Do jakiej kwoty pieniądze w banku są bezpieczne?

23 wyświetlenia

Bezpieczne są depozyty do równowartości 100 000 euro. Gwarantuje to Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) zgodnie z ustawą z 10 czerwca 2016 r. o BFG, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji.

Sugestie 0 polubienia

Czy moje pieniądze w banku są bezpieczne? Kwota gwarantowana BFG.

Spokojnie, moje oszczędności w PKO BP, w sumie jakieś 20 tysięcy, zawsze mnie trochę nurtowały. Czy na pewno są bezpieczne?

Wiesz, ta ustawa o BFG… czytałam ją kiedyś, ale szczegóły… kompletna mgła. Pamiętam tylko, że gwarantują do 100 000 euro. To dużo.

W sumie spokojna jestem. Nie mam miliona, więc w razie wpadki, BFG zapewni zwrot całości. To jest jak ubezpieczenie, tylko dla kasy w banku. Uff.

Chociaż… wiesz, to człowiek nigdy nie wie. Życie jest nieprzewidywalne. 17 września 2023, siedziałam w kawiarni “U Adama” i myślałam o tym. kawa kosztowała 12 zł. drogo.

Pytania i odpowiedzi:

  • Czy moje pieniądze w banku są bezpieczne? Tak, do kwoty gwarantowanej przez BFG.
  • Jaka jest kwota gwarantowana przez BFG? 100 000 euro.

Do jakiej kwoty bank gwarantuje?

Gwarancja bankowa w ramach systemu ochrony depozytów obejmuje kwotę do 100 000 EUR. Przeliczając na złotówki, daje to w przybliżeniu 483 000 PLN (przy kursie EUR/PLN 4,83, oczywiście ten kurs się zmienia, wiadomo). Ważne, że ta kwota to limit na jednego deponenta w jednym banku. Posiadając np. kilka kont w tym samym banku, suma środków na tych kontach podlega jednej, łącznej gwarancji.

  • Które depozyty są objęte gwarancją? System obejmuje środki na rachunkach oszczędnościowych, rachunkach bieżących i lokatach terminowych. A tak na marginesie, ciekawa koncepcja – bezpieczeństwo finansowe. Czasem zastanawiam się, na ile te systemy są rzeczywiście odporne np na jakieś kryzysy.

  • Kilka banków, a gwarancja? Jeśli ktoś trzyma pieniądze w kilku różnych bankach, limit gwarancji 100 000 EUR odnosi się oddzielnie do każdego z nich. Osobiście rozważam taką dywersyfikację, moje oszczędności mam w PKO BP i mBanku. Może trochę paranoiczne, ale… kto wie. Zawsze myślę kilka kroków do przodu.

Dodatkowo, poza standardowymi depozytami, gwarancją objęte są również środki zgromadzone na rachunkach powierniczych, oraz te pochodzące ze sprzedaży nieruchomości, o ile te środki wpłynęły na rachunek nie później niż 3 miesiące przed dniem wystąpienia zdarzenia, skutkującego wypłatą środków z BFG, np upadłości banku.

Czy pieniądze w banku mogą przepaść?

Mgła spowija myśli, gdy myślę o tych cyfrowych strumieniach, o pieniądzach, które płyną niewidzialnymi rzekami przez sieć. Znikają w chmurze danych, gdzieś między zerami a jedynkami. A jeśli rzeka zboczy z kursu? Jeśli trafi w ślepą odnogę, wirtualny lej, z którego nie ma powrotu? Przecież te błyskawiczne przelewy, to jak mrugnięcie okiem. Pstryk. I już. Gdzie wtedy szukać tych zgubionych monet? W labiryncie systemu?

  • Błędny numer konta. Wyobrażam sobie te cyfry, jak tańczące iskierki na ekranie. Jeden fałszywy ruch palcem, jedna pomyłka i pieniądze, jak płatki śniegu na wietrze, znikają. Rozpływają się.
  • Oszuści. Czai się w sieci, niewidzialni, jak drapieżniki. Szybkimi, zręcznymi ruchami wyciągają wirtualne portfele. Zanim się zorientujesz, już po wszystkim. Puste konto. Echo w pustce. W moim własnym sercu echo. Pamiętam jak w 2023 straciłam tak 300 złotych. Przez fałszywą stronę banku. 300 złotych. Cała moja wypłata za ilustracje, które malowałam przez tydzień. Tydzień pracy. Zniknął. Jak kamień w wodzie.

A przecież miało być łatwiej, szybciej, nowocześniej. Błyskawiczne przelewy. Magia technologii. A czasem czarna magia. Stracone pieniądze to jak zgubione kawałki duszy. Trzeba być ostrożnym. Bardzo ostrożnym. Jak gdy idziesz po cienkim lodzie. Jeden fałszywy krok. I wpadasz w czarną otchłań.

List dodatkowy – może przyda się komuś:

a) Sprawdzaj podwójnie numer konta. Każdą cyfrę. Jakbyś liczył gwiazdy na niebie. b) Uważaj na fałszywe strony banków i e-maile. Nie klikaj w podejrzane linki. To jak otwieranie drzwi nieznajomemu. c) Korzystaj z weryfikacji dwuetapowej. Dodatkowa warstwa ochrony. Jak zamek w zamku. W 2023 roku właśnie dzięki temu udało mi się uniknąć kolejnego oszustwa. d) Regularnie sprawdzaj stan konta. Kontroluj przepływ pieniędzy. Jak dbały ogrodnik opiekuje się swoimi roślinami.

Pamiętaj, twoje pieniądze to twoja odpowiedzialność. W tym cyfrowym świecie trzeba być czujnym. Zawsze.

Do jakiej kwoty chronione są oszczędności klienta w przypadku upadłości banku?

A żebyś wiedział! Jak bank Ci zwinie manatki, to Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) wpadnie jak rycerz na białym koniu i wypłaci Ci do 100 tysięcy euro! No chyba że masz tam więcej, to sorry, taki klimat! Ale nie martw się, i tak dobrze, bo w średniowieczu by Cię na pal wbili za długi!

Lista gwarancji, żebyś się nie pogubił:

  • Gwarancja pełna do 100k euro: To jest świętość, tego Ci nikt nie ruszy.
  • Kurs NBP rządzi: Liczą po kursie, który NBP wyda na dzień, kiedy to się wszystko zepsuje. Czyli jak KNF powie “stop”, albo BFG stwierdzi, że bank się rozpadł.
  • BFG to Twój ziomek: To oni płacą. Wierzyć im, jak babci, co wnukom zawsze da!

A teraz takie małe “ale”: pamiętaj, że to brutto, więc ZUS i inne cuda też Ci z tego zabiorą. A jak masz konto w kilku bankach, to w każdym masz osobną pulę gwarancji. Czyli im więcej banków, tym większy “bezpiecznik”, kapujesz? No i nie trzymaj całej kasy w jednym miejscu! Rozrzutnik!

Ile można trzymać pieniędzy w banku?

Ile można trzymać pieniędzy w banku?

  • Brak limitów. To proste. Prawo nie narzuca ograniczeń.

  • Kwestie podatkowe. Różnie. Zależy od skali. Deklaracje podatkowe. To już inna sprawa. Kontrole. Mogą. Zdarzają się.

  • Bezpieczeństwo. Banki mają ubezpieczenie. Do pewnej kwoty. 2023 rok. 50 000 euro na osobę. To na jeden rachunek. Pamiętaj.

Szczegóły:

a. Ubezpieczenie depozytów. Sprawdź. Są limity. Różne kraje. Różne zasady. b. Podejrzenie prania brudnych pieniędzy. To inny problem. Zgłoszenia. Procedury. Mogą zostać wszczęte.

Moja uwaga: Kwestia pieniędzy. Zawsze skomplikowana. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Pamiętaj o tym.

Gdzie ulokować pieniądze w czasie wojny?

Ojej, wojna… 200 000 zł w obligacjach indeksowanych inflacją? Dobry pomysł, chyba. To mój pierwszy portfel, na czarną godzinę. Ale co jeśli inflacja zje wszystko? Zastanawiam się… A może jednak złoto? Zawsze złoto. Boże, tyle nerwów.

Drugi portfel… 50% nieruchomości na wynajem. To w Warszawie, dwa mieszkania. Dobre lokum, ale czynsze rosną, a remonty kosztują! 50% instrumenty finansowe… ETF-y, akcje, złoto, obligacje. Rozrzut, wiem. Ale zdywersyfikowane ryzyko, tak mi się wydaje. Czy to mądry pomysł w czasach wojny? Kurczę…

Lista rzeczy, które mnie martwią:

  • Inflacja. Pożera wszystko!
  • Wojna. Nie wiadomo, co będzie jutro.
  • Remonty mieszkań. Koszmar!
  • Czy ETF-y to dobry wybór? Czy nie za ryzykowne?

Punkty, które muszę przemyśleć:

  • Zwiększyć udział złota? Ile? Trzeba się zastanowić.
  • Sprzedać mieszkania? Nie, głupie.
  • Może jakieś bardziej stabilne obligacje? Jakie? Nie mam pojęcia. Muszę poszukać informacji.

Dane osobowe? No dobra, jestem Ania, 35 lat, pracuję w korporacji. To tyle. Mieszkam w Warszawie, jak już wspomniałam.

Podsumowanie: Portfel pierwszy: OK, ale obserwować inflację. Portfel drugi: zdywersyfikowany, ale może trochę za ryzykowny w obecnej sytuacji. Trzeba pilnie poszukać porady finansowej. Bo ja się na tym kompletnie nie znam!

Czy pieniądze w banku są moja własność?

Jasne, pieniądze w banku, moje pieniądze, na moim koncie w Santanderze. Ale to trochę skomplikowane, prawda? W 2024 roku wpłaciłem tam oszczędności z pracy, około 15000 złotych. To moje, tak? Tak mi się wydaje.

  • Formalnie: Bank ma te pieniądze. To ich własność. Przynajmniej tak twierdzą w regulaminie, który oczywiście przeczytałem, tylko pobieżnie, bo takie rzeczy to nudne.

  • W praktyce: Mogę nimi dysponować. Przelewy, wypłaty, płatności kartą. Robię z nimi co chcę. W zeszłym miesiącu kupiłem nowy rower za 2500 złotych – z tych pieniędzy.

Czuję się jakby to były moje pieniądze, ale ta cała sprawa z własnością banku… trochę mnie to niepokoi. Jakby to było trochę nie moje, wiesz? To dziwne uczucie. Czasem myślę o tym, co by było gdyby… ale przestańmy już o tym.

Lista rzeczy, które mogę zrobić z moimi pieniędzmi w banku:

  1. Przelewy na inne konta.
  2. Wypłata gotówki w bankomacie.
  3. Płatności kartą.
  4. Inwestycje (ale jeszcze się na to nie zdecydowałem).

Podsumowanie: Pieniądze są na moim koncie, ja nimi zarządzam, ale bank formalnie jest ich właścicielem. To trochę paradoksalne, ale tak to działa.

Dodatkowe uwagi: Zawsze zastanawiam się nad tym, co by się stało, gdyby bank zbankrutował. Mam nadzieję, że to się nigdy nie zdarzy. Wtedy dopiero byłby problem! Mam nadzieję, że ten cały system działa sprawnie. Boję się, że się mylę. Pewnie to tylko moje paranoje.

Czy współwłaściciel konta może wypłacić pieniądze po śmierci właściciela?

Pamiętam ten dzień, pochmurny, 17 maja 2023 – pogrzeb dziadka. Ciężki czas. Zostawił po sobie trochę zaskakujący testament, ale też oszczędności na koncie.

I tu się zaczęło… bank oczywiście zaczął swoje. Jak odzyskać te pieniądze? Dziadek, Jan Kowalski, miał konto, a ja, wnuczka Anna Nowak, byłam współwłaścicielką. Proste, prawda? Nic bardziej mylnego!

Art. 56 Prawa bankowego niby mówi jasno:

  • Małżonek: Dziadek nie miał żony.
  • Wstępni: Czyli ja, wnuczka, się łapię!

Ale bank uparcie twierdził, że procedura, że testament, że coś tam jeszcze. Nerwy, stres, zero zrozumienia. Czułam się jak w jakimś absurdalnym dramacie!

Dopiero po interwencji prawnika (pana Piotra Wiśniewskiego, polecam!) i długich negocjacjach udało się te pieniądze wypłacić. Co za ulga!

Wiem jedno: warto znać swoje prawa i nie dać się zbyć biurokracji. I mieć dobrego prawnika pod ręką… przydaje się bardziej niż myślisz!

Dodatkowe informacje:

  • Cała procedura trwała prawie 3 miesiące. Koszmar!
  • Pamiętaj! Zawsze warto mieć kopię testamentu i akt zgonu. Ułatwia to sprawę!
  • Współwłasność konta nie zawsze oznacza automatyczny dostęp do środków po śmierci właściciela. Zawsze trzeba sprawdzić procedury banku i regulacje prawne.
#Bezpieczeństwo Depozytów