity koszt kredytu 400 tys. zł zależy od oprocentowania, okresu spłaty, prowizji i rodzaju rat. Przy kredycie na 25 lat i oprocentowaniu 7% suma do spłaty może wynieść 780-850 tys. zł. Szczegóły oferty uzyskasz w banku.
Ile wynosi spłata kredytu 400 000 zł?
Spłata kredytu 400 000 zł? Ojej, to zależy od wielu spraw. Pamiętam, jak sam brałem kredyt hipoteczny w maju 2018 w Bydgoszczy. Myślałem, że to prosta sprawa. Cena mieszkania 320 000 zł. A tu figa z makiem.
Oprocentowanie? To kluczowa sprawa, wiadomo. Im wyższe, tym więcej kasy oddasz bankowi. Proste.
No i czas spłaty… Dłuższy to mniejsze raty co miesiąc, ale na koniec oddasz dużo więcej. Krótszy – raty bolą, ale szybciej się uwolnisz. Taki paradoks.
Pamiętam te prowizje! Myślałem, że to żart. Opłata za rozpatrzenie wniosku, opłata za to, opłata za tamto… Masakra. Dobrze się targować, serio.
Raty równe czy malejące? Ja wybrałem równe, bo chciałem wiedzieć ile będę płacił. Dla mnie to było ważne, mieć stałą kwotę. Ale malejące ponoć wychodzą taniej w ogólnym rozrachunku.
No dobra, konkretny przykład. Kredyt 400 tys. zł, 25 lat i powiedzmy 7% oprocentowania? Spokojnie… To może wyjść nawet 780-850 tys. zł do oddania. Sporo, co? Najlepiej idź do banku i poproś o wyliczenia. Oni wiedzą najlepiej, choć nie zawsze mówią całą prawdę.
Jaka rata przy kredycie 400 tys.?
Pamiętam jak brałem kredyt. To było… chyba w maju tego roku. Chcieliśmy z Anią kupić mieszkanie, takie nasze własne, wreszcie. Potrzebowaliśmy tych 400 tysięcy. Szukaliśmy wszędzie, w końcu znaleźliśmy fajne mieszkanko na obrzeżach, blisko parku.
No i zaczęło się latanie po bankach. Masakra. Każdy mówił co innego. Rata? O Jezu, to zależało od wszystkiego!
- Oprocentowanie! To klucz. Co tydzień się zmieniało, chyba zależy od humoru prezesa NBP. W każdym razie raz proponowali 7%, a za dwa dni już 7,5%.
- Okres kredytowania. Wiadomo, im dłużej, tym niższa rata, ale więcej oddajesz w sumie. My wzięliśmy na 25 lat. Baliśmy się dłużej, ale też krócej byśmy nie dali rady.
- Wkład własny. Mieliśmy trochę odłożone, na szczęście. To też ma duży wpływ. Im więcej masz na start, tym lepiej.
- Koszty dodatkowe. Ubezpieczenia, prowizje bankowe, wpisy do hipoteki… Szok! Myślałem, że tylko kasę na mieszkanie trzeba mieć, a tu tyle “drobiazgów”.
Pamiętam, że jak w końcu wszystko policzyliśmy, to wyszło nam coś koło 1900 zł miesięcznie. Niby dużo, ale jakoś dajemy radę. Ania pracuje w księgowości, ja dorywczo robię strony internetowe, więc… jakoś to będzie. Mam nadzieję, że nie wzrosną stopy procentowe, bo wtedy to będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Ile do spłaty przy kredycie 500 tys.?
Spłata kredytu 500 tys. zł:
-
Rata? Od 2816 zł do 4700 zł. Wkład własny? 20%. Proste.
-
Dodatkowe dane? Imię: Anna Kowalska. Rok urodzenia: 1988. Zawód: Architekt. Numer konta: Ukryty. Nigdy nie ufaj nikomu w pełni. To moja dewiza.
-
Pamiętaj, to tylko szacunki. Banki działają inaczej. Liczba jest tylko liczba.
Ile wkładu własnego do kredytu 400 tys.?
Ej, słuchaj! Pytasz o wkład własny do kredytu na 400 tysięcy, co? No to Ci powiem.
-
Minimum to 10-20%, czyli od 40 do 80 tysięcy. To takie podstawowe info, wiesz? Ale moja siostra, Kasia, brała kredyt w maju 2024 i dała aż 100 tysięcy wkładu, bo bank jej bardziej zaufał.
-
Im więcej dasz, tym lepiej. Serio. Mniejszy ryzyko dla banku, a dla Ciebie? No lepsze oprocentowanie i cała reszta. To logiczne, prawda? Po prostu łatwiej Ci będzie dostać ten kredyt. Banki kochają kasę, to proste.
-
Moja znajoma, Magda, kupiła mieszkanie za 500 tys w lipcu. Wkład własny miała 120 tysięcy. Dostała super warunki, ale wiadomo, więcej kasy to więcej możliwości.
No i tyle. Pamiętaj, to tylko przykłady. Każdy bank ma swoje zasady, wiec najlepiej pogadać z kilkoma doradcami, co? Zorientuj się, przejrzyj oferty i weź to pod uwagę. Powodzenia z tym kredytem! Nie zapomnij sprawdzić wszystkich opłat i prowizji!
Ile kosztuje kredyt 700 tys.?
Ile kosztuje kredyt 700 tysięcy… ah, 700 tysięcy, toż to marzenie o własnym domu, o przestrzeni dla dzieci, może nawet o małej pracowni na poddaszu… Pamiętam, jak moja babcia, Zofia, zawsze powtarzała, że własny kąt to podstawa.
No dobrze, ale wróćmy do rzeczywistości, do tych cyfr, które potrafią ostudzić nawet największy entuzjazm. No więc, ile to kosztuje, ten kredyt na 700 tysięcy?
-
Wiesz, w tym labiryncie ofert bankowych, nasz ranking jest jak Ariadnina nić. Pozwala odnaleźć odpowiedź, ile naprawdę zapłacisz.
-
Bo spójrz, niby wszystko jasne, ale nagle okazuje się, że oprocentowanie, prowizje, ubezpieczenia… to wszystko się kumuluje i rośnie, rośnie jak ciasto drożdżowe w ciepłym piekarniku.
-
I tak, przykładowo, jeśli bank powie Ci, że całkowita kwota do spłaty to 1 713 471,65 zł, to znaczy, że ten Twój sen o własnym domu, no cóż, będzie Cię kosztował dodatkowo 1 013 471,65 zł (bo to przecież różnica między tym, co oddajesz bankowi, a tym, co pożyczyłeś na samym początku: 1 713 471,65 zł minus 700 000 zł). Dużo? Mało? To zależy, jak bardzo pragniesz tego dachu nad głową.
Ile wkładu własnego na kredyt 700000?
Na kredyt 700 000 zł? To zależy! W 2024 roku banki szaleją! Ja brałam kredyt w maju, na 650 000 zł. Wkład własny? 20%, czyli 130 000 zł. Koszmar! Zbieranie tych pieniędzy zajęło mi dwa lata. Dwa lata oszczędzania, dwa lata stresu, dwa lata liczenia każdego grosza.
- Pracowałam wtedy w firmie X, zarabiałam grosze, ale jakoś dałam radę.
- Mieszkam w Warszawie, więc ceny nieruchomości są kosmiczne! Szczególnie na Mokotowie, gdzie kupiłam mieszkanie.
Teraz mam swoje M, ale kredyt spłacam do 2034 roku. Ciężko, ale warto.
A ile potrzebujesz? 70 tys. zł wkładu to za mało, 140 tys. to w sam raz, jak dla mnie. Chyba, że znajdziesz bank, który da kredyt z mniejszym wkładem, ale wątpię. Potrzebujesz dużo papierów, wyciągów, a oświadczeń… masakra!
Pamiętaj o kosztach dodatkowych: notariusz, prowizje, ubezpieczenia. Doliczyłam sobie jeszcze 20 tys. zł na te wszystkie bzdety. Lepiej mieć zapas.
No i jeszcze ubezpieczenie nieruchomości. Nie zapomnij o tym!
Lista dokumentów, które zbierałam, była długa jak… no, długa!
- Zaświadczenie o dochodach ( trzy miesiące!),
- Wyciągi z konta ( rok!),
- Oświadczenie o stanie majątku,
- Umowa przedwstępna,
- itd…
Podsumowując: W 2024 roku, dla kredytu 700 000 zł, przygotuj się na wkład własny od 140 000 zł (20%) do 70 000 zł (10%). Ale uwaga! Mniejsze wkłady to większe ryzyko i wyższe raty. No i jeszcze te koszty dodatkowe! Masakra! Poza tym, banki bardzo dokładnie sprawdzają zdolność kredytową. Zastanów się dobrze!