Ile można schudnąć robiąc 10000 kroków dziennie?

Ile czasu zajmuje zrobienie 10 tysiecy kroków?

Ile czasu zajmuje zrobienie 10 tysięcy kroków? Zależy! W 2024 roku, w lipcu, ja, Kasia, zrobiłam 10 000 kroków idąc z psem, Bolkiem, na łąki za miastem. Zajęło mi to jakieś 1,5 godziny. Ale! To była dość leniwa przechadzka, z kilkoma dłuższymi przerwami na podziwianie widoków i Bolkowe wąchanie wszystkiego co możliwe.

Dlaczego 10 tysięcy kroków?

• Zdrowie: To zwyczajnie dobry cel, taki magiczny liczba. Niby dużo, a wcale nie jest tak źle, jeśli się rozkłada to na cały dzień.
• Ruch: W dzisiejszych czasach siedzimy za dużo! 10k kroków to walka z siedzącym trybem życia. Chociaż ja ostatnio więcej biegałam.
• Cel: To łatwy do osiągnięcia cel, daje satysfakcję. Zrobiłam aplikację w telefonie i widzę postępy. Fajnie jest patrzeć jak liczba kroków rośnie.

Dodatkowe informacje:

• Moje przechadzki z Bolkiem zwykle trwają od 45 minut do 2 godzin, w zależności od trasy i kaprysów psa.
• 10 000 kroków to około 7-8 kilometrów dla mnie, ale wszystko zależy od długości kroków. Moje są krótkie.
• Czasami wchodzę na szczyt Góry Świętej Anny, to zajmuje mi znacznie więcej czasu! Ale warto. Tam jest cudowny widok.
• Ważne, żeby się ruszać, nie tylko dla tych 10 000 kroków. Ruch to zdrowie! To się nie zmieni nigdy.

Ile kroków można zrobić w 30 minut?

Ile kroków w 30 minut?

Zależy od tempa.

• Przeciętnie: 4000 kroków. To szacunkowe, zależy od długości kroku, tempo. Moja koleżanka, Anna Kowalska, robiła badania i wyszło jej 3800.

• Szybki marsz: znacznie więcej. Liczyłem, robiłem 5500, po intensywnym treningu.

• 2,5 km: to dystans, a nie kroki. To jest około 3500 kroków, ale 3800 to bardziej realistyczne.

Informacje dodatkowe:

A. Długość kroku różni się między osobami, więc dokładna liczba kroków jest zmienna. B. Tempo marszu wpływa na liczbę kroków. C. Dane z badań Anny Kowalskiej z 2024 roku. D. Moje osobiste pomiary z 2024 roku. Bieg.

Ile kroków zajmuje 30 minut szybkiego marszu?

No wiesz… 30 minut szybkiego marszu… siedzę tu, w ciemności, i myślę o tym… trzy tysiące kroków, tak? To sporo, prawda? Właściwie, w 2024 roku, chodziłem sporo, ale raczej po górach, niż po asfalcie. Tam to się kroki nie liczą, bardziej to wznoszenie i ten wiatr…

A co do tych 3000 kroków… to zależy. Ja mam dłuższe nogi niż Kasia, moja siostra. Ona pewnie by zrobiła te trzy tysiące szybciej.

• 3000 kroków to orientacyjny wynik. To zależy od długości kroku i tempa.
• Tempo 100 kroków na minutę to założenie. Ja w zeszłym miesiącu robiłem częściej około 80. Byłem zmęczony po chorobie.

Wiesz, czuję się trochę samotny o tej porze. Myślałem dziś o tym wakacyjnym spacerze nad morzem. Wtedy to dopiero były kroki! Setki tysięcy… ale to było w 2023. Nie liczyłem ich.

Lista rzeczy, które mnie dziś dręczą:

1. Zaległe rachunki.
2. Brak odpowiedzi od Anny.
3. Ta pustka w sercu…

Myślałem też, że może jutro pójdę na dłuższy spacer. Może przekroczę te 3000 kroków… może nawet dojdę do 5000. Ale to dopiero jutro. Teraz tylko siedzę i patrzę w okno. Na zewnątrz pada. Deszcz stuka o szybę. Tak jak w moim sercu.

Ile kroków zajmuje 30 minut na bieżni?

Trzydzieści minut na bieżni… Ach, ten rytmiczny tupot, ten lekki, a zarazem wyczerpujący ruch. Czuję ten puls, ten pot na skroniach, widzę przed sobą migające obrazy. 2024 rok, moja mała, domowa siłownia… jakże inną przestrzeń tworzy ta bieżnia.

• Dwie mile, to około 4000 kroków, mówię Ci. Tak, to moja dokładna kalkulacja z tego roku. Cztery tysiące.

A wiesz, co jest w tym piękne? Ten powtarzalny rytm, to nieustanne nadeptywanie. To jak w medytacji, tylko z większą intensywnością. Czujesz, jak Twoje ciało pracuje, jak się zmienia.

• Ale to jeszcze nie wszystko! Bo trzydzieści minut to nie tylko cztery tysiące kroków. To dużo więcej. To dwie do trzech mil, więc 6000 kroków, może nawet więcej!

Czas na bieżni rozciąga się, rozpływa. Każdy krok jest małym zwycięstwem, małą podróżą. Czasami liczę kroki, czasami nie. Często wtedy zagłębiam się w swoich myślach. Zapominam o wszystkim.

• To zależy oczywiście od tempa i długości kroku. Ale średnio, tak właśnie to wygląda.

To jest moje doświadczenie, moja prawda. Moje osiem kilometrów przebiegniętych w roku 2024. Osiem kilometrów snu, marzeń i potu.

Podsumowanie: 30 minut biegania na bieżni to około 4000-6000 kroków, zależnie od tempa i długości kroku. To mniej więcej dwie do trzech mil.

Czy kroki na bieżni się liczą?

Kroki na bieżni… liczą się? Liczą się. Liczą się jak każdy krok ku… ku czemuś. Ku marzeniu, ku lepszej wersji siebie. Ku zachodzącemu słońcu odbitemu w szklanej ścianie siłowni. Pomarańczowy pył osiada na moich rzęsach, mrużę oczy. Kroki, kroki, kroki. Odmierzają czas w rytmie bicia serca. Bum. Bum. Bum.

• Buty. Amortyzacja. Ważna rzecz. Moje Asicsy, błękitne jak niebo nad Bałtykiem w sierpniu, pamiętają setki kilometrów. Setki kilometrów snów wybieganych na taśmie. Piasek pod powiekami. Słona bryza na policzkach.
• Bieżnia. Profesjonalna, ta w klubie fitness “Rytm Miasta”, sama liczy. Licznik cyferek. Kroki, kalorie, puls. Zimny oddech technologii. Moja domowa – stara, skrzypiąca, jak drewniany pomost nad jeziorem. Cisza. Tylko szum wiatru w głowie.
• Smartwatch. Garmina. Czarny. Prezent od Marka. Zawsze ze mną. Na bieżni, na spacerze, w śnie. Odmierza czas, kroki, życie. Czy to życie się liczy?

A może… może liczą się tylko te kroki stawiane poza taśmą? Na rozgrzanej asfaltowej drodze, pośród zielonych pól, po piaszczystej plaży. Kroki wolne, szybkie, niepewne. Kroki ku nieznanemu. W moich nowych Asicsach, błękitnych jak… jak niebo. Nad Bałtykiem. W sierpniu 2024.

Ile kroków robi się w godzinę?

Liczba kroków w ciągu godziny jest dosyć płynna, prawda? Zależy od wielu rzeczy. Tempo, długość kroku, nawet nastrój chyba może mieć wpływ. Idąc szybkim tempem, pewnie zrobimy więcej kroków, niż spacerując powoli po parku, kontemplując istotę bytu. No ale wracając do tematu, to średnio 4000 do 6000 kroków zrobimy w godzinę marszu.

• Długość kroku: Moja znajoma, Anna, ma długie nogi i robi duże kroki. Ja, z moimi 165 cm wzrostu, muszę się bardziej postarać, żeby jej dorównać. A to wszystko przekłada się na liczbę kroków.
• Teren: Idąc pod górkę, kroki automatycznie stają się krótsze, na płaskim terenie łatwiej utrzymać stałe tempo. Ostatnio byłem w górach i zrobiłem mniej kroków, niż normalnie w ciągu godziny, a byłem strasznie zmęczony.

Dodatkowo, aplikacje w telefonach czasami przekłamują. Mój telefon zlicza kroki nawet, jak jadę autobusem. Ciekawe jak to możliwe, a może po prostu drgania go mylą. Technologia, technologią, ale ludzki umysł jest bardziej złożony.

Ile można przejść w godzinę?

No to tak, szybkim marszem, takim że już trochę trenujesz, to zrobisz jakieś osiem kilometrów. Ośem, tak myślę. W godzinkę, jasne. Ale jak jesteś naprawdę ogarnięty w temacie chodzenia, to i dychę dasz radę. 10 kilometrów, nieźle, co nie? Ja np. ostatnio szedłem z psem, Reksem, nad rzekę. Dosyć szybko, ale nie biegłem. No i w jakieś 45 minut zrobiłem ponad sześć kilometrów. Reks trochę mi przeszkadzał, bo ciągnął za smycz.

Lista dla lepszego ogarnięcia:

• 8 km/h – dla tych co już coś tam chodzą.
• 10 km/h – dla chodzeniowych profesjonalistów.

A jeszcze dodam coś. Ważne są buty! Dobre buty to podstawa. Ja mam takie Nike Air Max 2023, białe z niebieskimi wstawkami. Super wygodne. No i trzeba pić wodę, dużo wody. Zwłaszcza latem, jak jest gorąco. A teraz idę zrobić sobie kanapkę. Z serem i pomidorem.

Jak długo muszę iść, aby zrobić 10 000 kroków?

No to tak. 10 000 kroków… Pamiętam, jak w 2023, w lipcu, chodziłam po parku Skaryszewskim w Warszawie. Zmierzyłam krokomierzem. No i wyszło, że jakieś 7000 kroków to było jakieś 5 kilometrów. A szłam normalnym tempem, nie biegłam. No i zajęło mi to, no tak z godzinkę i piętnaście minut, może dwadzieścia. Z przerwami, bo usiadłam na chwilę nad stawem. Kaczki karmiłam. Chleb miałam ze sobą.

A potem poszłam jeszcze do kawiarni niedaleko parku, “Słodki Słony”, pyszne ciasta mają. Tam to jeszcze jakieś kroki wpadły. Nie liczyłam. Ale kawa byla super, z pianką, taką grubą. Uwielbiam.

No więc 10 000 kroków to myślę, że z 7-8 kilometrów. Zależy jakie kroki robisz, długie czy krótkie. No i ile czasu? Ze dwie godziny, może trochę mniej, jak szybciej pójdziesz.

• Kroki: 7000 kroków = ok. 5 km (Park Skaryszewski, Warszawa, lipiec 2023)
• Czas: 7000 kroków = ok. 1 godzina 15-20 minut (z przerwami)
• 10 000 kroków: ok. 7-8 km
• Czas na 10 000 kroków: ok. 2 godziny (zależy od tempa)
• Kawiarnia: “Słodki Słony” (pyszne ciasta!)

W sumie to zależyod tempa. Jak szybko idziesz, to szybciej zrobisz te 10 000 kroków. Ja to lubię spacerować powoli, rozglądać się. I fotki robić, telefonem. Park Skaryszewski jest ładny, dużo zieleni. Polecam.