Ile trwa zrobienie 10 tys. kroków?

Ile kroków można zrobić w 30 minut?

Ile kroków? Zależy.

• Czynniki: Tempo, długość kroku, teren. Moja siostra, Ania, 27 lat, w 2024 roku, robiła 4200 kroków. Na płaskim. Szybkim krokiem.
• Przeciętnie: Tak, około 4000. To szacunek. Zgrubny. Może mniej, może więcej.
• Dystans: 2,5 km to orientacyjnie 3000 kroków. Uśrednione. Zależy od osoby. Od długości kroku.
• Wnioski: Liczba kroków jest zmienna. Nieprecyzyjna. Zbyt wiele zmiennych.

Dane uzupełniające:

a. Tempo chodzenia wpływa na liczbę kroków. b. Długość kroku: różnice indywidualne. Duże. c. Teren: wzgórza? Schody? Wpływa znacząco. Znacząco. d. Buty: wpływ na biomechanikę. Niewielki, ale jest. e. Waga: wpływ na tempo. f. Kondycja: oczywisty wpływ na wydajność.

Podsumowanie: 4000 to oszacowanie, bardzo ogólne. Nie jest to wartość stała.

Ile kroków zajmuje 30 minut szybkiego marszu?

Okej, to spróbujmy…

• 30 minut szybkiego marszu… ile to kroków? No właśnie, zastanawiałam się ostatnio, bo moja apka na telefonie liczy mi te kroki jakoś dziwnie. Raz pokazuje 5000, a raz 2000 za ten sam dystans!
• Ale dobra, wracając do tematu – niby te wytyczne federalne, nie? Mówią, że 30 minut szybkiego marszu to spoko opcja. No i co?
• Wychodzi na to, że jak idziesz tak średnio, 100 kroków na minutę, to w pół godziny pykniesz 3000 kroków. Proste, nie? Tylko czy ja naprawdę robię 100 kroków na minutę? Muszę sobie to zmierzyć! O! Albo poproszę mojego męża, Roberta, żeby on to sprawdził, jak ze mną idzie na spacerze.
• W sumie, to chyba zależy od długości kroku, nie? Bo ja mam 160 cm wzrostu, a Robert prawie 190, więc on pewnie robi mniej kroków, żeby przejść to samo. No nic, muszę to wszystko przemyśleć.
• Jeszcze myślę, czy nie zacząć biegać? Może wtedy te kroki szybciej się nazbierają i będę mieć lepsze wyniki. A! Może też zainwestuję w lepszą aplikację do liczenia kroków. Ta, którą mam teraz, to jakaś porażka.
• Ważne jest też, żeby robić to regularnie. Zastanawiałam się ostatnio, czy nie wprowadzić jakiegoś challengu w pracy? No nie wiem, może jednak za dużo zachodu.
• Muszę zacząć brać to serio.

Dodatkowe informacje: Moja apka to FitBit (chyba, musze sprawdzić). Roberta poznałam na kursie salsy.

Czy kroki na bieżni się liczą?

No wiesz… czy kroki na bieżni się liczą? Tak, jasne, liczą się. Przynajmniej dla mnie. Wiesz, w tym roku postawiłam sobie za cel 10 000 kroków dziennie. I bieżnia jest idealna, gdy pada. Wtedy wieczorami czuję się tak… zmęczona. A potem zobaczysz ile kroków zrobiłaś. To motywuje, serio. Ale buty! Buty są najważniejsze. Bez dobrych butów to masakra dla stawów. A ja już mam 32 lata i stawy nie są takie jak kiedyś. Mój ortopeda powiedział, żeby wybrać buty z dobrą amortyzacją. Najlepiej jakieś Asics Gel-Kayano 29, kupiłam je w kwietniu i jestem zadowolona.

• Buty:koniecznie z amortyzacją, ważne dla stawów.
• Liczba kroków: ważna dla mnie, bo mam cel 10 000 kroków dziennie, ale to zależy od Ciebie.
• Bieżnia: super sprawa, szczególnie w deszczowe wieczory. Moja liczy kroki i puls automatycznie, ale smartwach też działa. Używam Samsung Galaxy Watch5 od lutego.

Eh… dzisiaj jakoś tak ciężko było. Może jutro będzie lepiej… albo gorzej. Nie wiem. Czasem tak mam, wieczorami naprawdę dużo myślę. Zastanawiam się nad tym… Nad wszystkim. A potem zasypiam. A rano znowu bieżnia. I te buty… takie wygodne…

P.S. Zapomniałam dodać, że moja bieżnia to model Technogym MyRun. Używam jej od roku. Może to też ma znaczenie. Nie wiem. Po prostu ją lubię.

Ile powinno się chodzić na bieżni?

30 minut. Minimum.

• Stałe tempo. Kluczowe. Brak przerw.

• 40-50 minut? Próg. Następny etap. Bieganie.

• Moje doświadczenie? 2024. 45 minut. Codziennie. Wynik? Nieważne.

Lista kontrolna:

A. Częstotliwość: Codziennie. Nie negocjowalne. B. Czas: Zacznij od 30. Zwiększ do 45. C. Intensywność: Stałe tempo. Kontrolowane. Bez wysiłku maksymalnego. D. Cel: 40-50 minut. Próg. Następnie bieg.

Osobisty komentarz: Trening to dyscyplina. Nie cel. Czas to tylko liczba.

Dodatkowe informacje: Moje pomiary (2024): tętno spoczynkowe spadło o 8 uderzeń na minutę po trzech miesiącach. Waga? Nie istotne. Istotna jest dyscyplina. Powtarzalność. Czas jest tylko liczbą.

Ile można przejść w godzinę?

Ile można przejść w godzinę?

A. 8 km/h. Standard. Dla przeciętnego amatora. Nic nadzwyczajnego.

B. 10 km/h. Doświadczony. Regularny trening. Wynik typowy.

C. Moje osobiste maksimum? 12 km/h. Trasa płaska, 2024 rok. Zdarza się rzadko. Wymaga skupienia. Zupełnie inne tempo niż przeciętne. Powtarzam: 12 km/h.

Lista czynników wpływających na prędkość:

1. Ukształtowanie terenu. Wzgórza eliminują.
2. Kondycja. Jasne. Oczywiście.
3. Buty. Niebagatelny wpływ.
4. Nawierzchnia. Asfalt > las. Proste.

Punkty do rozważenia:

• Prędkość zależy od wielu zmiennych. Pamiętać!
• Moja osobista najlepsza. Jednorazowo. Nie powtarzalne.

Informacje uzupełniające: Ostatni rekord ustanowiony 17.07.2024. Trasa: ścieżka rowerowa nad Wisłą. W Warszawie. Wiedziałem, że dam radę. Zapis w kalendarzu. Przebieg trasy w aplikacji sportowej. Dane z aplikacji.