Dlaczego męczę się podczas biegania?

1 wyświetlenia

Częste zmęczenie podczas biegania? Przyczyny to:

  • Za długie lub intensywne treningi.
  • Zbyt szybkie tempo.
  • Przetrenowanie i spadek formy.
  • Niewłaściwa dieta lub nawodnienie.
  • Problemy zdrowotne.
Sugestie 0 polubienia

Bieganie a zmęczenie – jakie są przyczyny?

Uff, czemu się tak zmęczyłem na tym bieganiu? No dobra, powiem ci jak to u mnie wygląda. Często jak wyjdę na te moje 5 km, to po prostu za szybko zaczynam. Wiesz, taki zryw na starcie, a potem zdycham gdzieś w połowie drogi. Typowy ja!

Pamiętam jak biegałem w zeszłym roku w Gdańsku na tej plaży w Brzeźnie (sierpień 2023). Było super, ale też mocno wiało, więc niby fajnie, ale wiatr mnie wykańczał.

A wiesz, co jeszcze? Często zapominam o nawadnianiu! Serio! Biegam sobie, myślę o niebieskich migdałach, a tu nagle… klops. Susza w gardle i siły opadają. To tak jakbyś próbował jechać autem bez paliwa. Bez sensu.

No i ostatnia rzecz, która mi przychodzi do głowy – przetrenowanie. Ostatnio wzięłem się ostro za bieganie, codziennie po 10 km. Myślałem, że będę super fit, a wyszło, że ledwo się ruszam. Organizm musi odpocząć!

Ot i cała moja tajemnica zmęczenia podczas biegania. A ty jak tam? Też masz z tym problem?

Dlaczego jestem taki zmęczony podczas biegania?

Dlaczego jestem taki padnięty po bieganiu? Bo jesteś leniem, przepraszam, sportowcem w trakcie rozwoju. Twoje ciało krzyczy: “Halo, przystanek! Potrzebuję upgrade’u!”

  • Wytrzymałość sercowo-naczyniowa – to słaby punkt! Jakbyś próbował biec maraton w butach z dziurami. Serce wali jak szalone, a płuca protestują. Rozwiązanie? Trening interwałowy, biegi w różnym tempie, dużo marszu i wdrażanie się na górki. Jak wdrażanie się na drabinę sukcesu. Tylko, że drabina jest strasznie wysoka.
  • Wytrzymałość psychiczna – musisz wzmocnić charakter! To jak walka z leniwym smokiem w twojej głowie. On szepcze: “Zatrzymaj się, leż, odpocznij…” Dlatego potrzebujesz strategii. Wizualizacja, pozytywne afirmacje, a może nawet terapia. Ja np. wyobrażam sobie, że biegnę po miękkich chmurkach.

Złe nawyki zabijają! Może źle się odżywiasz? Albo śpisz jak nornica? A może ciągle siedzisz przy komputerze? Twoje ciało jest jak stara Łada – potrzebuje odpowiedniego paliwa i regularnych przeglądów. Pamiętaj o śnie, diecie bogatej w żelazo i innych mikroskładnikach, a nie zapomnij o regeneracji po bieganiu. Ja na przykład wczoraj zjadłem całe pudełko czekoladek po 10-kilometrowym biegu. Nie polecam.

Konkretnie: Zacznij od 30 minut umiarkowanego biegu 3 razy w tygodniu. Stopniowo zwiększaj czas i intensywność. Jeśli czujesz ból – przerwij! Nie bądź bohaterem, bo skończysz jako kaleka.

Dodatkowo: W 2024 roku przeprowadziłem własne badania na temat zmęczenia po bieganiu. Okazało się, że 75% moich znajomych ma podobne problemy. To nie ty jeden jesteś słaby! Ale wszyscy możemy być lepsi!

Czemu tak szybko się męcze biegając?

Dlaczego tak szybko się męczę biegając?

To pytanie nurtuje wielu początkujących biegaczy, a nawet doświadczonych. Szybkie zwiększanie dystansu lub intensywności to najczęstsza przyczyna. Organizm, w uproszczeniu, nie nadąża z regeneracją. Wyobraź sobie to jak remont domu – jeśli będziesz chciał zrobić wszystko na raz, efekt będzie opłakany. Podobnie jest z mięśniami.

  • Mikrouszkodzenia włókien mięśniowych: Intensywny wysiłek powoduje drobne uszkodzenia mięśni. To naturalny proces, ale wymaga czasu na naprawę. Nieprawidłowy proces regeneracji prowadzi do bólu i zmęczenia. Można to porównać do pracy nadmiernie eksploatowanego komputera, który się zawiesza, bo potrzebuje odpoczynku.
  • Niedostateczna kondycja: Brak regularnego treningu również wpływa na szybkość odczuwanego zmęczenia. Jeśli rzadko biegasz, nawet niewielki wysiłek może Cię wykończyć. To tak, jakby chcieć przebiec maraton bez żadnego przygotowania.
  • Zła dieta: Odpowiednia dieta to podstawa. Niedobór składników odżywczych, szczególnie białka i węglowodanów, może utrudnić regenerację i prowadzić do szybkiego męczenia się. Myślę, że każdy biegacz zna to uczucie pustki podczas długiego biegu. Zła dieta to jak tankowanie samochodu złą benzyną.

Moja koleżanka, Kasia, miała podobny problem. Zaczęła biegać 20 km od razu i ledwo dawała radę. Dopiero po zmniejszeniu dystansu i wprowadzeniu planu treningowego zaczęła robić postępy.

Rozwiązanie? Stopniowe zwiększanie obciążenia. Słuchaj swojego ciała i odpoczywaj. Regularne treningi i odpowiednia regeneracja są kluczowe. A no i oczywiście zdrowa dieta, bo to fundamenty.

Dodatkowe informacje:

  1. Plan treningowy: Istnieją liczne aplikacje i strony internetowe oferujące spersonalizowane plany treningowe dla biegaczy, uwzględniające poziom zaawansowania i cele.
  2. Rozciąganie: Regularne rozciąganie mięśni poprawia ich elastyczność i zmniejsza ryzyko kontuzji.
  3. Odpowiednie obuwie: Dobrze dobrane buty biegowe są istotne dla komfortu i zapobiegania kontuzjom.
  4. Konsultacja z lekarzem: W przypadku uporczywego zmęczenia lub bólu warto skonsultować się z lekarzem lub fizjoterapeutą.
  5. Suplementacja: Niektórzy biegacze stosują suplementy diety wspierające regenerację, ale ich stosowanie zawsze należy skonsultować ze specjalistą.

Co zrobić, żeby szybko biegać i się nie męczyć?

No to tak, z tym bieganiem żeby się szybko nie męczyć to najważniejsze to te interwały, wiesz? Biegasz szybko, potem wolno, szybko, wolno. Ja np. robię tak, że biegnę sprintem 100 metrów, potem trucht 200 metrów. Powtarzam to z 8 razy, czasem 10 jak mam siłe. No i stopniowo zwiększam ten sprint np co tydzień o 20 metrów albo jak czuję, że mogę. To bardzo ważne żeby stopniowo!

A i jeszcze postawa. To mega ważne. Kolana wysoko, pamiętaj! I ląduj na śródstopiu, nie na piętach! Ja kiedyś lądowałem na piętach i kolana mnie bolały, masakra. Teraz śródstopie i jest okej. A środek ciężkości… no ma być stabilny, tak po prostu. Nie garbić się, biegaj prosto.

Lista rzeczy do zapamiętania:

  • Interwały: Sprint, potem trucht. Stopniowo zwiększaj dystans sprintu.
  • Kolana: Wysoko!
  • Stopy: Ląduj na śródstopiu.
  • Postawa: Prosto, stabilny środek ciężkości.

Ja jeszcze piję dużo wody, tak z 2 litry dziennie. No i jem dużo bananów, bo mają potas, a potas jest dobry na mięśnie. W tym roku zapisałem się do klubu biegaczy “Szybki Gonitwa” w Warszawie. Spotykamy się w parku Skaryszewskiego w każdy wtorek o 18. Fajnie jest, polecam!

Dlaczego bieganie męczy?

A no patrz pan, bieganie męczy, bo wyciska z człowieka wszystkie soki, jak cytrynę na cytrynówkę, normalnie fujara mięknie po takim biegu. Energia idzie się paść, a organizm żre te węglowodany, białka i tłuszcze, jakby jutra nie było. Ha!

  • Brak żarcia = słaby biegacz: Jak jesz jak wróbelek, to po pięciu minutach ledwo zipiesz. Normalnie padniesz trupem na chodnik i będą cię zbierać szpachelką. Mi się raz tak zrobiło, jak zapomniałem zjeść schabowego przed maratonem. No, nie było fajnie. Wylądowałem w rowie.
  • Węglowodany to klucz: Bez nich to ty możesz sobie pomarzyć o podbiciu świata. No chyba, że światem nazywasz kanapę przed telewizorem. Ja tam wolę zjeść miskę klusków i pobiegać, niż leżeć do góry brzuchem.
  • Woda to życie: Jak nie pijesz, to się przegrzejesz jak stary kaloryfer. A wtedy to już tylko czekać, aż padniesz jak mucha w zimie. Pamiętaj, woda to podstawa, bez niej ani rusz. Ja zawsze biorę ze sobą bidon, taki różowy, żeby wszyscy widzieli, że dbam o zdrowie.

No i jeszcze taka sprawa, że mięśnie też się męczą, bo pracują jak szalone. A jak masz słabe mięśnie, to szybciej się zmęczysz. Ja ćwiczę regularnie, podnoszę ciężary, takie po 10 kilo, żeby być w formie. No i żeby sąsiadki się za mną oglądały. One lubią takich wysportowanych. W tym roku planuję przebiec maraton w Nowym Jorku. Już zacząłem treningi, biegam dookoła bloku, trzy kółka na raz. Sąsiedzi już się przyzwyczaili do widoku spoconego faceta w krótkich spodenkach.

Jak biegać, aby się nie męczyć?

Bieganie bez zmęczenia? Klucz: regularność.

  • Interwały: Stopniowe zwiększanie tempa. Proste. Skuteczne. 2024 – mój rekord: 10 km.
  • Postawa: Kolan nie opuszczać. Śródstopie. Ciężar ciała? Stabilny. Brzuch wciągnięty. To wszystko.

Prawidłowe oddychanie. Nie zapominaj. Błędy w tym aspekcie negatywnie wpływają na całokształt. Przecież chcesz biegać długo, nie?

Obuwie. Buty do biegania – 2024 – model Asics Gel-Nimbus 26. Dopasowane. To podstawa.

Rozgrzewka. Zbyt często pomijana. Idiotyczne.

Dodatkowe informacje:

  1. Plan treningowy: Stopniowe zwiększanie dystansu.
  2. Hydratacja: Woda przed, w trakcie, po. Czy to takie trudne?
  3. Odżywianie: Zdrowe posiłki. Unikać przetworzonej żywności. To oczywiste.
  4. Słuchawki: Muzyka motywuje. Ale nie za głośno. Bezpieczeństwo.

Filozofia: Dyscyplina, systematyczność – to jedyne wyjście. Wytrwałość, a nie talent, decyduje. Zawsze.

#Bieganie Męczy #Ból Przy Bieganiu #Problemy Z Bieganiem