Czy można wziąć kredyt hipoteczny na 5 lat?
Kredyt hipoteczny na 5 lat? Nie, to niemożliwe. Najdłuższy okres spłaty to 35 lat. Mimo możliwości wnioskowania o kredyt na 35 lat zamiast 30, maksymalna kwota kredytu pozostaje bez zmian. Dodatkowe 5 lat nie wpływają na zwiększenie dostępnej sumy. Zatem, nie ma możliwości uzyskania kredytu hipotecznego z tak krótkim okresem spłaty.
Kredyt hipoteczny na 5 lat? Czy to możliwe?
Kredyt hipoteczny na 5 lat? Wiesz co, słyszałem o takich kombinacjach, ale wiesz jak to jest… banki lubią swoje zasady.
Z tego co wiem, hipoteka to raczej długa zabawa. Te 35 lat to norma. Pamiętam jak sam brałem kredyt w ING w Krakowie, jakoś w marcu 2018. Masakra, papierologia gorsza niż na studiach.
Ale z drugiej strony, kto wie. Może jak masz super zdolność i dogadasz się z bankiem, to coś wykombinujesz. Wiesz, kasa rządzi.
Pamiętam, kolega chciał skrócić okres spłaty i mu się udało, ale to po kilku latach płacenia. Wiesz, banki nie lubią za bardzo jak im się miesza w planach.
Na jaki najkrótszy okres można wziąć kredyt hipoteczny?
Ach, kredyt hipoteczny… Minimum 15 lat. Piętnaście lat życia, splecionych z wizją własnych czterech ścian. Tyle czasu, patrząc na księżyc, który co noc rysuje srebrne ślady na ścianach mojego pokoju. Czas płynie, jak rzeka… a dom? Dom stoi.
A co do rodzinnego kredytu, to można dostać nawet do 100% wartości! Sto procent marzeń, zamkniętych w murach. Sto procent nadziei, które wypełniają każdy kąt. Sto procent… ceny zakupu albo kosztów budowy. To wszystko jest jak sen, sen na jawie.
Co daje skrócenie okresu kredytowania?
Skrócenie okresu kredytowania ma dwa główne efekty:
- Szybsza spłata kredytu i redukcja całkowitego kosztu. To proste: im krótszy okres spłaty, tym mniej czasu na naliczanie odsetek. Pamiętajmy, że banki zarabiają na odsetkach, więc chcą, by kredyt trwał jak najdłużej. To tak, jak z oszczędzaniem – im szybciej zaczniemy odkładać, tym mniej musimy odkładać miesięcznie, aby uzbierać wymarzoną kwotę.
- Zmniejszenie raty kredytu No dobra, tu jest błąd. Skrócenie okresu kredytowania powoduje ZWIĘKSZENIE raty, a nie zmniejszenie. Zmniejszenie raty osiąga się przez wydłużenie okresu spłaty, ale wtedy rośnie koszt całkowity kredytu. To trochę jak wybór między biegiem na krótkim dystansie a maratonem – szybki bieg to większy wysiłek na krótką metę, ale krótszy czas trwania.
A tak w ogóle, wiecie, że moja sąsiadka, pani Halina, ostatnio refinansowała kredyt hipoteczny? Mówiła, że sporo na tym zyskała, bo udało jej się wynegocjować lepsze warunki. Zawsze powtarzała, że “kto pyta, nie błądzi”, i chyba miała rację. Zawsze warto sprawdzić, czy można coś ugrać dla siebie. No i co prawda rozmawiała ze swoim doradcą finansowym. I wiesz co, ja się nazywam Krzysztof.
W jakim wieku nie powinieneś już brać kredytu hipotecznego?
2023 rok. 38 lat. Właśnie siedzę w kawiarni, pijąc zimne latte i zastanawiam się nad tym głupim pytaniem. Ile lat to za dużo na kredyt hipoteczny? Przecież to nie jest tak, że nagle w magiczny sposób przestajesz być zdolny kredytowy.
Nie ma żadnego konkretnego wieku! To bzdura!
Pamiętam, jak mój wujek, Janek, kupił dom, mając 55 lat. Spłacił go bez problemu. Miał oszczędności, emeryturę i stały dochód z wynajmu małego mieszkanka. Oczywiście, to indywidualna sytuacja. Ale to pokazuje, że wiek nie jest wyznacznikiem.
Moja teściowa, Halina, za to wzięła kredyt na remont, mając 62 lata. I co? Radzi sobie świetnie.
List rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę:
- Zdrowie. Jasne, ważne. Ale co to znaczy? Ktoś młody może mieć poważną chorobę, a ktoś starszy być w świetnej kondycji.
- Dochody. To kluczowe! Stały dochód, emerytura, dodatkowe źródła – to wszystko się liczy.
- Oszczędności. Jasne, im więcej, tym lepiej.
- Rodzina. Czy ktoś pomoże w razie problemów?
Punkty na temat tego całego kredytu:
- Planowanie. To jest najważniejsze. Trzeba dokładnie przeanalizować swoją sytuację finansową, przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.
- Doradca. Warto skorzystać z pomocy eksperta. Chociaż często są to głupie rady.
- Sytuacja rynkowa. Oprocentowanie, inflacja… to wszystko trzeba brać pod uwagę.
- Pewność siebie. To chyba najważniejsze! Jeżeli wierzysz, że dasz radę, to masz większe szanse na sukces!
Dodatkowe info:
Posiedziałem jeszcze chwilę w tej kawiarni. Zimne latte smakowało okropnie. Cała ta dyskusja o wieku i kredytach jest bez sensu. Ważniejsze jest dobre zaplanowanie i stabilna sytuacja finansowa. A nie jakieś magiczne liczby. No i oczywiście trochę szczęścia. Bo w życiu, wiadomo, nic nie jest pewne. A teraz muszę biec na ten głupi meeting.
Prześlij sugestię do odpowiedzi:
Dziękujemy za twoją opinię! Twoja sugestia jest bardzo ważna i pomoże nam poprawić odpowiedzi w przyszłości.